Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Uprawy > Natychmiast pozbądź się tych roślin. Stwarzają coraz większe zagrożenie, Polacy nie mają pojęcia
Piotr Szczurowski
Piotr Szczurowski 14.06.2025 17:44

Natychmiast pozbądź się tych roślin. Stwarzają coraz większe zagrożenie, Polacy nie mają pojęcia

Barszcz Sosnowskiego
Fot. Canva.com

Rośliny, które znamy z nadmorskich spacerów, miejskich parków czy przydomowych ogródków, mogą być poważnym zagrożeniem dla środowiska. Co więcej - za ich uprawę można zapłacić nie tylko wysoką grzywną, ale też trafić do więzienia. Wielu z nas nie zdaje sobie sprawy, że naraża się na surową karę. Jakich roślin lepiej unikać?

Obcy, ale nie zawsze mile widziany

Pojęcie "gatunku inwazyjnego" brzmi dla wielu jedynie jak termin z podręcznika biologii, ale natknąć się na nie możemy niemal na każdym kroku. Rośliny te nie występują naturalnie na terenie Polski. Zostały tu sprowadzone przez człowieka - jako ozdoby, pasze czy rośliny stabilizujące brzegi. Z czasem okazały się nieproszonymi gośćmi, którzy zagarniają coraz więcej przestrzeni kosztem rodzimych gatunków.

Z naukowego punktu widzenia gatunkiem inwazyjnym jest taki, który nie tylko skutecznie się rozmnaża, ale też wypiera rodzimą florę, zmniejszając bioróżnorodność i destabilizując całe ekosystemy.

Gatunki inwazyjne roślin wpływają na zmianę składu rodzimej flory, wkraczając do niej i zmieniając jej stosunki. Niektóre z nich mogą stwarzać zagrożenie także dla naszego zdrowia - podkreśla dr hab. Ewa Zaraś z SGGW.

10 roślin, które pustoszą polską przyrodę

Obecnie na liście inwazyjnych gatunków obcych (IGO) znajduje się aż 60 pozycji, z czego wiele rozgościło się już na dobre w naszym krajobrazie. Oto niektóre z najbardziej ekspansywnych:

  1. Bożodrzew gruczołowaty – dorasta do 30 metrów, rośnie w ekspresowym tempie i błyskawicznie rozprzestrzenia się w miastach. Pochodzi z Chin i znany jest ze swojej odporności na warunki miejskie.
  2. Ambrozja bylicolistna – amerykański chwast, który zadomowił się głównie na południu Polski. Jej nasiona są przenoszone przez wodę, wiatr i zwierzęta, a pyłek silnie uczula.
  3. Kabomba karolińska – podwodna roślina ozdobna, sprowadzana nielegalnie do akwariów. Tworzy gęste łąki, wypierając rodzime gatunki wodne.
  4. Barszcz Mantegazziego
  5. Barszcz Sosnowskiego – oba barszcze to relikty z czasów PRL-u, kiedy sprowadzano je z Kaukazu jako paszę. Dziś są zagrożeniem dla ludzi – ich soki powodują ciężkie oparzenia.
  6. Rdestowiec japoński, 
  7. sachaliński
  8. czeski – inwazyjne byliny z Azji, które tworzą trudne do usunięcia, agresywne kolonie. Zabierają światło innym roślinom i jałowią glebę.
  9. Klon jesionolistny – dawniej popularny w parkach, dziś rozprzestrzenia się bez kontroli, zajmując coraz więcej przestrzeni kosztem lokalnej flory.
  10. Róża pomarszczona – choć malownicza i pachnąca, to prawdziwa groźba dla wydm i borów nadmorskich. Jej korzenie rozchodzą się na dużą skalę, niszcząc cenne siedliska.

Kary? Surowe i bardzo kosztowne

Nie chodzi już tylko o troskę o przyrodę - prawo również jasno określa, jak należy postępować z gatunkami IGO. Od 2021 roku obowiązuje ustawa o gatunkach obcych, która zabrania ich:

  • sprowadzania do kraju
  • sprzedaży
  • sadzenia i rozmnażania
  • a nawet przesadzania

Za złamanie przepisów grozi do 5 lat więzienia lub kara finansowa do miliona złotych. Osoby prywatne, które już posiadały zakazane rośliny przed wejściem ustawy w życie, miały czas do połowy 2022 roku, by wystąpić o pozwolenie na ich zatrzymanie lub odpowiednio je zutylizować.

Szczególnie dotkliwe są przepisy dla firm, które prowadziły komercyjną sprzedaż IGO. W takich przypadkach za umyślne działanie można trafić do więzienia, a nawet nieumyślne złamanie przepisów grozi grzywną czy ograniczeniem wolności. Co ciekawe, choć nie ma jeszcze danych o liczbie ukaranych, obowiązek znajomości przepisów spoczywa na każdym właścicielu ogrodu.

Czy to koniec dla ozdobnych ogrodów?

Rośliny inwazyjne nie bez powodu zyskały taką popularność - są odporne, szybko rosną i dobrze się prezentują. To jednak pozory. Ich ekspansja niesie za sobą realne zagrożenia - nie tylko dla krajobrazu i przyrody, ale także dla naszego zdrowia i portfela. 

Jeśli w ogrodzie dostrzeżesz różę pomarszczoną, barszcz Sosnowskiego czy rdestowca - nie czekaj i działaj zgodnie z prawem. W przeciwnym razie możesz zapłacić surową karę.