O tym nie możesz zapomnieć w lutym. Tak wyeliminujesz szkodniki z drzewek
W drugiej połowie lutego można zacząć już myśleć o stosowaniu środków zapobiegawczych przed szkodnikami i chorobami roślin. W tym miesiącu warto pamiętać o możliwości zastosowania ważnych kroków, które mogą mieć duże znaczenie później. Podpowiadamy, na co szczególnie trzeba zwrócić uwagę.
Warto o tym pamiętać przed rozpoczęciem oprysków
Dla ogrodników zima to czas spoczynku roślin. W tym okresie dba się przede wszystkim o odpowiednie zabezpieczenie upraw przed niekorzystnym działaniem temperatur. Można również przygotować rozsadę warzyw, wysiać byliny oraz nasiona roślin jednorocznych lub dwuletnich. Warto wcześniej zadbać o odpowiednią zaprawę roślin, w takim wypadku dobrze sprawdzą się biopreparaty.
W drugiej połowie lutego można już myśleć o opryskach chroniących nasze uprawy przed chorobami i szkodnikami. W takim wypadku trzeba wziąć pod uwagę kilka zasad, które pozwolą na optymalne i bezpieczne wykorzystanie wybranych preparatów. Zarówno posiadacze ogródków przydomowych jak i działkowych powinni o tym pamiętać.
Kiedy wolno pryskać?
W lutym najczęściej można już pryskać drzewa owocowe. Dokładna data stosowania tych preparatów jest jednak uzależniona od pogody. W przypadku śnieżnej i mroźnej zimy trzeba czekać dłużej, zazwyczaj jednak optymalne warunki atmosferyczne występują już w drugiej połowie miesiąca. W zależności od stosowanej metody ochrony roślin temperatura podczas pryskania powinna wynosić powyżej 8 lub 10 st. C.
Warto pamiętać, że zanim rozpocznie się okres wegetacji roślin, można skutecznie zwalczać zimujące stadia szkodników między innymi larw mszyc, larw miseczników oraz jaj zimowych przędziorków. Preparaty olejowe blokują tym szkodnikom dostęp powietrza, a więc duszą się i giną. Do oprysków drzewek preparatami olejowymi nada się Emulpar 940 EC, który jest wytwarzany na bazie oleju rydzowego. Optymalna dawka to 90-120 ml środka na 10 l wody. Dobrze sprawdzi się również zwykły olej parafinowy w proporcjach 100 ml oleju na 5-6 litrów wody. W tym wypadku oprysk powinno się wykonać w bezwietrzny dzień, kiedy temperatura wyniesie powyżej 10 st. C.
Innym zagorzeniem dla drzew owocowych są grzyby. Podpowiadamy jak sobie poradzić z takim problemem. Tutaj kluczowy jest czas działania.
Te rośliny można pryskać w lutym
Jednym z częściej występujących problemów w przypadku uprawy drzewek owocowych jest kędzierzawość liści, która występuje u brzoskwiń i nektaryn. Powoduje ją grzyb Taphrina deformans, jego zarodniki mogą pojawić się na łuskach pąków oraz na korze. Z tego powodu liście są zdeformowane i przyjmują czerwonawą barwę. Grzyb osłabia drzewo i sprawia, że gorzej owocuje.
Aby skutecznie zapobiec wystąpieniu tej choroby, trzeba działać jeszcze w okresie bezlistnym. Z opryskiem trzeba poczekać na właściwy moment — kiedy pąki nabrzmiewają lub tuż przed ich pękaniem. Zalecane preparaty można stosować już przy temperaturze powyżej 6°C. Aby wzmocnić jego działanie, dobrze jest dodać do niego mydło potasowe.
Coraz częściej w lutym pryska się już śliwy przeciwko torbieli (preparat Miedzian, Syllit). Tutaj również trzeba to wykonać przed pękaniem pąków. Natomiast po wykonaniu cięcia drzew owocowych miejsca ran zaleca się posmarować pastą lub farbą emulsyjną z dodatkiem fungicydu.
