Zerwanie tej rośliny może Polaków kosztować fortunę. Zaczyna rosnąć już w marcu

Wiosna to czas, gdy wiele osób rusza na leśne spacery, szukając naturalnych skarbów. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że zbieranie jednej z popularnych roślin może skończyć się surową karą finansową. O co chodzi?
Leśny rarytas czy zakazany skarb?
Czas wiosennych wędrówek po lasach sprzyja poszukiwaniu naturalnych smaków. Wiele osób z chęcią sięga po dziko rosnące zioła i przyprawy, które mają nie tylko doskonały smak, ale też cenne właściwości zdrowotne. Jednak czy można zrywać wszystko, co znajdziemy w lesie? Okazuje się, że niektóre rośliny są objęte ochroną i ich zbieranie może mieć przykre konsekwencje.
Niezastosowanie się do przepisów może skutkować karą finansową sięgającą nawet 5000 zł. Dlatego przed sięgnięciem po leśne rośliny warto upewnić się, czy ich zbiór jest legalny. W Polsce istnieje lista gatunków objętych ochroną częściową lub całkowitą – złamanie tych przepisów może skutkować mandatem lub nawet konsekwencjami prawnymi.


Dlaczego nie wolno zbierać tej rośliny?
Widząc tę roślinę w lesie, można pomyśleć, że jej zebranie to nic wielkiego. W końcu rośnie dziko, więc wydaje się, że jest dostępna dla każdego. Nic bardziej mylnego!
Zgodnie z rozporządzeniem ministra środowiska z dnia 9 października 2014 roku, roślina ta znajduje się pod częściową ochroną, co oznacza, że jej zbieranie jest możliwe tylko w określonych warunkach. Aby legalnie ją zbierać, należy spełnić kilka warunków:
Można ją zbierać jedynie w województwach śląskim, małopolskim i podkarpackim po uzyskaniu specjalnego pozwolenia.
- Zbiór musi być prowadzony ręcznie i dotyczy tylko licznych populacji tej rośliny.
- Należy pozostawić minimum 75% populacji rosnącej na danym terenie.
- Zabronione jest uszkadzanie korzeni rośliny podczas zbioru.
Nieprzestrzeganie tych zasad może skończyć się surowymi konsekwencjami finansowymi.
Czosnek niedźwiedzi - ile wynosi kara i gdzie legalnie go zdobyć?
Nieznajomość przepisów może słono kosztować. Za nielegalny zbiór czosnku niedźwiedziego grozi kara do 5000 złotych. To zdecydowanie więcej niż koszt legalnego zakupu tej rośliny.
Jeśli chcemy cieszyć się smakiem czosnku niedźwiedziego bez ryzyka mandatu, mamy kilka opcji:
- Kupno na targowiskach i w sklepach – cena świeżych liści to około 30 zł za kilogram, a za czosnek suszony trzeba zapłacić nawet 100 zł za kilogram.
- Zakup sadzonek lub nasion – ceny sadzonek wynoszą od 7 do 12 zł za sztukę, natomiast paczka nasion kosztuje około 3 zł.
- Uprawa w ogrodzie – dla osób, które chcą mieć pewne źródło czosnku niedźwiedziego, najlepszym rozwiązaniem jest własna hodowla.

Nie warto ryzykować wysokiej kary za zbiór czosnku niedźwiedziego w lesie, zwłaszcza że jego legalne pozyskanie jest stosunkowo proste i niedrogie. Zanim zdecydujemy się na leśne zbiory, warto upewnić się, że nie narażamy się na surowe konsekwencje prawne.




































