"Rolnik szuka żony": Internauci podsumowali uczestników. "Wymagania z kosmosu"
W "zerowym" odcinku programu "Rolnik szuka żony" poznać można bohaterów, którzy będą mogli ostatecznie znaleźć się w programie. O tym, kogo zobaczymy na jesieni, zadecyduje ilość listów wysłanych do zaprezentowanych wczoraj rolniczek i rolników. Marta Manowska przedstawiła wczoraj widzom programu Stanisława, Kamila, Elżbietę, Macieja, Krzysztofa, Kamilę, Łukasza i Emila, a ich wizytówki wzbudziły ogromne zainteresowanie w mediach społecznościowych.
Za duże wymagania uczestników
Wśród największych zarzutów, które pojawiły się na facebookowej stronie programu "Rolnik szuka żony" po emisji odcinka, są zbyt wysokie wymagania uczestników. We wczorajszym odcinku każdy rolnik i rolniczka w rozmowie z Martą Manowską wskazywali, od kogo najchętniej chcieliby otrzymać list. Dla przykładu Emil wolałby gdyby nie zgłaszały się do niego kandydatki z dziećmi. Rolnik zaznaczył także, że szuka szczupłej kobiety. Natomiast Łukasz zapowiedział, że nie zaakceptuje kobiety, która pali papierosy. Uczestnicy przyznawali, że szukają wierzących osób.
Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo:
- Co edycja to coraz gorsi kandydaci z wymaganiami z kosmosu, w dawniejszych wizytówkach starali się, chociaż być mili teraz twardo stawiają warunki, choć sami mają, chociażby urozmaicony stan cywilny - napisała jedna z internautek.
- To może być ciekawa edycja Rolnika. Prawie wszystkie Panie muszą być szczupłe. Zobaczymy co to będzie - dodała kolejna osoba.
Sezon rozwodników
Internauci, którzy komentowali "zerowy" odcinek "Rolnik szuka żony" zwrócili uwagę nie tylko na "kosmiczne wymagania", ale i na to, że rolnicy i rolniczki mają już za sobą nieudane małżeństwa.
- Sporo rozwodników - wskazuje internautka.
- Nie wiem czemu, ale w tej edycji widzę, że jest promocja ludzi po rozwodzie i często już mających dzieci może czas zmienić tytuł programu na "Rozwodnik szuka żony lub męża"?? - zastanawia się kolejny komentujący.
Internauci zaczęli dyskutować między sobą, czy to tak źle, że w programie biorą udział osoby po rozwodzie. Jak wskazywano, "nawet rozwodnicy mogą ułożyć sobie życie na nowo".
- Nie problem ze rozwodnicy chcą sobie ułożyć życie. Tylko patrząc, że wybrali w większości rozwodników do tej edycji, to można dojść do wniosku, że rolnicy to problematyczni ludzie skoro każdy prawie z nich to rozwodnik - podkreślił internauta.
Więcej o kandydatach, którzy ostatecznie mogą wziąć udział w ósmej edycji "Rolnik szuka żony" pisaliśmy >tutaj<. I przypominamy, teraz rolniczki i rolnicy czekają na listy od kandydatów. Dalsze losy bohaterów nowego sezonu programu będzie można oglądać na jesieni.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Spektakularne odkrycie na polu. Rolnik odnalazł cmentarzysko sprzed 4000 lat
Rolnik natrafił na niebezpieczne znalezisko. Na miejscu wielogodzinna akcja służb
Wypadek na przejeździe kolejowym. Ciągnik rolniczy zderzył się z pociągiem