Nadchodzą afrykańskie upały? Prognozy pogody wskazują na jedno
Choć tegoroczna wiosna w dużej mierze rozczarowała sadowników i rolników ze względu na rekordowo niskie temperatury i inne nieprzewidziane zjawiska atmosferyczne, to prognozy pogody na najbliższe dni pokazują, że lato nadchodzi wielkimi krokami. Po lekkim ochłodzeniu, za kilka dni w wielu regionach w Polsce temperatury będą wskazywały nawet 25 stopni Celsjusza.
Weekend (12-13.06) i początek tygodnia nadal miną pod znakiem ciepłej wiosny. Na pogodowe zmiany trzeba będzie przygotować się od środy (16.06), choć trzeba przyznać szczerze - na afrykańskie upały trzeba będzie jeszcze nieco poczekać.
Czy do Polski nadchodzą upały?
Rolnicy doskonale zdają sobie sprawę, że kwestie pogody to rosyjska ruletka - niestety tegoroczna wiosna nie sprzyjała plantatorom we wszystkich regionach Polski.
Wedle aktualnych prognoz dostępnych m.in. na portalu ventusky.com, rolnicy mogą odetchnąć z ulgą - nie zapowiada się bowiem, by pola miały być zniszczone przez opady gradu.
W piątek (11.06) będziemy mogli liczyć na stosunkowo wysokie temperatury - od 23 stopni Celsjusza na zachodzie kraju, 21 stopni w centrum, do 18 stopni w południowych częściach Polski. Opady deszczu są tego dnia mało prawdopodobne, choć nad częścią województw obecne będą chmury.
Jak będzie przedstawiała się weekendowa aura? Według danych na portalu ventusky.com temperatura nieco spadnie - w całej Polsce termometry wskażą od 15 do 19 kresek powyżej zera.
Nowy tydzień i nowe zjawiska pogodowe
Poniedziałek (14.06) będzie synoptycznym przedłużeniem weekendu - nie będzie to z pewnością czas wielkich upałów. Na mapach zauważalna jednak będzie fala ciepła nadchodząca od strony Europy zachodniej.
We wtorek (15.06) termometry wskażą 22 stopnie Celsjusza w województwie lubuskim, wielkopolskim i dolnośląskim. Do tego pojawią się deszcze w Sudetach i północnej części kraju.
W środę (16.06) w zachodniej Polsce na termometrach zobaczymy wartości bliskie 25-26 stopni Celsjusza. Cieplej również na wschodzie - około 21 kresek powyżej zera. Tego dnia przelotne opady pojawią się tylko na terenie województwa warmińsko-mazurskiego i podlaskiego.
W czwartek (17.06) fala ciepła za zachodu przesunie się nad województwo pomorskie, kujawsko-pomorskie, wschodnią część Wielkopolski i Małopolskę - termometry wskażą około 25 stopni Celsjusza. Na zachodniej granicy Polski pojawią się natomiast opady deszczu i burze.
W piątek i sobotę (18-19.06) ciepły front atmosferyczny odpowiedzialny za falę wyższych temperatur zacznie opuszczać teren naszego kraju - wartości znowu będą oscylowały w granicach od 16 do 23 stopni Celsjusza. Warto dodać, że pod koniec tygodnia pojawi się również więcej deszczu - najpierw na zachodzie, później na wschodzie Polski.
Można zatem powiedzieć, że - póki co - na upały w Polsce trzeba będzie jeszcze nieco poczekać. Warto zauważyć, że rolnicy na obecną chwilę nie muszą obawiać się suszy - nad Polską pojawiają się systematycznie opady deszczu, które zasilają zasoby wód w głębokich warstwach ziemi.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Ktoś zastawił autem wjazd na farmę. Rolnik wziął sprawy w swoje ręce [WIDEO]
Szukał pracy na roli "nie po 17 godzin dziennie". Rolnicy ostro odpowiedzieli
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] źródło: ventusky.com