Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wiadomości > Ogromny pożar gasiło 60 zastępów straży. Okoliczni mieszkańcy obawiają się jednego
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 06.01.2025 16:56

Ogromny pożar gasiło 60 zastępów straży. Okoliczni mieszkańcy obawiają się jednego

policja
Fot. Komenda Miejska Policji w Bydgoszczy

Ogromny pożar hali należącej do zakładu produkującego opakowania kartonowe wybuchł w niedzielę na terenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego. Na szczęście nikt nie ucierpiał, poza środowiskiem. W sieci pojawiły się zdjęcia i nagrania z miejsca zdarzenia.

Pożar hali w Bydgoszczy

W niedzielę, 5 stycznia w hali przemysłowej na ul. Petersona w Bydgoszczy doszło do pożaru. Strażacy otrzymali zgłoszenie o 13:12 i natychmiast udali się na miejsce. W sumie wysłano ok. 200 strażaków. Oprócz tego zjawili się specjaliści z grupy ratownictwa chemicznego z Torunia.

W hali przebywali wówczas pracownicy, jednak wszystkim udało się bezpiecznie opuścić zakład. Po godzinie 15:00 po zlokalizowaniu pożaru, udało się zamknąć go w strefie pomiędzy ścianami bez możliwości dalszego rozwoju. 

Tragedia w gospodarstwie rolnym. Mężczyzna zginął po ataku byka Minister odpowiada na zarzuty protestujących rolników. Padła data spotkania

Akcja gaśnicza trwała długie godziny. Co ze środowiskiem?

Gaszenie pożaru hali w parku przemysłowym trwało aż do poniedziałkowego poranka. - Dogaszanie pożaru, zachowanie bezpieczeństwa ratowników przy chwiejnych elementach konstrukcji i ścian zniszczonego obiektu, dostarczanie wody i zapewnienie ciągłości zadań zaangażowanych zastępów to główne cele - przekazała w komunikacie KW PSP.

Okoliczni mieszkańcy obawiają się jednak toksycznych substancji w powietrzu. W niedzielę wieczorem inspektorzy WIOŚ w Bydgoszczy przekazali informacje na temat swoich działań. - Ustalono, że spaleniu uległy papier i tektura, pożar gaszony był bez użycia środków chemicznych. Wykonano również badania powietrza w okolicy pożaru sprzętem do szybkiej analizy zanieczyszczeń. Wykonane badania nie wykazały obecności w powietrzu niebezpiecznych substancji chemicznych - poinformował WIOŚ.

Ogromne straty finansowe

Na szczęście ogień nie przedostał się na sąsiednie hale, mimo to już teraz wiadomo, że zakład odniósł ogromne straty. Spłonęło bowiem prawie 2000 metrów kwadratowych, 6000 metrów kwadratowych udało się uratować przed zniszczeniem. Obecnie trwa dochodzenie dot. przyczyny powstania pożaru.

Firma, do której należała hala, wydała oświadczenie. Zapewniła przede wszystkim swoich pracowników, że podejmuje wszelkie kroki, by móc jak najszybciej wznowić działalność.