Wyjątkowy gatunek pojawia się w ogrodach Polaków. Daje smaczne owoce i wygląda efektownie

Jeszcze nie tak dawno zachwycaliśmy się białą truskawką — wyjątkową odmianą o delikatnym, ananasowym smaku. Stała się ona hitem rodzimych ogrodów, ale wzbudzała też podejrzliwość wśród zdystansowanych — jej wygląd przypominał niedojrzały owoc. Tym razem w polskich ogródkach coraz częściej pojawia się inny, nietypowy smakołyk, który kusi swoją rubinową barwą, a jeszcze bardziej zaskakuje smakiem.
Wyjątkowy gatunek coraz częściej pojawia się w polskich ogrodach
Niemal każdy gospodarz ma w swoim ogrodzie jakieś odmiany „klasycznych” owoców. Najczęściej stawiamy na truskawki, maliny, poziomki, agrest, jeżyny, porzeczki czy borówki. Oczywiście wszystkie z nich stanowią źródło nie tylko wyjątkowego smaku, ale również niezbędnych witamin i składników mineralnych.

Mimo tego chęć przełamywania rutyny i poszukiwania nowych doznań smakowych skłania ku eksplorowaniu nowych interesujących odmian, które pojawiają się na rynku. W ostatnim czasie szczególną popularnością cieszą się owoce o niepozorny wyglądzie, ale niezwykłym, orzeźwiającym, smaku. Z pewnością posmakuje on wielbicielom wszystkich słodko-kwaśnych połączeń.
Zaskoczenie w polskich lasach. Pojawił się gatunek ptaka, którego nie widziano tu od 100 lat Czara goryczy się przelała, rolnicy żądają dymisji Siekierskiego. Taki jest powódPowiew świeżości i słodyczy w polskich ogrodach
Malinotruskawka jest krzewinką pochodzącą z Japonii — wytwarza ona pyszne owoce, wyglądające jak połączenie maliny i truskawki. Choć nazwa „malinotruskawka” może wskazywać, że jest to stworzona między maliną a truskawką hybryda, to w rzeczywistości nie jest to mieszaniec, lecz osobny gatunek, należący do rodziny różowatych.
Jej nazwa botaniczna to Rubus illecebrosus Focke. Po polsku używa się również przewrotnej nazwy „malina ponętna”. Malinotruskawka rośnie w gęstych, zwartych kępach, które osiągają wysokość ok. 40 cm. Jej pędy są delikatnie kolczaste, liście przypominają te znane z jeżyn lub malin, a kwiaty są duże, białe i bardzo dekoracyjne, co stanowi dodatkowy atut wizualny.
Malinotruskawka kwitnie na przełomie czerwca i lipca, a owoce wydaje w sierpniu. Owocuje ona na pędach jednorocznych, ponadto jest samopylna. Owoce swoją strukturą przypominają maliny, natomiast są bardziej kuliste rubinowe, co daje skojarzenie z truskawką. Ich smak bardziej przypomina morwę białą (z delikatnym posmakiem dzikiej maliny i nutą truskawki).
Owoce krzewinki są jak najbardziej jadalne — mają słodko-kwaśny smak. Nadają się do jedzenia na surowo, oraz jako dodatek do deserów, czy sałatek. Można wykorzystać je na przetwory, takie jak dżem, galaretka, konfitura czy sok. Zrobimy z nich również nalewkę, a owoce można także mrozić i suszyć.
Co więcej, pielęgnacja malinotruskawki jest nieskomplikowana. Jakie warunki zapewnić krzewince, aby odwdzięczyła się najlepszymi plonami?
Pielęgnacja malinotruskawki jest wyjątkowo prosta
Malinotruskawkę sadzi się wiosną, po pierwszych przymrozkach. Najlepiej na początku umieścić sadzonkę w pojemniku napełnionym wodą, aby krzew dobrze się nawodnił. Sadzonkę zakopujemy w dołkach o głębokości ok. 40 cm. Na dno warto wcześniej wysypać warstwę kompostu, dzięki temu roślina szybciej się przyjmie. Po posadzeniu sadzonkę podlewamy.
Wiosną można zasilić roślinę nawozem organicznym (np. kompostem) lub wieloskładnikowym nawozem mineralnym. W sezonie letnim warto też dodatkowo zastosować nawóz potasowy, który wspomaga owocowanie.
Malinotruskawka nie lubi zbytniego przelewania wiosną — w momencie, gdy nie panuje długotrwała susza, powinna sobie poradzić bez dodatkowego podlewania. W sezonie letnim zwiększamy częstotliwość nawadniania, szczególnie jeśli mamy suche lato. Wtedy należy podlewać ją regularnie. Nie dopuszczamy jednak do zalania korzeni.

Krzewinka owocuje na pędach jednorocznych — wielu ogrodników przed zimą ścina ją kilka centymetrów przy ziemi. Po takim zabiegu można ją zabezpieczyć ściółką, żeby nie przemarzła. Niektórzy natomiast pozostawiają większość pędów i usuwają tylko te, które są uszkodzone, suche lub zbyt zagęszczające krzew. Oba sposoby wydają się równie skuteczne.
Roślinę trzeba okryć przed przymrozkami np. agrowłókniną, a dół zabezpieczyć ściółką. W przypadku silnych mrozów stare pędy, z poprzedniego roku, ścinamy dopiero wczesną wiosną.
Przycinanie pędów malinotruskawki jest ważne nie tylko ze względu na owocowanie, ale również dlatego, że rozrasta się ona niezwykle szybko, przez co może być ekspansywna — odbiera przestrzeń innym roślinom rosnącym nieopodal.




































