W aptece kosztuje tylko 2 zł. Zastosuj w ogrodzie, a zdziała cuda

Wydaje się banalna, kosztuje grosze i kupisz ją w każdej aptece. Mimo to wciąż niewielu ogrodników korzysta z tego prostego triku, który może uratować nie tylko balkonowe kwiaty, ale i całe plony ogórków czy pomidorów.
Skuteczna walka ze szkodnikami i chorobami roślin
Miłośnicy ogrodnictwa, zarówno ci z działką, jak i uprawiający rośliny na balkonach, co roku zmagają się z podobnymi problemami. Plony niszczone przez mszyce, ziemiórki czy mączniaka prawdziwego potrafią zniweczyć wiele tygodni pracy i starannej pielęgnacji. Okazuje się jednak, że w walce z tymi zagrożeniami może pomóc dobrze znany produkt - woda utleniona. I choć kojarzy się przede wszystkim z domową apteczką, w ogrodnictwie jej działanie potrafi zdziałać cuda.
Woda utleniona stosowana jako oprysk może skutecznie zahamować rozwój grzybów i bakterii odpowiedzialnych m.in. za kanciastą plamistość liści czy zarazę ziemniaczaną. Rośliny potraktowane tym preparatem są wyraźnie zdrowsze, mniej podatne na choroby, a ich rozwój przebiega szybciej. Co więcej - jest to sposób całkowicie bezpieczny i bardzo tani.


Jak przygotować oprysk na rośliny? Zrobisz to w minutę
Do wykonania oprysku potrzebna będzie 3-procentowa woda utleniona (dostępna za około 3 zł w aptece) oraz przegotowana i przestudzona lub odstana woda. Całe opakowanie wody utlenionej należy przelać do butelki ze spryskiwaczem i dodać około 400 ml wody. Tak przygotowaną mieszanką spryskujemy obficie zarówno liście, jak i łodygi roślin, które mogą być narażone na ataki szkodników lub objawy chorób.
Ważne jest, aby zabieg przeprowadzać albo wcześnie rano, albo wieczorem - gdy nie ma ostrego światła słonecznego. W przeciwnym razie rośliny mogą ulec poparzeniu. Regularne stosowanie oprysku, co kilka dni, pomoże utrzymać uprawy w dobrej kondycji i zminimalizować ryzyko ich zniszczenia przez patogeny.
Możesz też podlewać. Takie efekty przyniesie ten roztwór
Woda utleniona świetnie sprawdza się także jako dodatek do podlewania. Szczególnie przydatna będzie w przypadku roślin doniczkowych i balkonowych, które często padają ofiarą mszyc, larw ziemiórek i chorób grzybowych. W tym celu jedną część wody utlenionej należy rozcieńczyć w czterech częściach odstanej wody. Taki roztwór stosujemy przy podlewaniu - regularnie, ale z umiarem.
Ten sposób może okazać się zbawienny zwłaszcza dla domowych roślin, które z dnia na dzień zaczynają więdnąć mimo odpowiedniego podlewania. Dodatkowo - poprawia napowietrzenie korzeni i wspomaga ich rozwój. Rośliny odzyskują siłę, a ich liście stają się bardziej zielone i błyszczące.

Tani, prosty i skuteczny trik ogrodniczy
Choć woda utleniona nie zastąpi złożonych środków chemicznych w każdym przypadku, to jako profilaktyka lub szybka reakcja na pierwsze objawy choroby sprawdza się znakomicie. Jej niepodważalną zaletą jest także to, że jest powszechnie dostępna, nietoksyczna i nie zagraża owadom zapylającym.
Jeśli więc twoje ogórki, pomidory czy kwiaty zaczynają marnieć, zanim sięgniesz po drogie preparaty ze sklepu ogrodniczego, warto wypróbować ten tani domowy sposób. Czasem najprostsze rozwiązania okazują się tymi najbardziej skutecznymi.



































