Zastosuj ten trik, a do czereśni nie prześlizgnie się ani jeden robak. Nic prostszego
Nie bez powodu czereśnie to jedne z ulubionych owoców Polaków. Ich smak rzeczywiście może zachwycać, jednak wszystkie doznania kubków smakowych mogą zostać zniszczone w ułamek sekundy, gdy w środku znajdzie się robak. Nie wszyscy wiedzą, że istnieje pewien sposób, który skutecznie pozwoli pozbyć się niechcianych szkodników.
Kiedy owocują czereśnie?
Wielkimi krokami zbliża się okres zbiorów. Niebawem będziemy mogli rozkoszować się smakiem świeżych owoców i warzyw, zebranych w Polsce. Choć ceny czereśni bywają bardzo wysokie, zwłaszcza podczas sezonu o mniejszym urodzaju, wciąż pozostają przysmakiem, po który chętnie sięgamy.
Już na przełomie maja i czerwca zaczynają owocować wczesne odmiany czereśni. Jednak ich stały okres zbiorów przypada na czerwiec i lipiec. To wtedy ceny najbardziej się stabilizują, a do wyboru jest więcej gatunków i rodzajów. Niestety nierzadko w owocach pojawiają się robaki, które są przekleństwem zarówno dla kupujących, jak i uprawiających te drzewka.
Ten robak sieje spustoszenie wśród czereśni
Nasionnica trześniówka to prawdziwa zmora dla plantatorów czereśni. Nie bez powodu jest uważana za najgroźniejszego szkodnika czereśni w Polsce. Jej larwy podczas żerowania prowadzą do robaczywienia owoców, a to jest na tyle trudne do wykrycia, że najczęściej dochodzi do niego dopiero podczas zbiorów lub spożycia.
Między połową maja a początkiem czerwca, gdy temperatura wynosi ok. 13 st. C, z gleby, w której zimowały poczwarki, wylatują muchówki dorosłe. Ich loty trwają nawet do początku lipca, wtedy samice składają jajka w miąższu czereśni. Po około 7-10 dniach wykluwają się larwy, których żerowanie trwa 2-4 tygodnie.
Właśnie wtedy szkodnik draży w owocach tunele i zanieczyszcza je odchodami. Gdy żerowanie dobiegnie końca, larwa opuszcza czereśnie i zakopuje się w ziemi, gdzie formuje się poczwarka i zimuje aż do kolejnego sezonu.
Tak pozbędziesz się robaków z czereśni
Aby móc cieszyć się czereśniami bez robaków, należy pamiętać, aby w odpowiedni sposób zabezpieczyć glebę pod drzewkami owocowymi. Jeszcze w lipcu, kiedy trwa okres wylęgu larw oraz w sierpniu, kiedy są przed przepoczwarzeniem się najlepiej rozłożyć agrowłókninę lub folię pod koronami drzew. Dzięki temu larwy nie będą w stanie dostać się do ziemi, co spowoduje, że w kolejnym sezonie ich występowanie powinno być znikome lub nie mieć miejsca wcale.
Oczywiście innym sposobem jest stosowanie oprysków chemicznych. W tym celu najlepiej sprawdzają się preparaty zawierające acetamipryd, deltametryna oraz spirotetramat.
