Co ciekawe, jeszcze pod koniec 2015 roku prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin zapowiadał, że jego kraj stanie się największym na świecie producentem żywności ekologicznej. Żywność ekologiczna w RosjiDuży apetyt prezydenta Putina na uzyskanie przez Rosję tytułu światowego lidera na rynku żywności ekologicznej stoi w ostrym kontraście wobec informacji, które przedstawiła firma Roskachestvo. Według niej krajowi producenci często znakują i sprzedają swoją żywność jako "ekologiczną", chociaż nią wcale nie jest. Problem nie leży jednak tylko po stronie samych producentów. Cytowany przez portal topagrar.pl Oleg Mironenko - dyrektor wykonawczy krajowego stowarzyszenia organicznego - twierdzi, iż źródłem niezdrowej sytuacji jest nieodpowiedni nadzór państwowy. Co to oznacza w praktyce? Sieci handlowe w Rosji nie interesuje, czy żywność oznakowana jako ekologiczna, jest nią w rzeczywistości. Po drugie, producentowi żywności w Rosji nie jest trudno znaleźć firmę, która odpłatnie wykona podrobiony ekocertyfikat. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-3]
Z pożaru ocalało dwoje dzieci oraz dwoje dorosłych. Cały dom został doszczętnie strawiony przez płomienie. Tragiczny pożar w jednej z rosyjskich wsiO pożarze drewnianego domu we wsi Byzowa w okolicy Jekaterynburga poinformowało Rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych. Materiały filmowe ze zdarzenia dostępne są również online, m.in. na kanale GU EMERCOM dla regionu Swierdłowska. Warto zaznaczyć, że Swierdłowsk jest alternatywną nazwą dla miasta Jekaterynburg. Do wybuchu pożaru doszło w nocy z 14 na 15 kwietnia 2021 roku w drewnianym domu położonym na terenie Uralu w Rosji. Siedem minut po zgłoszeniu zdarzenia lokalnej straży pożarnej, na miejscu pojawiły się pierwsze jednostki ratownicze. Niestety, z racji drewnianej konstrukcji domu, żywioł w błyskawiczny sposób zajął cały budynek. Gdy strażacy zjawili się we wsi Byzowa, sytuacja była dramatyczna - dach zapadł się do środka, a płomienie trawiły cały budynek. Jak podają służby GU EMERCOM w komunikacie wideo na portalu YouTube.com, podejrzewa się, że ratownicy zostali powiadomieni o pożarze zbyt późno.