Zmiany w ustawie o przeciwdziałaniu marnowania żywności. Nowelizacja obejmie wszystkie sklepy spożywcze
Podczas dzisiejszej konferencji prasowej na temat przeciwdziałania marnowaniu żywności, głos zabrali minister rolnictwa Czesław Siekierski, wiceminister Michał Kołodziejczak oraz Joanna Trybus. Przedstawiciele resortu rolnictwa poinformowali o rozpoczęciu kampanii informacyjno-edukacyjnej "Nie marnuj żywności - żywność to wartość". Planowane są konkretne zmiany, które przyczynią się do zminimalizowania skutków marnowania jedzenia. Na pierwszy rzut pójdą sklepy.
5 mln ton żywności rocznie. Marnotrawstwo pożywienia w Polsce
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi rusza z kampanią dotyczącą problemów z marnowaniem żywności w Polsce. Minister rolnictwa Czesław Siekierski, wiceminister Michał Kołodziejczak oraz Wicedyrektor Departamentu Rynków Rolnych i Transformacji Energetycznej Obszarów Wiejskich MRiRW Joanna Trybus, mieli zaszczyt ogłosić podczas dzisiejszej konferencji prasowej start kampanii "Nie marnuj żywności - żywność to wartość".
W Polsce marnuje się mnóstwo żywności – w całym łańcuchu żywnościowym: u rolnika 15 proc. (coraz mniej dzięki zaawansowanym urządzeniom), 15 proc. w przetwórstwie, 7 proc. w handlu, a najwięcej – 60 proc. – u konsumenta. Stąd inicjatywa MRiRW, aby podjąć działania służące zmniejszeniu strat żywności – poinformował szef resortu rolnictwa Czesław Siekierski.
Minister rolnictwa zwrócił szczególną uwagę na to, że produkcja żywności w nadmiarze to także nadmierne zużycie energii, wody czy wzrost zatrudnienia. Takie działania należy zminimalizować, dla dobra całego społeczeństwa.
Jak wskazuje Michał Kołodziejczak, Polacy wyrzucają nawet 5 mln ton żywności rocznie, to tyle, ile produkuje się rocznie owoców. Wiceminister dodał, że w każdej sekundzie nawet 92 kg żywności zostaje wyrzucone, to tyle, ile waży ponad 180 bochenków chleba. Te liczby robią potężne wrażenie.
28-latek biegał po wsi bez ubrań, potem podpalił stodołę. Straty oszacowano na 130 tys. złGdzie szukać oszczędności żywności? Problem leży w nas wszystkich
Polacy przyzwyczaili się do kupowania żywnosci w nadmiarze. Często kupujemy produkty na zaś, jeśli są w okazyjnej cenie, a potem nie udaje się ich wszystkich wykorzystać. To dotyczy także spotkań rodzinnych i przyjęć, gdzie stoły z reguły uginają się od różnego rodzaju dań. Takie zachowania według ministra Siekierskiego są niezdrowe i nierozsądne i dlatego wystosował apel do rodaków, aby ograniczyli robienie zapasów.
Wiceminister Kołodziejczak wskazał na kolejny problem, który dotyczy supermarketów i sklepów o większej powierzchni.
Sklepy wielkopowierzchniowe zamawiają zbyt duże ilości produktów, a potem je wyrzucają. Ja skłaniam się do tego, aby nie karać, lecz przekazywać tę żywność organizacjom pożytku publicznego, takim jak banki żywności czy Caritas – stwierdził sekretarz stanu Michał Kołodziejczak.
Nie karać, edukować. O tym muszą wiedzieć już w przedszkolu
Szef resortu rolnictwa powołał się na ekspertów szacujących, że liczba ludności wzrośnie z 8 mln do ponad 10 mln do 2050 roku, co spowoduje zwiększenie potrzeb żywieniowych ludzi nawet o 50 %. Według ministra rolnictwa, najlepszym z możliwych pomysłów będzie edukacja. Ten proces ma objąć dzieci już w wieku przedszkolnym, aż do ludzi będących na emeryturze. Pierwsze takie działania już są podejmowane.
W tym roku szkolnym przeprowadzimy niemal 8 tysięcy warsztatów dla dzieci w szkołach podstawowych – powiedziała wicedyrektor Departamentu Rynków Rolnych i Transformacji Energetycznej Obszarów Wiejskich MRiRW Joanna Trybus.
W kampanii społecznej zostanie pokazana różnica między dwoma rodzajami dat ważności, tak, aby konsumenci nie przeoczyli terminu przydatności do spożycia i nie musieli pozbywać się jedzenia.
Jak nie marnować żywności? Zmienią się przepisy
Sekretarz stanu Michał Kołodziejczak poinformował o planowanych zmianach w ustawie o niemarnowaniu żywności.
Istotną zmianą proponowaną w nowych przepisach jest to, że teraz pojedyncze sklepy, a nie sieci handlowe, będą zobowiązane do podpisywania umowy z bankiem żywności na odbiór żywności. Nowe przepisy zobowiązują też sklepy, pod rygorem kary finansowej, do uczestnictwa w kampanii informacyjnej – zaznaczył wiceminister Kołodziejczak.
Sekretarz stanu ujawnił, że projekt zmian zostanie przekazany za dwa dni do konsultacji społecznych.