Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Ceny > Zagraniczni pośrednicy zarabiają miliony. Drewna w Polsce coraz mniej
Magdalena Więckowska
Magdalena Więckowska 19.03.2022 02:42

Zagraniczni pośrednicy zarabiają miliony. Drewna w Polsce coraz mniej

drewno
unsplash.com / fot. Sarah Worth

Ceny drewna rosną w szybkim tempie, co wywołane jest w dużej mierze działalnością zagranicznych pośredników. Przedsiębiorstwa z polskiej branży drzewnej z niepokojem patrzą na sytuację, w której w kraju dostępność drewna jest coraz bardziej ograniczona. Wobec rządu padają prośby o interwencję w tej kwestii i zakazanie eksportu surowca na tak wielką skalę jak dotychczas. Mimo to politycy milczą.

Aktualna sytuacja może mieć negatywny wpływ na sytuację ekonomiczną kraju - w zastraszającym tempie drożeć będą bowiem koszty działalności budowlanej czy wyroby papiernicze.

Na polskim drewnie bogacą się zagraniczni pośrednicy

W rozmowie z portalem money.pl Rafał Szefler, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego wskazał, że problem drastycznie rosnących cen drewna ma swoje źródło w sytuacji sprzed czterech lat.

Wskutek nawałnic, które przetoczyły się m.in. przez Bory Tucholskie, w 2017 roku powalonych zostało około 10 milionów metrów sześciennych drzew. W ich zebraniu i uprzątnięciu pomogły wtedy Polakom zagraniczne firmy.

Choć początkowo nie było zgody na to, by rzeczone przedsiębiorstwa mogły dalej handlować drewnem, to decyzją ówczesnego prezesa Lasów Państwowych sytuacja nagle się zmieniła. Zagraniczni właściciele firm stali się pośrednikami i w konsekwencji zaczęli pociągać za sznurki w kwestii cen polskiego drewna.

Efekt? Drewna w Polsce jest coraz mniej - 10% surowca okrągłego trafia bowiem do Chin. Surowiec w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy podrożał trzykrotnie.

Apele branży drzewnej do rządu

Ponieważ drewno jest niezwykle wszechstronnym i często używanym materiałem, na rosnących cenach surowca tracić będzie cała gospodarka - od branży budowlanej aż po branżę papierniczą.

Przedstawiciele polskiej branży drzewnej nazywają panującą sytuację gospodarką rabunkową a nawet gospodarczym sabotażem, ponieważ rząd zdaje się nie zauważać panującego problemu.

Początkowo sprawą zajęła się Jadwiga Emilewicz, która powołała zespół ds. rozwoju przemysłu drzewnego. Później polityczka odesłała przedstawicieli branży drzewnej do władz Lasów Państwowych.

Problem w tym, że Lasy Państwowe od zaistniałej sytuacji umywają ręce, nawet pomimo faktu, że wiele polskich firm już teraz ma problemy z zaopatrzeniem się w odpowiednią ilość surowca do pracy.

Sprawa niedoboru drewna w Polsce pozostaje nierozwiązana i niewiele wskazuje na to, by kwestia ta miała ulec jakiekolwiek zmianie w najbliższej przyszłości.

Artykuły polecane przez redakcję Rolnik Info:

Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected] Źródło: money.pl