Wiemy, ile milionów dostaje Kościół z rolniczych dopłat. Kwota jest porażająca
Jednym z największych beneficjentów systemu dopłat i obowiązującej definicji rolnika jest Kościół Katolicki, który - zgodnie z dochodzeniem OKO.press - w latach 2015-2018 mógł otrzymać przynajmniej 17 milionów złotych.
Kościół i rolnicy
Pomysł utworzenia nowej definicji rolnika aktywnego, a więc osoby, która rzeczywiście zajmuje się uprawą roli i produkcją żywności, nie spodobała się wielu politykom i hierarchom Kościoła Katolickiego.
Oznaczałoby to bowiem zatrzymanie wartkiego strumienia łatwych pieniędzy do kieszeni osób, które nie mają z rolnictwem nic wspólnego ponad to, że dysponują ziemią.
Każdy gospodarz doskonale zdaje sobie jednak sprawę, że samo posiadanie gruntów nie czyni z ich właściciela rolnika. Według informacji przekazywanych przez OKO.press Kościół Katolicki i inne związki wyznaniowe (których jest w naszym kraju znacząca mniejszość) otrzymały w latach 2015-2018 z unijnych dotacji aż 66,7 milionów złotych.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
[EMBED-13]
Trudno powiedzieć, ile dokładnie trafiło do Kościoła Katolickiego, bo hierarchowie nie chcą odpowiadać na tego typu pytania.
Wedle wstępnych szacunków dopłaty rolnicze, które trafiły do kościelnej kieszeni, mogły wynosić około 17 milionów złotych lub nawet wielokrotność tej sumy.
Kto zarobił najwięcej?
W skali całego kraju poszczególne diecezje różnią się w kwestii wpływów pochodzących z posiadania ziemi i związanymi z nimi dopłat. Wedle informacji zdobytych przez Newsweek, rekordzistą jest tutaj archidiecezja szczecińsko-kamieńska arcybiskupa Andrzeja Dzięgi.
Dochody pochodzące bezpośrednio z unijnych dopłat wynoszą w tej diecezji rocznie 2,4 miliona złotych.
Warto jednak podkreślić, że właściciele ziemscy mogą pobierać dopłaty, a dodatkowo posiadane przez siebie grunty wydzierżawiać - pracujący na nich rolnicy nie otrzymują wówczas ani grosza od Unii w ramach wsparcia produkcji żywności.
Kościelną spółdzielnią rolniczą o największych rozmiarach kieruje ksiądz Piotr Twaróg ze wspomnianej archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, na której terenie znajduje się 460 hektarów ziemi uprawnej. Część jest dzierżawiona, część - stanowi własność o wartości 6,4 miliona złotych.
Czy kwestia związana z finansowymi korzyściami z racji posiadanej ziemi uprawnej ulegnie zmianie? Na obecną chwilę trudno powiedzieć, by w najbliższej przyszłości miały w tym względzie zajść rewolucyjne zmiany. Dyskusje ostatnich miesięcy pokazały jednak, że obszarnicy nie mogą spać spokojnie.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Śmigłowiec LPR u Gienka i Andrzeja. Nagłe zasłabnięcie sąsiada
Traktorzysta zatrzymany. 32-latek dopuścił się więcej niż jednego wykroczenia
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: oko.press, newsweek.pl
