Po tym rozpoznasz zarazę na pomidorach. Takie objawy wymagają natychmiastowej reakcji

Wszelkie niepokojące zmiany na naszych pomidorach powinny skłaniać do podjęcia odpowiednich środków ochronnych. Choroby atakujące warzywa potrafią bardzo szybko zniweczyć efekty naszej ciężkiej pracy w ogrodzie. Jeśli zauważysz takie symptomy, reaguj od razu — sprawdzonymi, naturalnymi metodami.
Sadzonki pomidorów mogą być narażone na wiele rodzajów chorób - jedna z nich jest wyjątkowo groźna
Sadzonki pomidora są narażone na ataki różnych rodzajów chorób — grzybowych, czy pleśniowych. Jedna z nich jest wyjątkowo uciążliwa — dewastuje uprawy w błyskawicznym tempie, przechodząc z rośliny na roślinę. Im wcześniej rozpoznamy zarazę na warzywach, tym większe prawdopodobieństwo, że uda się nam uratować większą część plonów.

Zaraza ziemniaczana to jedna z najczęściej występujących i jednocześnie najgroźniejszych chorób dotykających pomidory. Rośliny zaatakowane grzybem Phytophthora infestans mogą chorować już w kwietniu, jeżeli uprawa odbywa się pod osłonami. Zaraza najczęściej występuje od maja do września.
Rozwojowi choroby sprzyja szczególnie długo utrzymująca się wilgotna pogoda — a opadów w obecnym sezonie zdecydowanie nie brakuje. Jak rozpoznać zarazę ziemniaczaną na pomidorach?

Jak rozpoznać symptomy zarazy ziemniaczanej?
Na liściach pomidorów zainfekowanych zarazą ziemniaczaną pojawiają się charakterystyczne, przegniłe plamy, najczęściej brunatne, szare, szarozielone. W pierwszej kolejności choroba dotyka liście młode, które rosną w górnej części rośliny. Na spodniej części liścia może dodatkowo pojawić się charakterystyczny, biały nalot. W krótkim czasie liście brązowieją i obumierają.
W miarę rozwoju choroby plamy pojawiają się również na łodygach i młodych owocach. Na pomidorach występują wówczas ciemnobrązowe lub czarne, skórzaste plamy. Należy pamiętać, że zarażone pomidory nie nadają się do spożycia. Zaraza ziemniaczana jest chorobą wysoce ekspansywną i zaraźliwą, więc gdy tylko zauważymy pierwsze symptomy, musimy reagować, aby nie stracić plonów. Istnieją również skuteczne środki zapobiegające przed jej pojawieniem się.
Po tym rozpoznasz zarazę ziemniaczaną na pomidorach?
Aby zapobiegać zarazie ziemniaczanej, warto przygotować podłoże pod sadzonki pomidorów tak, aby było solidnie odchwaszczone. Co bardzo ważne, nie należy sadzić ich przy ziemniakach. Przy planowaniu uprawy warto wybrać odmiany pomidorów odporne na zarazę (tu np. Fobos lub Awizo). Dodatkowo sadzonki powinny zostać posadzone w optymalnej rozstawie, a wilcze pędy usuwamy na bieżąco.
Zalecane jest delikatne podlewanie konewką i unikanie zraszania liści. Liście młodych sadzonek pomidorów nie powinny dotykać gleby — w tym celu może okazać się przydatna warstwa ściółki. Zapobiegawczo można stosować również preparaty na bazie miedzi, jednak lepiej sięgać po ekologiczne preparaty na bazie pokrzywy (gnojówka, wywary, wyciągi).
Świetnie prewencyjnie zadziała również oprysk z drożdży. Aby go przygotować, należy kostkę zwykłych drożdży piekarniczych (100 g) i rozpuścić w 10 litrach wody. Gotową mieszanką podlewamy delikatnie nasze pomidory.




































