Wymieszaj z wodą i podlej. Królowa polskich ogrodów będzie piękniejsza niż kiedykolwiek
Hortensje to niekwestionowane królowe polskich ogrodów. Wyglądają okazale, a wcale nie potrzebują intensywnej pielęgnacji. Nie wszyscy wiedzą, że kolorem jej kwiatów można „manipulować”. Są pewne zabiegi, które pozwolą cieszyć się preferowaną barwą najpiękniejszej części tej rośliny. Ponadto warto wiedzieć, co zrobić, aby hortensja była zdrowa i reprezentacyjna w sezonie.
Zrób to z hortensją - będzie wyglądała jak z obrazka
Co zrobić, aby hortensja zachwycała przez cały sezon, od czerwca aż do późnej jesieni? Roślina będzie rosła zdrowo, jeśli zapewnimy jej słoneczne lub półcieniste stanowisko. Dodatkowo lubi ona większe ilości wody, dlatego latem konieczne jest regularne podlewanie krzewu, szczególnie w okresie intensywnych upałów i susz.
Hortensje warto też podcinać, aby utrzymać ich kulistą formę, a co ważniejsze, pobudzić je do dalszego wzrostu i wypuszczania kolejnych kwiatostanów, które stanowią największą ozdobę. Rośliny powinniśmy skracać na pędach jednorocznych co roku wiosną o 1/3 długości.
Co więcej, są pewne sztuczki, które pozwolą wpływać nam na kolor hortensji. Możemy sobie wybrać — czy chcemy, żeby nasza hortensja była niebieska, lub różowa? A może pół na pół? To wcale nie magia, a czysta chemia. Jak to osiągnąć?
Dzięki takiemu zabiegowi sprawisz, że hortensja będzie różowa
Na początek dowiedzmy się, od czego zależy kolor hortensji. Największe znaczenie ma odczyn pH podłoża, w jakim rosną te rośliny. Żeby kwiaty były różowe, podłoże powinno mieć pH w okolicach 6,5-7,5. Jeśli zależy nam na konkretnym kolorze hortensji, warto najpierw zmienić miernikiem pH gleby.
W sklepach ogrodniczych dostępne są gotowe preparaty do zmiany koloru hortensji, jedna można, a nawet wskazane jest, aby sięgnąć po domową mieszankę. Dla różowego koloru kwiatów będziemy potrzebować nawóz zasadowy — który jest bogaty w magnez i wapń.
Zanim przystąpimy do działania, rozważmy plusy i minusy — hortensja jest rośliną kwasolubną, która preferuje żyzne i próchnicze gleby o odczynie podłoża między 4,5 a 5,5 i właśnie w takiej ziemi będzie rosła najlepiej. Zbyt zasadowe podłoże może spowodować żółknięcie rośliny. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, do gleby zaleca się dodawać torf organiczny.
Co w takim razie zrobić, aby nasza hortensja była niebieska? Jest to równie proste i przyjemne.
Dzięki temu hortensja będzie miała piękny kolor nieba
Uzyskanie niebieskiej barwy, spowodowane jest zakwaszeniem gleby, na której ma rosnąć nasza hortensja. Jest kilka sposobów na uzyskanie kwaśnego odczynu. W tym celu można wymieszać glebę z kwaśnym torfem w miejscu, w którym chcemy posadzić krzew, albo podlewać ziemię specjalnymi preparatami (nawozami) zakwaszającymi.
Co ciekawe, już przy pH 5,5 efekty naszej pracy mogą być zauważalne. Im niższe pH, tym barwa będzie intensywniejsza. Nie można jednak przesadzić, a pH nie powinno spadać niżej, niż 4,5.
Jeśli chodzi o podłoże, na którym chcemy, aby hortensja rosła niebieska, ważne jest też to, by była próchniczna, przepuszczalna oraz żyzna. Warto wiedzieć, że nawet jeśli udało nam się uzyskać glebę o odpowiednim dla błękitnej barwy pH, hortensja nie przebarwi się, jeśli będzie jej brakowało jednego, najważniejszego w tym procesie składnika, czyli glinu.
Glin najlepiej wprowadzić do gleby w formie siarczanu, w okresie jesiennym. Dozujemy od 15 do 50 g na jedną roślinę, w zależności od jej wielkości. Od wiosny rozpoczynamy już regularne podlewanie roztworem siarczanu glinu. Częstotliwość zabiegu powinna wynieść mniej więcej raz na 1-2 tygodnie, w dawce ok. 10 g na 2 l miękkiej wody na jedną roślinę, która jest bardziej rozpięta, bujna. Dodatkowo zabieg przeprowadzamy oprócz regularnego podlewania.
