Nowe plany ws. znakowania żywności. Organizacje rolnicze podnoszą sprzeciw
Dlaczego nowy sposób znakowania żywności jest krytykowany? Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych argumentuje, iż zapowiadany system będzie niesprawiedliwy dla producentów i mylący dla konsumentów.
Żywność znakowana inaczej?
Obecnie, w sytuacji gdy kupujemy produkty spożywcze w opakowaniach, wszelkie informacje o ich wartościach odżywczych możemy znaleźć na odwrocie. Jest to standardowy, obowiązkowy sposób oznaczania żywności. Czy jednak już wkrótce dojdzie na tym tle do znaczących zmian?
Jeszcze w 2020 roku Komisja Europejska podzieliła się raportem na temat dodatkowego oznakowania wartości odżywczych na przedniej stronie opakowania. Tym samym zapowiedziała przedstawienie wniosku o umieszczaniu informacji na przedniej części etykiety jako nowego, obowiązkowego systemu dla producentów.
Zgodnie z zapowiedziami Komisji Europejskie wszystkie zmiany w tym obszarze miałyby się dokonać do końca 2022 roku. Z punktu widzenia producentów żywności problematyczna jest kwestia dzielenia pożywienia na zdrowe i niezdrowe, bazując na liczbie kalorii.
Komisja Europejska wskazuje, że taki zabieg może pomóc w zwalczaniu chorób cywilizacyjnych, w tym otyłości, nadwagi, a także chorób układu sercowo-naczyniowego.
Perspektywa FBZPR
FBZPR (Federacja Branżowych Związków Producentów Rolnych) kwestionuje dzielenie żywności na zdrową i niezdrową - nadużywanie tych terminów zarzuca Komisji Europejskiej. Producenci uzasadniają, że obiektywnie niezdrowa żywność nie istnieje, a staje się nią w momencie, gdy jest nadużywana.
Warto podkreślić, że projekt, którym podzieliła się Komisja Europejska, ma polegać na znakowaniu opakowań kolorami, które mają wskazywać, jak często powinno się dany produkt spożywać. FBZPR stwierdza, że podobne metody będą wprowadzały konsumentów w błąd, bo nie będą w pierwszej kolejności ukazywały konkretnych liczb i naturalnych wartości odżywczych.
FBZPR zauważa, że nowy system oznakowania produktów może uderzyć w rolników, czyli producentów produktów pierwotnych i niskoprzetworzonych. Chodzi głównie o mleko, nabiał, mięso (np. wędliny), olej rzepakowy, owoce, warzywa (oraz produkty na ich bazie).
Jak wskazują producenci, może dojść do sytuacji, w których sok wyciśnięty z owoców może otrzymać oznaczenie produktu, który trzeba spożywać rzadziej, niż ma to miejsce w przypadku Coli Light o zredukowanej liczbie kalorii.
Z polskimi producentami żywności zgadzają się Włosi, którzy mogą pochwalić się bardzo niskim wskaźnikiem otyłości i długą średnią życia w społeczeństwie. Jak podaje portalspozywczy.pl, przewodniczący FBZPR Marian Sikora spotkał się w tej sprawie z Raffaele de Lutio z organizacji Federalimentare, reprezentującej branżę spożywczą we Włoszech.
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Kościół kupił 100 hektarów ziemi. 15 mln na "cele niezbędne dla działalności"
Rolnicy mogli ubiegać się o 100 tys. zł. Tymczasem do ARiMR nie wpłynęło nawet 70 wniosków
Od 12 lutego 33 grosze obniżki dla hodowców bydła. Nowe rozporządzenie MRiRW
Źródło: portalspozywczy.pl
