Nawozy coraz droższe i trudniej dostępne. Prezes Grupy Azoty podał przyczyny
Jak się okazuje, źródła zmian wynikają z wielu rozmaitych czynników, do których zaliczyć można ceny gazu, amoniaku, siarki, poszczególnych płodów rolnych, czy też stawki za nawozy w innych krajach europejskich.
Źródła dynamiki na rynku nawozów
Na samym wstępie warto przypomnieć, iż Grupa Azoty jest jednym z liderów branży nawozowo-chemicznej na naszym kontynencie. Działa w sektorze nawozów mineralnych i tworzyw inżynieryjnych. Dzięki swojej działalności Grupa Azoty wypracowała sobie pozycję drugiego co do wielkości producenta nawozów azotowych i wieloskładnikowych w Europie.
Nic zatem dziwnego, że pytania o zmieniającą się sytuację na rynku nawozów Krajowa Rada Izb Rolniczych skierowała właśnie do Grupy Azoty. Szybujące ceny za nawozy wprowadziły bowiem niemały niepokój w środowisku rolniczym.
Prezes zarządu Grupy Azoty wskazał na wiele różnorodnych przyczyn zmiany sytuacji na rynku nawozów w Polsce. Pierwszym czynnikiem są tutaj ceny surowców, które są potrzebne do wyprodukowania danego nawozu. Są to: gaz ziemny, amoniak, sól potasowa, fosforyty i siarka.
Michał Kołodziejczak MOCNO o Gienku i Andrzeju z "Rolnicy. Podlasie" KRUS i Pudzie:
Kolejnym elementem są ceny nawozów na innych rynkach europejskich - duże znaczenie mają stawki w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, a także Ukrainie czy Rosji. Niemałą rolę odgrywają tutaj dalekie kraje, takie jak Chiny, Brazylia, Indie, Egipt i Maroko.
Prezes Grupy Azoty wskazał na kolejną kwestię wpływającą na rosnące ceny nawozów w Polsce, jaką są zachowania importerów na krajowym rynku. Inną przyczyną dynamiki cen są również ceny tego, co produkują sami rolnicy, tj. pszenicy, kukurydzy i rzepaku.
Szczegóły sprawy
Wymienione wyżej czynniki można rozwijać i pogłębiać - są one tylko pewnym drogowskazem tego, co w bardzo ogólny sposób wpływa na to, co obserwują rolnicy w sklepach oferujących nawozy. Jak wiadomo, produkty te mają zmienne ceny na przestrzeni roku, zależnie od momentu w kalendarzu agrotechnicznym.
Warto zauważyć, iż w przypadku nawozów azotowych kluczową rolę w finalnej cenie odgrywa stawka gazu ziemnego (stanowi on 50-70% kosztów produkcji). W tej sytuacji należy wspomnieć, że ceny gazu w naszym kraju należą do stosunkowo wysokich na tle całej Unii Europejskiej.
Niemałe znaczenie ma również fakt, iż podmioty produkujące nawozy na terenie UE są zobowiązane do ponoszenia kosztów uprawnień emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Z czasem będą one wzrastały, co będzie nieuchronnie wpływać na stopniowe podwyższanie ceny nawozów.
W całej Unii Europejskiej Polska znajduje się na trzecim miejscu wśród krajów o największym zużyciu nawozów - wyżej w rankingu stoją tylko Francja i Niemcy. Kwestia dostępności nawozów i ich cen ma gigantyczne znaczenie dla rolników i jakości ich plonów.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Apel fanki ws. Emilki z "Rolnicy. Podlasie". "Czas zakończyć dyskusję"
"Rolnicy. Podlasie": Wiadomo już, co wydarzy się w pierwszym odcinku
Tragedia w gospodarstwie. Żona odnalazła martwego rolnika w oborze
Źródło: sadyogrody.pl[EMBED-2]