Redakcja RolnikINFO 13.07.2024 12:00

Burze i wichury sieją spustoszenie w Polsce. Miejscami zniszczone jest 100% sadów

Fot. Shutterstock - Patryk Kosmider

Gwałtowne burze i wichury przetoczyły się przez Polskę, przynosząc ze sobą kolejne szkody w uprawach i sadach.Zniszczone zostały lokalne drogi, a strażacy nie mieli chwili wytchnienia, usuwając skutki żywiołu.

Dwie strefy

Mimo opadnięcia burz, zagrożenia pogodowe nie ustają. Polska podzielona zostanie na dwie strefy: wschodnią - upalną (27°C-35°C) i zachodnią - chłodniejszą (22°C-26°C). Różnica temperatur i ścieranie się frontów atmosferycznych ponownie wygeneruje gwałtowne burze z ulewnymi deszczami i porywistym wiatrem.

Wczoraj strażacy interweniowali 3587 razy, najwięcej w województwach: mazowieckim, małopolskim, warmińsko-mazurskim i świętokrzyskim. Wichury łamały drzewa, zrywały dachy i powodowały podtopienia. Największe opady odnotowano w Małopolsce (78 mm), a najsilniejsze porywy wiatru na Suwałkach (75,6 km/h), Kasprowym Wierchu i w Warszawie (72 km/h). Upalny dzień przyniósł temperaturę 34,7°C w Zamościu.

Kolosalne zniszczenia

Rolnicy i sadownicy ponownie liczą straty. W Wielkopolsce gmina Pyzdry mocno ucierpiała. Burmistrz Pyzdr poinformował o uruchomieniu komisji pomocowych dla poszkodowanych.

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia przed burzami i silnym deszczem z burzami dla południowej i północno-zachodniej Polski. Najgroźniejsze burze prognozowane są na południowym zachodzie kraju.

Ostrzeżenia I, II i III stopnia przed burzami obowiązują w pasie południowej Polski. Najpoważniejsze ostrzeżenia dotyczą województw: dolnośląskiego, lubuskiego i południowo-zachodniej części wielkopolskiego. Ostrzeżenia II stopnia wydano dla południowej części Wielkopolski, łódzkiego, świętokrzyskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego i południowej części podkarpackiego. Ostrzeżenia I stopnia dotyczą północnych powiatów podkarpackiego, wschodniej części świętokrzyskiego, południowo-wschodnich powiatów mazowieckiego i większości lubelskiego.

Co dalej?

W wielu miejscach istnieje ryzyko dalszych zniszczeń upraw, sadów, a także infrastruktury. Lokalne drogi mogą być zablokowane lub częściowo zniszczone.

Pamiętajmy o zachowaniu ostrożności i śledzeniu bieżących prognoz pogody!

Dodatkowe informacje: