Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Uprawy > Coś niedobrego dzieje się z polskimi owocami. W efekcie będą gorsze i droższe
Julia Bogucka
Julia Bogucka 22.03.2025 08:45

Coś niedobrego dzieje się z polskimi owocami. W efekcie będą gorsze i droższe

Truskawki
Fot. Toni Jardon/Getty Images/CanvaPro

Wiosna to ważny moment dla plantatorów letnich owoców. Właśnie teraz można przeanalizować swoje szanse i zagrożenia na nadchodzący sezon. Wiele wskazuje na to, że bieżący rok może nie być zbyt optymistyczny. Nadchodzą trudne czasy dla krajowych truskawek i borówek.

Zagrożenie dla polskich owoców

Od wiosny już niedaleka droga do lata, które zwykle obfituje w krajowe owoce. Truskawki, maliny, borówki i inne opanowują wówczas miasta. Od kilku lat coraz częściej słyszymy jednak o kłopotach, których doświadczają polscy plantatorzy - a te zaczynają się już wczesną wiosną. Z tego właśnie powodu sezon owocowy staje często pod znakiem zapytania i nie jest wcale oczywiste, czy, kiedy i ile owoców będziemy mogli zjeść w trakcie nadchodzącego lata.

Zbiór truskawek.jpg
Fot. Kristina Kokhanova/Getty Images/CanvaPro

Sukces uprawy owoców letnich zależy oczywiście od wielu różnych czynników, w tym tych zależnych od człowieka. Plantatorzy muszą odpowiednio wybrać stanowisko, biorąc pod uwagę nasłonecznienie, dostęp do wody czy osłonę przed wiatrem. Istotna jest jakoś gleby, podobnie jak dobór odpowiedniej odmiany owocu. W dalszej kolejności mówimy już o odpowiedniej pielęgnacji oraz profilaktyce przeciw szkodnikom.

Jest jednak wiele elementów, na które plantator nie będzie miał zbyt dużego wpływu, a które mogą pogrzebać wizję obfitych zbiorów. Z taką sytuacją mamy do czynienia właśnie teraz.

Zobacz też: Odległy kraj zwiększa import żywności z Polski. Towary warte miliardy złotych. Rolnicy zacierają ręce

Posadź w ogródku, a nie pożałujesz. Sąsiedzi będą dopytywać, skąd ten piękny zapach Wysiej rzeżuchę w tym terminie. Na Wielkanoc urośnie już bujna i gotowa do zjedzenia

To wpłynie na jakość owoców. Zbiory 2 sezonie 2025 zagrożone

Wczesna wiosna to kluczowy moment dla plantatorów letnich owoców, którzy liczą na pokaźne zbiory latem. To teraz dokonywana jest ocena szans i możliwości na podstawie panujących warunków atmosferycznych. Wśród największych zagrożeń dla upraw wymienia się szczególnie wczesnowiosenne przymrozki, które przekładają się na spowolniony wzrost, a także nadmiar wilgoci i podmokłą glebę.

Obecnie mamy do czynienia z jeszcze innym problemem, który z pewnością wpłynie na jakość uprawianych w Polsce owoców. Prognozowana od dłuższego czasu susza nie jest dobrym sygnałem dla plantatorów i ekspertów, którzy już mówią o problemach.

Prognozy długoterminowe mówią o suszy. Jeżeli się sprawdzą i będzie rzeczywiście susza i wysokie temperatury, to sezon będzie krótki, a wysokie temperatury mogą pogarszać jakość owocu. Oczywiście poza plantacjami nawadnianymi – wyjaśnia w rozmowie z WP Finanse Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.

Zbiór borówek.jpg
Fot. Olena Ivanova's Images/CanvaPro

Jednak susza to niejedyny problem, który spotyka polskie owoce. Drugim jest zdecydowanie zbyt duża różnica temperatur za dnia i w nocy, z którą mamy obecnie do czynienia. Wysoka amplituda jest dużym zagrożeniem dla m.in. borówek, mogąc opóźniać ich rozwój. 

W ostatnich dniach jest piękna pogoda. Mamy 15 stopni ciepła i piękne słońce, ale w wielu regionach Polski nad ranem przy gruncie były temperatury dochodzące do minus 10 stopni. Amplituda temperatur na poziomie ok. dwudziestu stopni nie wpływa dobrze na pąki, które czekają na zakwitnięcie. Na ten moment nie wiemy, czym to się skończy – podkreśla w rozmowie z WP Finanse Bartłomiej Milczarek, prezes Zarządu Stowarzyszenia Polskich Plantatorów Borówki.

Plantatorzy już od dłuższego czasu szukają rozwiązań dla problemów związanych z panującą w Polsce bardzo zmienną pogodą. To między innymi, ale nie tylko, one wpłyną na kolejny istotny czynnik związany z letnimi owocami – cenę. Zbliżające się lato maluje się w mało optymistycznych barwach.

Zobacz: Posadź w ogrodzie zamiast tui. Żywopłot będzie gęsty, zielony i odporny na wścibskie spojrzenia

Ceny polskich owoców pójdą w górę

Nie dość, że wiele wskazuje na to, że polskie owoce będą miały zdecydowanie niższą jakość, niż w przeszłości, to możliwe, że zapłacimy za nie sporo więcej. Jak podkreślał Witold Boguta w rozmowie z WP Finanse, coraz więcej truskawek jest uprawianych w szklarniach lub tunelach foliowych, co chroni je przed wpływem złych warunków atmosferycznych. W tym przypadku, jak podkreśla, zbiory powinny być zadowalające. Pogoda może jednak zniweczyć starania plantatorów, co poskutkuje wyższą ceną.

Jeżeli temperatura będzie sprzyjać produkcji i będą się zanosiły dobre zbiory, to ceny będą relatywnie niższe niż w sytuacji, kiedy ta podaż z powodów m.in. pogodowych będzie mniejsza - komentuje.

 

Kolejnym ważnym czynnikiem jest import. Choć truskawki mamy w Polsce od lat, to coraz częściej ich większe ilości są sprowadzane również z południa, co również może sprawić, że kwoty, które będzie trzeba za nie zapłacić, poszybują w górę.

W przypadku borówek sytuacja maluje się w podobnych barwach, choć prezes Zarządu Stowarzyszenia Polskich Plantatorów Borówki stara się optymistycznie spoglądać w przyszłość. Zapewnia, że owoców wystarczy dla wszystkich konsumentów.

Wszystko zależy od roślin i od przebiegu pogody. Krzewy borówki to takie mądre stworzenia, które liczą sobie "godziny ciepła", i od nich zależy, kiedy będzie kwitnienie, a później dojrzewanie owoców - mówi dla WP Finanse Bartłomiej Milczarek.

Koszty produkcji borówek, ale i innych owoców letnich, idą jednak w górę. Mowa tu nie tylko o inflacji, ale także wielu innych czynnikach, takich jak podwyższanie płacy minimalnej, koszty energii elektrycznej czy nawozu.

Na przestrzeni minionych lat największe spadki cen owoców odnotowano w 2015 i 2019, wzrosty zaś - 2017 i 2021.