Tragiczne święta. Ogień w oborze rozniósł się w środku nocy, rolnik sam ryzykował życie dla krów
Pierwszy dzień świąt w miejscowości Gródek w województwie podlaskim okazał się dramatyczny dla jednego z rolników. W nocy ogień pochłonął oborę, a wraz z nią życie kilkudziesięciu zwierząt. Na miejscu działało siedem zastępów straży pożarnej.
Nocny alarm i dramatyczna walka z żywiołem
Strażacy z Białegostoku otrzymali zgłoszenie o pożarze 25 grudnia, tuż po godzinie 2 w nocy. Budynek gospodarczy objęły płomienie, które szybko zaczęły zagrażać zwierzętom znajdującym się w środku. Rolnik, ryzykując własne życie, zdołał wyprowadzić część krów. Kilka zwierząt, w desperackiej ucieczce przed ogniem, wydostało się samodzielnie.
Akcja gaśnicza, w której brało udział aż siedem zastępów straży pożarnej, trwała wiele godzin. Niestety, pożar pozostawił po sobie tragiczne skutki.
Rolnicza zapaść tuż obok Polski: Hodowcy wybrali nowy trend. Ten scenariusz wkrótce możliwy też u nas Od stycznia nowe dopłaty dla rolników. Lepiej nie przegap tego terminuStraty w gospodarstwie
Po opanowaniu ognia wewnątrz budynku znaleziono około 20 martwych krów. Zwierzęta zginęły w wyniku działania ognia i dymu. Strażacy wciąż ustalają przyczyny tragedii.
W tej chwili na miejscu są jeszcze 2 jednostki, które dogaszają pogorzelisko - podano w informacji.
Straty materialne są ogromne, ale jeszcze większy jest dramat rolnika, który musiał patrzeć na śmierć części swojego stada.
Seria podobnych tragedii
Niestety, przypadek z Gródka to kolejny dramatyczny pożar, który dotknął rolników w ostatnim czasie. Zaledwie kilka dni wcześniej w miejscowości Rodowo w województwie pomorskim w płomieniach zginęły 53 krowy, a całe gospodarstwo zostało doszczętnie zniszczone.
W powiecie garwolińskim w podobnym czasie w wyniku pożaru zginęły 42 krowy mleczne. W grudniu strażacy interweniowali także w Grajewie, gdzie w pożarze obory zginęło aż 45 zwierząt.
Tak dramatyczne wydarzenia pokazują, jak wielkie straty może przynieść ogień. W przypadku Rodowa lokalna społeczność zorganizowała zbiórkę na odbudowę gospodarstwa. Wsparcie podobne jak to mogłoby pomóc również rolnikowi z Gródka.