Ostatnie dni na wykonanie tego zabiegu w ogrodzie. Tylko wtedy drzewa przetrwają
Jeśli kiedyś zauważysz w sadzie dziwnie pomalowane pnie drzew i krzewów, to wiedz że taki zabieg pomoże drzewkom przetrwać najgorszy czas. Bielenie pni uchroni przed przemarznięciem, ale trzeba się spieszyć, bo niebawem będzie za późno.
Malowanie pni dla ochrony przed mrozami
Bielenie pni drzewek owocowych oraz krzewów to często praktykowany zabieg w sadownictwie. Zadaniem bielenia jest utrzymanie drzew owocowych w dobrym stanie i zapobieganie uszkodzeniom kory.
Występujące zimą bardzo niskie temperatury mogą powodować przemarzanie roślin sadowniczych. Zewnętrznymi, widocznymi dla oka objawami uszkodzeń mrozowych są:
⦁ przemarznięcia konarów,
⦁ pionowe pęknięcia pni,
⦁ rany zgorzelinowe.
Nie powinno się wykonywać zabiegu zabielania drzewek na przedwiośniu. Pożądanym terminem jest druga połowa grudnia, ale możemy zrobić to także i w styczniu. Jeśli część pomalowana zostanie spłukana przez deszcz, zabieg trzeba powtórzyć. Pnie drzewek powinny pozostać białe aż do początku marca.
Powstanie nowy departament w Ministerstwie Rolnictwa. Padła jasna deklaracjaKtóre drzewa uchroni bielenie
Bielenie drzew, ale właściwie jak to działa? Otóż, uszkodzenia mrozowe drzew zazwyczaj powstają po okresowym ociepleniu, które skutkuje rozhartowaniem zewnętrznych tkanek kory i drewna.
Malowanie pni drzew pozwala uchronić młode drzewka przed negatywnymi skutkami silnych wahań temperatury, zwłaszcza w trakcie trwającej srogiej zimy.
Biały kolor na pniu odbija promienie słoneczne, które powodują, że kora w dzień się nagrzewa a nocą, (podczas gwałtownego spadku temperatury) pobudzone do życia tkanki przemarzają.
Zabiela się drzewka, które są zazwyczaj najbardziej podatne na powstawanie uszkodzeń. Do najważniejszych zaliczamy drzewka owocowe, takie jak: morele, brzoskwinie, grusze, śliwy, jabłonie, czereśnie i wiśnie. Taki sam zabieg można zastosować na krzewach owocujących, ale głównie dla takich o grubych pniach.
Czego użyć do zabielania pni
Do zabielania drzewek stosuje się wapno, a ściślej mówiąc mleko wapienne. Jednym z najtańszych rozwiązań dostępnych na rynku jest wykorzystanie tlenku wapnia czyli wapna palonego, używanego powszechnie w budownictwie. Wystarczy rozpuścić wapno palone w wodzie w proporcjach 2 kg proszku na 10 litrów wody.
Jeżeli chcemy zapewnić lepszą przyczepność środka do pnia drzew, można do mleka wapiennego dodać 10% białej farby emulsyjnej, ewentualnie krochmalu z mąki ziemniaczanej. Taki proces pomoże uodpornić zmywanie wapna z pni drzewek w czasie deszczu. Oczywiście nie musimy przygotowywać samemu takiej mikstury, można kupić już gotową w sklepie ogrodniczym.
Samo zabielanie drzewek jest dość prostym procesem. Wystarczy białą mieszankę nanieść pędzelkiem na pień i grubsze konary drzewa lub krzewu. Należy również pamiętać, żeby nieco wyżej pomalować południową stronę drzewek, gdyż nagrzewają się z tej strony najmocniej.
