Wchodzą na działki, wlepiają Polakom surowe kary. Inspektorzy zwracają uwagę na ten jeden błąd

Sezon w pełni, a działkowcy ruszyli do walki o swoje plony. Niestety, nie wszyscy wiedzą, że nieodpowiedni oprysk może ich słono kosztować. Inspektorzy PIORiN nie mają litości - mandaty sypią się za jeden, często popełniany błąd.
Opryski tylko dla przeszkolonych - PIORiN ostrzega
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa przypomina, że środki ochrony roślin można stosować wyłącznie zgodnie z ich przeznaczeniem i przepisami prawa. Tylko osoby przeszkolone mogą używać preparatów przeznaczonych dla profesjonalistów. Działkowcy i ogrodnicy-amatorzy mogą sięgać wyłącznie po środki oznaczone jako przeznaczone dla użytkowników nieprofesjonalnych.
Stosowanie środków przeznaczonych wyłącznie do użytku profesjonalnego przez osoby bez uprawnień jest zabronione i może skutkować karą. Tylko w tym roku w okresie od stycznia do maja, inspektorzy PIORiN wystawili z tego tytułu ponad 4 000 mandatów - ostrzegają przedstawiciele instytucji.
A to dopiero początek sezonu, który dla nieświadomych może zakończyć się poważnymi problemami.
Nie każda substancja pasuje do każdej uprawy
Eksperci podkreślają, że przed zakupem środka ochrony roślin należy dokładnie przeczytać jego etykietę. To, co działa na jedną roślinę, może zaszkodzić innej - a w przypadku warzyw i owoców może nawet wpłynąć na nasze zdrowie.
Nie każdy preparat może być stosowany na każdej roślinie. Użycie środka w niewłaściwej uprawie może prowadzić do uszkodzenia roślin, a także w przypadku roślin jadalnych do odkładania się pozostałości substancji czynnej w owocach czy liściach. Spożycie takich produktów może być szkodliwe dla zdrowia, zwłaszcza w przypadku dzieci, kobiet w ciąży oraz osób o obniżonej odporności - informuje PIORiN.
Działkowcy mogą sprawdzić, jaki środek zastosować, korzystając z wyszukiwarki na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Narzędzie pozwala przefiltrować preparaty według rodzaju uprawy, substancji czynnej, przeznaczenia oraz dopuszczenia do użytku amatorskiego. Dzięki temu łatwiej uniknąć błędu, który może mieć konsekwencje zdrowotne i finansowe.
Fałszywe środki z sieci? Ryzykujesz nie tylko zdrowiem
Kolejną pułapką są zakupy środków ochrony roślin w nieautoryzowanych źródłach. PIORiN przestrzega przed zakupami na aukcjach internetowych i w mediach społecznościowych, gdzie pojawia się coraz więcej ofert sprzedaży nielegalnych środków.
Takie środki mogą zawierać nieznane lub zakazane w Unii Europejskiej substancje czynne. Zakup takich preparatów to nie tylko ryzyko dla zdrowia, ale również naruszenie przepisów prawa - ostrzegają inspektorzy.
Bezpieczny zakup to ten dokonany w sprawdzonym sklepie ogrodniczym, centrum handlowym lub sklepie internetowym posiadającym oficjalny wpis do rejestru przedsiębiorców. Listy autoryzowanych punktów dostępne są na stronach Wojewódzkich Inspektoratów Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Nawet jeśli produkt wydaje się skuteczny i tańszy - może okazać się trucizną dla roślin, ludzi i zwierząt.
Oprysk z głową, czyli jak nie zapłacić mandatu
Stosowanie środków ochrony roślin nie jest zabronione, ale wymaga odpowiedzialności. Nieznajomość przepisów nie chroni przed mandatem. PIORiN zachęca działkowców do zapoznania się z obowiązującymi zasadami i zakupem wyłącznie tych preparatów, które są przeznaczone do użytku amatorskiego.
Nieprawidłowo wykonany oprysk to nie tylko ryzyko dla plonów, ale także realne zagrożenie dla zdrowia domowników. W gęsto zabudowanych ogródkach działkowych łatwo też narazić sąsiadów. Dlatego każdy działkowicz powinien pamiętać, że choć jego grządka to jego królestwo - obowiązują go takie same zasady jak rolników na polach.




































