Ponad pół miliona złotych, taką karę ustalił Sąd Okręgowy dla sieci Biedronka. Właściciel Jeronimo Martins Polska spotkał się w sądzie z prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, a sprawa dotyczyła stosowania nieuczciwych praktyk sklepu wobec dostawców produktów spożywczych.
Platforma społecznościowa X (dawniej Twitter) stała się areną ogłoszenia wyniku postępowania Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, które ujawniło, że Kaufland Polska Markety mylił konsumentów, dostarczając fałszywych informacji dotyczących pochodzenia warzyw i owoców. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) ogłosił w mediach społecznościowych, że nałożono na Kaufland karę finansową w wysokości 13,2 mln złotych.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Tomasz Chróstny, postawił zarzuty Carrefour Polska, podejrzewając, że spółka może nieuczciwie wykorzystywać przewagę kontraktową wobec dostawców produktów rolno-spożywczych. Zdaniem UOKiK, nieuzasadnione pobieranie opłat za transport towarów z magazynu centralnego do sklepów sieci stanowi nieuczciwą praktykę. Spółce grozi kara w wysokości do 3 procent obrotu.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował o rozpoczęciu postępowania w sprawie wzrostu cen silosów do magazynowania zboża po ogłoszeniu programu dofinasowań dla rolników. Czy mamy do czynienia ze zmową cenową?
Poważne ruchy w mleczarskim uniwersum. Mlekovita, znana firma branży mleczarskiej, wystąpiła z planem połączenia sił z Okręgową Spółdzielnią Mleczarską w Miechowie. Wniosek ten dotarł do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował 25 lipca 2023 r. pierwsze wyniki kontroli w blisko 60 skupach oraz u 5 największych przetwórców. Jak wygląda sytuacja na rynku malin?
Nie tak dawno Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przedstawiała szczegóły programu wsparcia na budowę lub wyposażenie silosów, a dzisiaj rolnicy muszą mierzyć się z ogromnymi podwyżkami cen silosów zbożowych. Czy to zbieg okoliczności?
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązał Spółdzielnię Mleczarską Mlekpol do zaprzestania nieuczciwych praktyk wobec dostawców mleka. Czy sytuacja na rynku przemysłu mleczarskiego ulegnie poprawie?
Sadownicy specjalizujący się w produkcji jabłek przeżywają trudny czas, bowiem w wielu skupach oferowane ceny za ich towary są porażająco niskie i nie dają im możliwości godnego zarobku. Wskutek wielu zgłoszeń oburzonych rolników do akcji wkroczył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Zapowiedziano, że ze względu na napływające informacje o zaniżanych cenach towarów UOKiK ma przeprowadzić szereg kontroli w punktach skupu jabłek na terenie całego kraju. UOKiK będzie kontrolować ceny w skupach jabłekTegoroczne lato powoli przechodzi do historii, a jego miejsce zajmuje jesień, która kojarzy się m.in. ze zbiorem jabłek. Niestety, sadownicy nie mają powodów do radości - wszystko przez to, że oferowane ceny w skupach nie gwarantują im praktycznie żadnych zysków. Jak podaje portal sadnowoczesny.pl, prezes Związku Sadowników RP Mirosław Maliszewski otrzymał również informacje od różnych producentów jabłek o tym, iż dwie duże sieci handlowe próbowały wymusić dostawy jabłek po zaniżonych cenach. Ze względu na pogłębiający się trend wykorzystywania przewagi kontraktowej i skargi rolników, do sprawy wkroczył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Zapowiedziano, że w skupach jabłek na terenie całej Polski zostaną przeprowadzone kontrole cen.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) Tomasz Chrósny wszczął postępowanie w sprawie spółki Cefetra Polska. Jak się okazuje, mogło dojść do nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej. Cefetra Polska, jak można przeczytać na ich oficjalnej stronie internetowej, należy do międzynarodowego koncernu BayWa i jest dostarczycielem surowców rolnych dla przemysłu paszowego, spożywczego i paliwowego. Spółka jest jednym z krajowych liderów w handlu zbożem, każdego roku sprzedając około miliona ton produktów rolnych.
Jak wynika z ustaleń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), spółka PolishAgri, która hurtowo skupuje różne gatunki, zawierała umowy, krzywdzące dostawców. Rolników zobowiązywano do dostaw także w przypadku wystąpienia okoliczności uniemożliwiających wykonanie kontraktu, a nawet niezależnych od rolnika. Na podstawie dowodów prezes UOKiK postawił spółce PolishAgri zarzuty nieuczciwego wykorzystania przewagi kontraktowej.Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: W zgromadzonym materiale dowodowym znalazły się informacje, że spółka obciąża rolników nadmiernym ryzykiem związanym z realizacją umowy, czyli żąda realizacji dostaw nawet w sytuacji, gdy doszło do niezależny od nich sytuacji (warunki klimatyczne, żywioły, kataklizmy). - Zasady dobrych obyczajów w łańcuchu dostaw żywności wymagają uwzględnienia ryzyka, jakie ponoszą rolnicy. Stosowany przez spółkę mechanizm odpowiedzialności może być szczególnie dotkliwy dla tych gospodarstw, które dostarczają wyłącznie produkty z własnej działalności- przekazał Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.