Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > PiS chcę zmian w rolnictwie. Zdumiewające, czego domaga się opozycja
Iwona Stachurska
Iwona Stachurska 24.01.2024 13:44

PiS chcę zmian w rolnictwie. Zdumiewające, czego domaga się opozycja

sklep spożywczy
Pixabay/Alexas_Fotos

23 stycznia partia Prawo i Sprawiedliwość  złożyła pakiet projektów ustaw dotyczących rolnictwa. Zmiany w tym sektorze mają prowadzić do zwiększenia opłacalności produkcji rolnej. Czy polskie flagi będą królować na półkach sklepowych? Jedno jest pewne, rolnicy potrzebują takich zmian.

Współpraca PiS z Kukiz'15

Na wczorajszej konferencji prasowej w Sejmie partia PiS oraz Kukiz'15 poinformowali wspólnie, że został złożony pakiet sześciu projektów ustaw, które dotyczą rolnictwa. Z informacji przekazanych przez posłankę PiS Annę Gembicką wynika, że zmiany mają przynieść zwiększenie rentowności produkcji, rozszerzenie przychodów oraz zapewnienie pewności prowadzenia produkcji. 

Posłanka PiS, w trakcie konferencji dla mediów porównała rolnictwo do terminu stosowanego w prawach fizyki, czyli do systemu naczyń połączonych. Z definicji tego terminu wynika, że jest to co najmniej dwa naczynia skonstruowane tak, żeby ciecz mogła swobodnie między nimi przepływać, na przykład przez połączenie znajdujące się w dnie każdego z nich. Pakiet ustaw rolniczych ma rozwiązać właśnie takie problemy w systemie.

Jutro rolnicy w całej Polsce wyjadą na ulice, żeby protestować przeciwko unijnym regulacjom, Europejskiemu Zielonemu Ładowi, przeciwko otwarciu granic z Ukrainą. My nie baliśmy się wprowadzić jednostronnych ograniczeń na granicy z Ukrainą, żeby chronić polskich rolników, a te propozycje, którą są obecnie przedstawiane przez Unię doprowadzą tylko do kolejnego kryzysu— stwierdziła Anna Gembicka

Rolnicze trendy w Europie na Targach SIVAL. Rozmowa z Klaudią Kącką-Janelt

Więcej polskich flag w sklepach

Jedną z propozycji, które złożył klub, jest projekt ustawy o sprzedaży detalicznej produktów lokalnych (tzw. lokalna półka). Posłanka PiS wspomniała, iż taki pomysł na zmiany w systemie rolnictwa, był zapowiadany w czasie kampanii wyborczej. 

Z projektu wynikać ma bowiem, że wszelkie supermarkety, które w swojej ofercie sprzedaży mają owoce i warzywa, pieczywo, produkty mleczne czy mięso, które są obecnie dostarczane z rożnych miejsc na świecie, zobowiązały się do wprowadzenia produktów wytworzonych w Polsce. Proporcjonalnie 2/3 z nich powinno być pozyskane lokalnie. 

Chodzi o to, żeby wzmocnić pozycję rolników w łańcuchu dostaw, żeby zapewnić także konsumentom dostęp do zdrowej, polskiej, lokalnej żywności- zapewniała Anna Gembicka

Posłowie zaproponowali również zmiany dotyczące oznaczania produktów w markecie. Produkty polskiego pochodzenia powinny być oznakowane polską flagą, tak aby konsument miał świadomość, że wybiera produkt rodzimej produkcji. 
 

Rolnik i praca na podstawie umowy o pracę?

Wtorkowe zapowiedzi zmian w ustawie dotyczą również m.in. 

  • nowelizacji prawa celnego,
  • wypłacanie rekompensaty za szkody wytworzone przez ptaki;
  • nowelizacji ustawy o paszach;
  • nowelizacja ustawy o Funduszu Ochrony Rolnictwa- propozycja przewiduje włączenie spółdzielni rolników oraz rolniczych spółdzielni produkcyjnych do korzystania z Funduszu.

Kolejnym projektem jest nowelizacja przepisów o ubezpieczeniach społecznych rolników. Poseł Jarosław Sachajko z partii Kukiz'15 proponuje, aby rolnicy w przyszłości mogli wykorzystać swój sprzęt do pracy poza rolnictwem, ale także przywrócenie farmerom możliwości pracy w oparciu o umowę o pracę, pozostając jednocześnie rolnikami. PiS przekazał również propozycję zmiany w projekcie nowelizacji ustawy, mówiącej o przeciwdziałaniu nieuczciwego wykorzystywania dominacji negocjacyjnej w handlu produktami rolno-spożywczymi.

Roboczo tę ustawę nazywamy „ustawą hiszpańską”. Jest ona oczekiwana przez rolników. Rolnicy chcą żeby się opłacało, a żeby tak było, to nie mogą być wykorzystywani przez różne firmy, przez tych którzy odbierają— mówi Robert Telus, poseł PiS dla "tvp parlament.pl"

Jak dalej przedstawiał poseł Telus, do takich sytuacji dochodziło mnóstwo razy. Firmy wykorzystywały rolnika (jako najsłabsze ogniwo na szczeblu handlowym), płacąc za produkty znacznie mniej niż koszty, jakie musiał ponieść plantator podczas procesu wytworzenia. Poseł wyraził również swoje pragnienie, aby chociaż część ze złożonych propozycji została pozytywnie rozpatrzona przez PSL, gdyż jak powiedział dziennikarzom, to są postulaty elektoratu Trzeciej Drogi.