Legendarna polska firma sprzedana. Ursus poszedł w ukraińskie ręce
Po dwóch nieudanych przetargach, nadszedł trzeci i ostatni dla firmy Ursus, ponieważ właśnie została sprzedana i zyskała nowego właściciela. To przedsiębiorca z Ukrainy, który produkuje statki powietrzne i deklaruje przywrócenie chwały legendarnej polskiej firmie. Za ile sprzedano Ursusa i kim jest nowy właściciel?
Syndyk sprzedał Ursusa. Potrzeba było aż trzech przetargów
W czwartek 24 października zakończył się trzeci przetarg na sprzedaż spółki Ursus S.A. O dzisiejszej transakcji dowiedzieli się dziennikarze portalu "wrp.pl", którzy zasięgnęli informacji od kancelarii KGS Restrukturyzacje, a to właśnie ona jest odpowiedzialna za sprzedaż Ursusa.
Polską legendarną markę udało się sprzedać dopiero na trzecim przetargu. Stawki malały z konkursu na konkurs. W pierwszym cenę ustalono na 125 mln zł, w drugim zaś do 99 mln zł. W dzisiejszym przetargu najlepszą ofertę złożyła firma M.I. CROW SP. Z.O.O., a opiewała ona na kwotę 74 mln zł. Co to za firma?
Ciężarówka przewożąca mleko uderzyła w drzewo. Chwilę wcześniej na drogę wybiegła sarna Czołowe zderzenie kombajnu z Iveco. Jedna osoba trafiła do szpitalaTajemnicza firma to świeżak w KRS
Ursus poszedł w ręce firmy M.I. CROW SP. Z.O.O., a jej właścicielem jest kijowski przedsiębiorca - Oleg Krot. Ukraiński nowy właściciel legendarnej polskiej marki jest także jednym z partnerów zarządzających firmami technologicznymi holdingu TECHIIA.
To aż 10 firm należących do koncernu wyspecjalizowanego w branżach takich jak: lotnictwo bezzałogowe, czyli popularne obecnie drony, SaaS, e-sport, produkcja broni i amunicji, IT, czy technologia budowlana.
Powiązana z Ukrainą firma została założona stosunkowo niedawno, bo dopiero 1 lipca 2024 roku, co wynika z danych Krajowego Rejestru Sądowego. Kapitał zakładowy M.I. CROW SP. Z.O.O. wynosi 50 tysięcy zł. W skład tej firmy wchodzą Bożena Głowacka (wspólniczka) oraz Oleg Krot (prezes i wspólnik jednocześnie).
Co przejmie nowy właściciel Ursusa i co może dać od siebie?
Nowy właściciel firmy Ursus od teraz będzie sprawował pieczę nie tylko nad zakładami produkcyjnymi w Dobrym Mieście i w Lublinie, ale też nad maszynami i urządzeniami w tych zakładach, zapasami magazynowymi, prawem do wykorzystywania znaku towarowego Ursusa czy dokumentacją projektów badawczo-rozwojowych Ursusa. Nieruchomości zlokalizowane w Dobrym Mieście i Lublinie czy w gminie Zakroczym i Biedaszki również trafią w ręce spółki M.I. Crow. Nowy właściciel polskiej marki Ursus deklaruje, że utrzyma obecne miejsca pracy, a nawet zatrudni nowych pracowników do załogi, by zwiększyć zdolności produkcyjne Ursusa.
Nasza firma jest gotowa podjąć zobowiązanie ożywienia tego przemysłowego giganta, przy jednoczesnym zachowaniu jego unikalnego dziedzictwa i wieloletniej tradycji w produkcji maszyn rolniczych – czytamy w oświadczeniu spółki.
Inwestor w wywiadach prasowych powtarza, że stawia na zrównoważony rozwój i biznes, zakorzeniony w lokalnej społeczności. Co może się zmienić? Plan inwestycyjny zakłada chociażby modernizację produkcji poprzez wdrożenie nowoczesnych technologii i zasad zarządzania, z naciskiem na wpływ na środowisko.