Alarmujące dane spływają do Polski. Padło kilkadziesiąt tysięcy sztuk bydła
Na Białorusi szerzy się groźna choroba zakaźna, która dotyka zarówno zwierzęta, jak i ludzi. Bruceloza, bo o niej mowa, może przenosić się m.in. poprzez kontakt z bydłem i produkty mleczne. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze wdrażają nadzwyczajne środki.
Sanitarne zaniedbania doprowadziły do prawdziwej epidemii
Według „Rzeczpospolitej”, tylko w minionym roku na Białorusi padło blisko 150 tysięcy krów. W tym roku licznik przekroczył już 52 tysiące. Przyczyną ma być bruceloza – choroba zakaźna, której rozprzestrzenianie się jest efektem poważnych zaniedbań w hodowli i braku podstawowej ochrony pracowników ferm.
W dokumentach cytowanych przez niezależny białoruski portal „Zierkało” oraz „Rz” podkreślano, że już na początku 2024 roku władze medyczne alarmowały o skomplikowaniu sytuacji epidemiologicznej. 2 sierpnia 2024 r. Ministerstwo Zdrowia w piśmie do resortu rolnictwa wyraziło wprost zaniepokojenie wzrostem liczby zachorowań na brucelozę wśród ludności.
Choroba przekroczyła granice hodowli
Od połowy grudnia 2023 r. do końca lutego 2024 r. w samym tylko obwodzie mohylewskim odnotowano 11 nowych przypadków brucelozy u ludzi. Dla porównania wcześniej przez pół roku zdiagnozowano tam zaledwie jeden taki przypadek. Według „Rz” choroba już dotarła do Mińska, a „weterynarze i szefowie gospodarstw fałszowali statystyki”.
W efekcie 25 czerwca 2024 r. w obwodzie witebskim zwołano sztab kryzysowy. Choć oficjalnie mówiono o afrykańskim pomorze świń i innych niebezpiecznych chorobach, w dokumentach skupiono się na szczegółach przeprowadzania badań laboratoryjnych na brucelozę, diagnozowaniu brucelozy u zwierząt podatnych na tę chorobę, drogach zakażenia i zapobieganiu brucelozie.
Co to jest bruceloza i jak się rozprzestrzenia?
Bruceloza to choroba bakteryjna wywoływana przez bakterie z rodzaju Brucella. U zwierząt – w tym bydła – najczęściej prowadzi do poronień między 6 a 8 miesiącem ciąży. Do zakażenia dochodzi poprzez kontakt z chorymi osobnikami, zanieczyszczoną paszą, błonami płodowymi lub podczas aktu krycia i zabiegów unasieniania.
W Polsce bruceloza podlega obowiązkowi zwalczania, a chore zwierzęta są zabijane. W przypadku podejrzenia zakażenia właściciele zwierząt muszą niezwłocznie powiadomić Inspekcję Weterynaryjną lub lokalne władze. Tak restrykcyjne regulacje nie działają jednak w praktyce na Białorusi, co – jak wskazują eksperci – może sprzyjać dalszemu rozprzestrzenianiu się zakażeń.
Bruceloza u ludzi: groźne powikłania i długi przebieg
Do zakażenia ludzi najczęściej dochodzi przez kontakt ze zwierzętami przy porodzie lub przy zabiegach weterynaryjnych. Możliwe jest też przeniesienie bakterii przez spożycie niepasteryzowanego mleka. Szczególnie narażeni są rolnicy, pracownicy ferm i weterynarze. Okres inkubacji choroby trwa od 1 do 3 tygodni.
Objawy mogą być różne – od osłabienia, gorączki i bólów mięśniowych po zaburzenia psychiczne i sercowe, zapalenie jąder, a nawet utratę słuchu. Bruceloza może mieć przebieg ostry, podostry lub przewlekły, a jej leczenie wymaga długiej terapii antybiotykowej.
