Owiń to wokół drzewek. Tak zapobiegniesz katastrofie, szkodniki nie dobiorą się do owoców
Uprawa własnych drzewek owocowych daje nie tylko satysfakcję, ale również pewność, że plony, które się zbierze, będą zdrowsze niż te kupowane w sklepach, najczęściej obficie pryskane pestycydami. Niestety naturalne uprawy są bardziej narażone na ataki różnych szkodników, które żywią się słodkimi owocami. Aby się przed nimi ustrzec, można zastosować jeden sprytny i bardzo prosty sposób.
Ekologiczna uprawa drzew owocowych
Czerwone jabłka, dorodne gruszki, soczyste śliwki, czereśnie, wiśnie i brzoskwinie — na te domowe owoce czekamy z niecierpliwością. Już można zauważyć kwitnące drzewka, co pozwala lepiej wyobrazić sobie przyszłe plony, oczywiście jeśli nie zmarnieją z powodu suszy lub przez powrót wiosennych przymrozków. Innym równie poważnym zagrożeniem dla sadu są różnego rodzaju szkodniki. Jeśli odpowiednio wcześnie podejmie się działania ochronne, można uniknąć plagi niszczycielskich owadów.
Pierwsze co przychodzi na myśl w takich sytuacjach to opryski chemiczne lub organiczne, jednak ogrodnicy zadają sobie wiele trudu w domowych uprawach, aby uniknąć takiego rozwiązania i móc cieszyć się zdrowymi, ekologicznymi owocami. Jaka jest więc alternatywa? Można zastosować kilka metod mechanicznych, a jedna z nich sprawia, że robaki nie mają szans, aby dobrać się do plonów.
Jak chronić drzewka owocowe przed szkodnikami?
O ochronie drzew owocowych przed szkodliwymi owadami trzeba pomyśleć z wyprzedzeniem. Kiedy robaki dostaną się do owoców, jest już zazwyczaj za późno, aby je wytępić. W celu ograniczenia rozmnażania insektów można zastosować pułapki feromonowe, które przyciągają największego szkodnika, czyli owocówkę śliwkóweczkę. Składa ona jaja na zawiązkach owoców, a larwy po wykluciu od razu wgryzają się w dojrzałe owoce.
Robaczywe plony, często zanieczyszczone odchodami gąsienic nie nadają się już do jedzenia. Aby uniemożliwić szkodliwym owadom rozmnażanie, zalecane jest również okrywanie gleby wokół drzew folią lub włókniną. Dzięki temu owady nie dostaną się do gruntu w pobliżu uprawy i nie będą mogły złożyć w nim jaj.
Walka ze śliwkóweczką oraz innymi szkodnikami wymaga systematyczności, a im więcej metod się zastosuje, tym większa szansa na obfite i zdrowe plony. Owocujące rośliny atakują również owocówki jabłkóweczki, kwieciaki jabłkowce, niektóre zwójki i motyle minujące liście. Te owady można jednak przechytrzyć — wczesna wiosna to idealny moment na zastosowanie pewnej metody, dzięki której nie trzeba będzie obawiać się robaczywych owoców.
Tekturowe opaski uchronią drzewka owocowe przed szkodnikami
Opaski tekturowe, które zakłada się na pnie drzew to dobra metoda walki ze szkodnikami, które żerują na owocach. Jak to działa? Tektura falista imituje naturalne szczeliny kory, w których często zimują owady, a potem się w nich przepoczwarzają i składają jaja. Opaska jest więc swojego rodzaju imitacją dogodnego miejsce lęgowego dla insektów, a zarazem pułapką na nie.
Opaskę tekturową owija się wokół drzewek w połowie maja i zostawia na nich do sierpnia. Później okrycie wraz ze znajdującymi się w nim owadami należy ściągnąć i najlepiej spalić, aby unicestwić szkodniki. Uwaga, nie można takiej tekstury wrzucić do kompostownika, gdyż wtedy znajdujące się w niej owady zaatakują nasz ogród.
Sposób użycia opaski tekturowej:
- dwukrotnie owinąć pień drzewa na wysokości 30-50 cm nad powierzchnią gleby, jeśli drzewko ma podporę, trzeba owinąć ją osobną opaską;
- opaskę najlepiej obwiązać sznurkiem lub drucikiem;
- monitorować stan opaski, larwy szkodników wchodzą pod fale tektury i tam się przepoczwarczają lub zimują, dorosłe osobniki składają w tekturze jaja.
- ściągnąć opaskę (koniec sierpnia, zima, przedwiośnie) wypełnioną szkodnikami tekturę ostrożnie przenieść i spalić.
Sierpień to czas, w którym rozwija się drugie pokolenie owadów, dobrze więc wtedy ponownie założyć tekturową opaskę i zostawić ją na drzewkach do zimy, ewentualnie do wczesnej wiosny. Takie okrycia nie zawierają żadnych chemicznych środków ochrony roślin, są więc bezpieczne dla środowiska, ludzi i zwierząt. Oprócz tego są w pełni biodegradowalne, co stanowi dodatkowy atut takiego rozwiązania. Które uprawy skorzystają na takiej ochronie? Przede wszystkim jabłonie, grusze, śliwy, wiśnie, czereśnie, brzoskwinie, morele, nektarynki, a nawet orzech włoski.
