Po tym rozpoznasz młode ziemniaki w sklepie. Nie daj się zwieść, wystarczy drobny szczegół
Wiosną wielu z nas czeka na pierwsze warzywa z lokalnych upraw. Wśród nich prym wiodą młode ziemniaki, które kuszą delikatnością i świeżością. Jednak w sklepach i na straganach łatwo pomylić je z ich mniej szlachetnym kuzynem — ziemniakiem wczesnym, często importowanym z zagranicy. To nie tylko kwestia smaku, ale i uczciwości sprzedawców.
Ziemniaki młode a wczesne - nie daj się zwieść
Choć wielu Polaków używa nazw "młode" i "wczesne" zamiennie, to dwa zupełnie różne produkty. Różnią się nie tylko smakiem i wyglądem, ale także pochodzeniem oraz przeznaczeniem.
Prawdziwe młode ziemniaki są zbierane lokalnie, zanim osiągną pełną dojrzałość. Mają cienką, niemal przezroczystą i łatwo zdrapującą się skórkę i wilgotne wnętrze, lekko słodkawe wnętrze z delikatną konsystencją. W przeciwieństwie do nich ziemniaki wczesne są twardsze, mają grubszą skórkę i pochodzą z ciepłych krajów, co ułatwia ich transport i magazynowanie.
Jak rozpoznać te prawdziwe - garść praktycznych wskazówek
Najlepszą metodą identyfikacji młodego ziemniaka jest... dotyk. Jeśli skórka łatwo się łuszczy pod palcem, a po jej zdrapaniu wyczuwalna jest wilgoć - masz przed sobą świeży produkt. Młode ziemniaki mają świeży, "ziemisty" aromat z lekko słodkawą nutą.
Uważny konsument powinien także zwrócić uwagę na miejsce pochodzenia. Jeśli masz możliwość, sprawdź tablicę rejestracyjną - oznaczenie "ESI" może sugerować lokalne pochodzenie produktu. Zaufanie budzi też obecność tzw. "lulki" - drobnych bulw o średnicy 5-20 mm, szczególnie cenionych przez smakoszy.
Sprzedawcy kombinują - jak nie dać się oszukać
Wraz z rosnącym popytem rośnie też liczba nieuczciwych praktyk. Najpopularniejszym trikiem nieuczciwych handlarzy jest import wczesnych ziemniaków z Rumunii, które przepakowywane w są w 15-kilogramowe worki i następnie intensywnie płukane, aby przypominały polskie młode ziemniaki.
Szczególnie w maju i czerwcu warto zachować czujność - na rynku pojawia się wiele ziemniaków, które tylko udają świeżo wykopane. Unikaj także odmian, które nie są jeszcze dostępne w tym okresie. Do najczęściej poszukiwanych odmian należą denar i orlik, ale koniec wiosny to zbyt wcześnie dla tych odmian.
