Hodowcy się doczekali. Awaryjny program rządowy ma ratować branże: wkrótce ruszą wypłaty

Urzeczywistnia się plan ministerstwa rolnictwa o wdrożeniu nowego programu dla hodowców. Już niedługo rolnicy będą mogli składać wnioski o nowe dotacje. Podano już konkretne warunki, jakie należy spełnić, aby móc otrzymać pieniądze. Minister podkreślał, że ma to być „istotne wsparcie”.
Rosną koszty utrzymania hodowli świń
Projekt rozporządzenia, który określa warunki wypłat nowych dotacji, został oparty między innymi na danych ARiMR, które pokazują, że krajowa produkcja świń mierzy się z wieloma problemami.
W związku z wpływem szeregu czynników, takich jak niska dochodowość chowu świń oraz problemy związane z afrykańskim pomorem świń, produkcja żywca wieprzowego w polskim rolnictwie jest w trudnej sytuacji, czego wyrazem jest głęboki spadek pogłowia świń i liczby gospodarstw utrzymujących świnie oraz ujemne saldo w handlu zagranicznym. W ostatnich latach nastąpiła redukcja pogłowia świń oraz trwałe wycofanie się z rynku wielu producentów, zwłaszcza małych i średnich, w szczególności utrzymujących lochy i zajmujących się produkcją prosiąt do dalszego chowu - czytamy w komunikacie ARiMR
Głównie stale rosnące koszty utrzymania hodowli przyczyniają się do redukcji trzody chlewnej oraz producentów. Jak podaje ARiMR, w 2014 r. było 197 695 podmiotów utrzymujących 13 855 214 świń. Na koniec roku 2024 były natomiast 46 623 podmioty utrzymujące 9 212 412 świń.
Jednocześnie nastąpił spadek liczby producentów, którzy zgłaszali do ARiMR oznakowanie świń urodzonych w ich gospodarstwach: w 2014 r. było to 148 596 producentów, którzy zgłosili urodzenie 17 101 633 świń, a 10 lat później, w 2024 r. takich gospodarstw było już 37 589, i zgłoszono w nich urodzenie 14 574 403 świń.

W związku z pogarszającą się sytuacją resort rolnictwa podjął kroki, aby wesprzeć hodowców. Już niedługo będzie można składać wnioski o dotację.
Data graniczna coraz bliżej. Rynek znów mogą zalać produkty z Ukrainy Wybito 2 mln zwierząt, a choroba wciąż atakuje. Niebezpieczeństwo widać na mapieNowe dotacje dla hodowców
Wiele wskazuje na to, że niedługo ruszy wyczekiwany program dofinansowań dla producentów prosiąt środki na jego realizację mają pochodzić z Krajowego Planu Odbudowy. O trwających pracach nad wdrożeniem dotacji 15 maja mówił minister rolnictwa Czesław Siekierski.
Ukazał się również projekt rozporządzenia ministra rolnictwa, który określa szczegółowe przeznaczenie, warunki i tryb udzielania wsparcia w zakresie rolnictwa 4.0 w ramach Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności. Zawarto tam konkretne założenia i regulacje dotyczące wypłaty dotacji.

Dofinansowanie ma dotyczyć przedsięwzięć zrealizowanych do 31 marca 2026 r. Automatycznie odrzucone zostaną inwestycje, które zostały rozpoczęte w terminie przed dniem złożenia wniosku. Jeśli hodowcy mają taką możliwość, to powinni poczekać z realizacją inwestycji w wyposażeniu, żeby w przyszłości móc ubiegać się o zwrot części poniesionych kosztów. Kto zostanie objęty wsparciem finansowym i jakie warunki należy spełnić?
Kto może liczyć na wsparcie do inwestycji?
O wsparcie może będą mogli ubiegać się producenci rolni, którzy posiadają świnie i zgłosili do systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt, urodzenie oraz oznakowanie łącznie co najmniej 200 sztuk i nie więcej niż 20 000 sztuk świń w siedzibie stada, w której się urodziły. Zgłoszenie powinno nastąpić w okresie 12 miesięcy poprzedzających dzień rozpoczęcia naboru wniosków o objęcie wsparciem.
Przyjęto założenie, że pomoc powinna być skierowana do gospodarstw o określonej skali produkcji prosiąt, tj. od 200 sztuk do 20 000 sztuk prosiąt urodzonych w ciągu roku. Okres 12 miesięcy poprzedzających dzień rozpoczęcia naboru został wskazany, aby umożliwić weryfikację aktualnych i możliwych do sprawdzenia informacji dotyczących urodzeń prosiąt z systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt ARiMR - czytamy w uzasadnieniu do projektu rozporządzenia.
Na mocy rozporządzenia, producenci prosiąt, którzy posiadają do 750 loch w stadzie podstawowym, zostaną objęci wsparciem. Założenia zostały przyjęte w związku ze stale rosnącymi kosztami w większości sektorów podstawowej produkcji rolnej.
Również w produkcji świń w cyklu zamkniętym w tym produkcji prosiąt, ponieważ jest to segment gospodarstw opierający swoją działalność o własny materiał rozrodczy. Producenci świń w Polsce od kilku lat borykają się z problemem redukcji liczby loch zapewniających dostateczną podaż prosiąt. Wahania cen tuczników i prosiąt powodują spadek opłacalności w gospodarstwach specjalizujących się w produkcji prosiąt. Taka tendencja skutkuje wycofaniem się z produkcji gospodarstw, których utrzymanie na rynku jest kluczowe dla zachowania produkcji świń w oparciu o stado podstawowe świń. To także jest główną przyczyną wysokiego importu prosiąt i warchlaków (ca 7 mln. sztuk rocznie). Z tego powodu proponuje się wsparcie gospodarstw które prowadzą produkcję prosiąt, następnie je odhodują albo sprzedają




































