Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Ceny > Inflacja szaleje, lecz omija żywność w sejmowej stołówce
Magdalena Maffioli
Magdalena Maffioli 28.08.2023 18:20

Inflacja szaleje, lecz omija żywność w sejmowej stołówce

schabowy
Iberion.pl

W czasach rosnącej inflacji i coraz wyższych cen artykułów spożywczych, stołówka sejmowa wydaje się być miejscem nietkniętym zmianami. Podczas gdy ceny produktów żywnościowych gwałtownie wzrastają, politycy korzystający z usług parlamentarnej restauracji cieszą się praktycznie niezmienionymi cenami posiłków. Ta nierówność w doświadczeniach kulinarnych wywołuje pytania dotyczące przywilejów parlamentarzystów i sposobu, w jaki cena żywności wpływa na różne grupy społeczne.

Niespotykane ceny w sejmowej stołówce

Według danych Eurostatu, marzec 2023 roku przyniósł ogromny wzrost cen żywności w Polsce, a rekordowe ceny dotknęły wiele produktów, w tym cukier, który podrożał o aż 82 proc. Jednak zdaje się, że nie dotyczy to polityków korzystających z posiłków w sejmowej stołówce. Cena obiadu pozostaje praktycznie bez zmian pomimo trudnej sytuacji na rynku.

Menu, które wywołało oburzenie

W 2021 roku posłanka Koalicji Obywatelskiej Klaudia Jachira opublikowała menu z sejmowej restauracji, wywołując oburzenie społeczeństwa. Ceny posiłków były znacznie niższe niż w innych miejscach, co wzbudziło kontrowersje i negatywne komentarze. W 2021 roku za zupę przychodziło zapłacić 3 złote, za kawę - 4 złote, za herbatę – 3 złote, za szklankę kompotu – 1 złoty, pączka – 2,50 złotych, sałatkę jarzynową – 6 złotych, sałatkę z łososiem – 10 złotych, drugie danie – 12 złotych, a za zewstaw obiadowy – 14 złotych.

Według informacji z "Faktu", ceny w sejmowej stołówce w 2023 roku praktycznie nie uległy zmianie, w odróżnieniu od większości restauracji w kraju, gdzie ceny zdecydowanie wzrosły. Za obiad dwudaniowy trzeba zapłacić 20 zł, a cena innych dań również nieznacznie się zmieniła. Tak niezwykle niskich cen nie znajdziemy nawet w popularnych barach mlecznych czy restauracjach.

Tajemnica utrzymania cen

W obliczu drastycznych wzrostów cen żywności, pojawia się pytanie, dlaczego ceny w sejmowej stołówce pozostają na niskim poziomie. Centrum Informacyjne Sejmu (CIS) udzieliło odpowiedzi na to pytanie. Według nich, ceny w stołówce są związane z przetargami na produkty żywnościowe, a dostawcy są wybierani w trybie konkurencyjnym. CIS wyjaśnia także, że ceny posiłków w stołówce wzrosły o 66 proc. w ciągu pięciu lat, jednak daje to zaledwie niewielką odpowiedź na pytanie o utrzymanie tak niskich cen.

Mimo że ceny w stołówce sejmowej nie uległy znaczącym zmianom, w obliczu ogromnych podwyżek cen żywności wydaje się to być przywilejem dla polityków. Istnieje jednak wiele czynników, które wpływają na utrzymanie cen na stabilnym poziomie. Działania takie jak przetargi czy konkurencyjność dostawców mogą odegrać rolę w utrzymaniu tych cen na niskim poziomie, ale to wciąż pozostaje kwestią dyskusji, czy w czasach inflacji ta sytuacja jest sprawiedliwa dla wszystkich.


 

źródło: interia.pl