Sprawdź, czy masz aktualne badanie opryskiwacza. Za jego brak grozi surowa kara
Korzystasz z urządzenia, które służy do opryskiwania roślin w celu ochrony przed szkodnikami oraz chorobami? Jeśli tak, to musisz wiedzieć, że opryskiwacz powinien przechodzić okresowe badania techniczne. Powiemy, gdzie można zrobić takie badanie techniczne oraz co grozi za jego brak.
Różnorodność wśród opryskiwaczy
Wyżej wymieniona definicja słowa opryskiwacz, ma wiele zastosowań. Jeżeli weźmiemy pod uwagę opryskiwacze, które można pogrupować według ich wykorzystania, to wyszczególnić można te, które użytkowane są jako:
- opryskiwacze ogrodnicze
- polowe
- sadownicze
Oczywiście, każdy z nich różni się od siebie pod paroma względami. Różnorodność wśród opryskiwaczy opiera się na ich konstrukcji, zastosowanej technologii czy wydajności tych urządzeń. Istotne jest również dopasowanie do wielkości oprysku, jaki należy wykonać.
Wśród rodzajów urządzeń opryskujących można wyróżnić te małe -plecakowe, naramienne, elektryczne czy ręczne, a także te pokaźnej wielkości- opryskiwacze sadownicze czy rolnicze. Te ostatnie, to urządzenia wykorzystywane do opryskiwania dużych połaci upraw. Ze względu na ich przeznaczenie, należy dbać o to, by mieć aktualne badania techniczne.
Strajk rolników w całej Polsce. "Nie chcemy na protestach żadnych partii"Badanie techniczne opryskiwacza
Przeprowadzenie okresowego badania technicznego oraz kalibracji opryskiwacza sadowniczego lub rolniczego, jest głównym obowiązkiem posiadacza tego urządzenia. O ile nowe opryskiwacze mają automatycznie ważne badanie techniczne (przez 5 pierwszych lat od wyprodukowania), to starsze urządzenia ( przekraczające 5 lat) należy sprawdzać pod kątem sprawności technicznej- co 3 lata.
Od jego stanu zależy czy środki ochrony roślin będą stosowane równomiernie i w odpowiedniej dawce na daną uprawę. Przekłada się to następnie na poziom pozostałości środków ochrony roślin w płodach rolnych oraz stopień zanieczyszczenia środowiska naturalnego" - wskazuje w komunikacie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Bydgoszczy. Przekazuje serwis "agropolska.pl"
Nawiązując do wspomnianej wyżej kalibracji opryskiwacza, szczególną uwagę należy zwrócić na wyregulowanie takich parametrów jak:
- prędkość robocza opryskiwacza,
- dawka cieczy roboczej,
- ciśnienie robocze opryskiwacza,
- prawidłowy dobór rozpylaczy.
Oprócz sprawdzenia stanu technicznego opryskiwacza, Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa ma również możliwość skontrolowania rolnika pod względem posiadania odpowiednich oraz aktualnych uprawnień, które są niezbędne do fachowego stosowania środków ochrony roślin. Rolnik powinien uczestniczyć w szkoleniu z zakresu stosowania środków ochrony roślin przez użytkowników profesjonalnych, maksymalnie raz na 5 lat.
Gdzie przeprowadzane są badania techniczne opryskiwacza?
Badanie techniczne opryskiwacza należy do obowiązku jego posiadacza, ale takie uprawnienia i zezwolenia posiadają tylko odpowiednie podmioty. Konkretne nazwy firm czy instytucji, które realizują i potwierdzają sprawność techniczną opryskiwacza można odszukać na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
O ile rolnik ma możliwość wykonania badania technicznego opryskiwacza w swoim gospodarstwie, (biorąc pod uwagę to, że istnieją jednostki mobilne, które przyjadą do rolnika ze swoim sprzętem), to bywa również tak, że trzeba dojechać z opryskiwaczem do stacjonarnej siedziby firmy, która sprawdzi kompleksowo stan techniczny urządzenia. Rolnicy, którzy funkcjonują w konkretnych systemach certyfikacji produkcji żywności powinni przeprowadzać badanie techniczne urządzenia opryskującego środkami ochrony roślin częściej niż co trzy lata.
Istotną kwestią jest niezapowiedziana kontrola PIORIN, która może mieć miejsce od wiosny aż do jesieni. Nagłe pojawienie się Państwowej Inspekcji na polu, która przeprowadza kontrole w terenie, nie jest nową praktyką. Rolnik kontrolowany na polu, (np. podczas wykonywania opryskiwania) może zostać poproszony o pokazanie specjalnej nalepki, (która de facto powinna być umieszczona na urządzeniu) dotyczącej informacji o aktualnym badaniu technicznym.
Oprócz tego PIORIN sprawdzi, czy rolnik posiada aktualne szkolenie chemizacyjne, by wykonywać zabiegi oraz zostanie poproszony o okazanie rejestru zabiegów środków ochrony roślin, których używał w swoim gospodarstwie lub nawet podczas konkretnej uprawy.
Każdy rolnik, który nie posiada szkolenia chemizacyjnego ani badania technicznego opryskiwacza może spodziewać się mandatu w wysokości od 50 do 500 zł.
