wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
Obserwuj nas na:
RolnikInfo.pl > Finanse i Prawo > Uważaj przy planowaniu rozbiórki budynków. Za niedopatrzenie grozi surowa kara
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 04.09.2025 10:05

Uważaj przy planowaniu rozbiórki budynków. Za niedopatrzenie grozi surowa kara

gospodarstwo
Fot.Shutterstock/Mickes Photos

Stara stodoła chyli się ku upadkowi, a rozpadająca się szopa szpeci podwórko. Pierwsza myśl to zrównać ją z ziemią i wreszcie zrobić porządek. Uwaga, taki pośpiech może jednak drogo kosztować. Rozbiórka starych budynków gospodarczych to nie tylko kwestia siły i sprzętu, ale przede wszystkim formalności. Kiedy wystarczy zwykłe zgłoszenie, a kiedy bez pozwolenia z urzędu ani rusz? Sprawdzamy, jak uniknąć statusu samowoli budowlanej i dotkliwych konsekwencji finansowych.

Porządek na własnym podwórku a przepisy prawa

Wydaje się to proste i logiczne: budynek jest moją własnością, stoi na moim gruncie, a do tego jego fatalny stan zagraża bezpieczeństwu. Niestety, w świetle przepisów takie myślenie to prosta droga do poważnych kłopotów. Prawo budowlane traktuje rozbiórkę jako roboty budowlane, które – podobnie jak budowa – podlegają ścisłym regulacjom. Zanim więc pierwszy element konstrukcji runie na ziemię, trzeba dopełnić formalności. Ignorancja w tym przypadku nie jest żadnym usprawiedliwieniem i może okazać się najdroższą lekcją w historii gospodarstwa.

cottage-6923242_1280.jpg
Fot. Pixabay/artellliii72

Zgłoszenie czy pozwolenie – kluczowe zasady rozbiórki

Kluczowe jest rozróżnienie, czy do wyburzenia budynku wystarczy zgłoszenie, czy konieczne będzie pozwolenie. Prostsza i szybsza ścieżka to zgłoszenie, które dotyczy budynków i budowli o wysokości poniżej 8 metrów, jeśli ich odległość od granicy działki jest nie mniejsza niż połowa wysokości. Dodatkowo obiekt nie może być wpisany do rejestru zabytków ani podlegać ochronie konserwatorskiej. Zgłoszenia dokonuje się w starostwie powiatowym, a jeśli w ciągu 21 dni urząd nie wniesie sprzeciwu, na zasadzie tak zwanej milczącej zgody można rozpoczynać prace.

Sprawa komplikuje się, gdy budynek jest większy lub objęty specjalnym nadzorem. Pozwolenie na rozbiórkę staje się niezbędne w przypadku obiektów wpisanych do rejestru zabytków, o wysokości 8 metrów i większej lub takich, których wyburzenie mogłoby negatywnie wpłynąć na stosunki wodne czy warunki sanitarne. Procedura ta jest dłuższa i często wymaga dołączenia projektu rozbiórki.

Kara za samowolę, czyli gdy urzędnik puka po fakcie

Co się stanie, jeśli zignorujemy przepisy i wyburzymy budynek bez dopełnienia formalności? Nadzór budowlany, często po zawiadomieniu przez „życzliwego” sąsiada, może wszcząć postępowanie w sprawie samowoli. Kara za rozbiórkę bez wymaganego pozwolenia lub zgłoszenia to nie mandat w wysokości kilkuset złotych. Urząd nakłada tak zwaną opłatę legalizacyjną, której wysokość może sięgać od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych

W skrajnych przypadkach nadzór może nawet nakazać odtworzenie obiektu, co pokazuje skalę problemu. Zamiast zaoszczędzić czas na wizycie w urzędzie, można stracić pieniądze, które mogłyby pójść na inwestycje w gospodarstwie. To gra, która zdecydowanie nie jest warta świeczki.

RolnikInfo.pl
Obserwuj nas na: