Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Finanse i Prawo > Chcą powołać rzecznika praw rolników. Są głosy sprzeciwu, "trudno to wytłumaczyć"
Julia Bogucka
Julia Bogucka 12.07.2025 11:38

Chcą powołać rzecznika praw rolników. Są głosy sprzeciwu, "trudno to wytłumaczyć"

Rolnik uprawy
Fot. oticki/Getty Images/CanvaPro

Środowiska rolnicze od dłuższego czasu podnoszą potrzebę utworzenia instytucji rzecznika, który będzie dbał o ich prawa. Prace trwają już od jakiegoś czasu, kiedy nagle część sceny politycznej wyszła ze swoimi propozycjami. To stawia przyszłość ustawy pod znakiem zapytania. Te konkretne elementy wywołują głosy sprzeciwu.

Rzecznik praw rolników - jest potrzeba regulacji

W obliczu narastających problemów, z jakimi mierzą się dziś polscy rolnicy, coraz częściej pojawia się postulat utworzenia Rzecznika Praw Rolników. To nowe, ogólnokrajowe stanowisko miałoby pełnić funkcję podobną do tej, jaką obecnie sprawują Rzecznik Praw Obywatelskich czy Rzecznik Praw Dziecka — ale z ukierunkowaniem na specyfikę pracy na wsi i wyzwań stojących przed polskimi gospodarstwami.

To urząd, który miałby reprezentować interesy rolników wobec instytucji państwowych, samorządów, a także firm skupujących i przetwarzających żywność. Taka osoba byłaby głosem środowiska rolniczego w debacie publicznej i pełniła rolę mediatora, doradcy i interwenta w sytuacjach konfliktowych.

rolnicy uścisk dłoni.jpg
Fot. shotbydave/Getty Images/CanvaPro

Zakres obowiązków Rzecznika mógłby obejmować m.in.:

  • udzielanie porad prawnych i wsparcia proceduralnego dla rolników,
  • monitorowanie i opiniowanie przepisów dotyczących rolnictwa,
  • reprezentowanie rolników w sporach z administracją czy firmami prywatnymi,
  • przyjmowanie skarg i wniosków od obywateli wsi,
  • proponowanie rozwiązań systemowych, np. uproszczeń dla małych gospodarstw,
  • udział w konsultacjach dotyczących polityki rolnej na poziomie krajowym i europejskim.

Rolnicy są jedną z najbardziej narażonych grup zawodowych — uzależnioną od pogody, zmian politycznych, kosztów produkcji i konkurencji zagranicznej. Często działają indywidualnie, bez wsparcia prawnego i z ograniczonym dostępem do informacji. Rzecznik mógłby wzmocnić ich pozycję, działać na rzecz równego traktowania w systemie podatkowym, ułatwiać dostęp do dotacji i przeciwdziałać nadużyciom. Pojawiło się już kilka pomysłów na to, jak to rozwiązać. Okazuje się, że narasta pewien konflikt.

14 mln złotych rekompensaty trafi do rolników. Tylko te gospodarstwa dostaną pieniądze Mówili, że będzie mniej bezrobotnych, a jest odwrotnie. Problemem są rolnicy

Projekty ustaw ws. rzecznika praw rolników

Powstało już kilka pomysłów na to, jak uregulować stanowisko rzecznika praw rolników w Polsce. Obecnie trwają prace nad nowelizacją ustawy o Rzeczniku Małych i Średnich Przedsiębiorców. Największą zmianą będzie nie tylko nazwa — nowy urząd ma nosić nazwę Rzecznik Praw Przedsiębiorców — ale przede wszystkim rozszerzenie kompetencji. Rzecznik będzie mógł reprezentować interesy wszystkich przedsiębiorców, w tym rolników prowadzących działalność, adwokatów, agentów ubezpieczeniowych, a także dużych firm, które do tej pory były wyłączone z ochrony.

rzecznik.jpg
Fot. kanchanachitkhamma/CanvaPro

Zmiany obejmą też możliwość opiniowania wszystkich projektów ustaw dotyczących prowadzenia działalności gospodarczej — dotychczas nie każde ministerstwo było do tego zobowiązane. Rzecznik zyska również prawo inicjowania projektów aktów prawnych i przekazywania ich do rządu, jeśli problemy przedsiębiorców będą tego wymagały. Nowe przepisy umożliwią także powoływanie pełnomocników, w tym ds. Unii Europejskiej, co pozwoli lepiej reagować na zmiany w przepisach unijnych.

Duży przedsiębiorca często działa w jednym łańcuchu z małym. Dlatego wspólna ochrona prawna to korzyść dla całego rynku – mówi Newserii Agnieszka Majewska, obecna Rzeczniczka MŚP. Dodaje, że rolnicy w końcu zyskają instytucjonalne wsparcie, którego do tej pory nie mieli.

Projekt ustawy jest obecnie w konsultacjach. Okazuje się, że nie jest jedynym, który ma zagwarantować wsparcie polskim rolnikom. Łącznie mowa o trzech projektach, a z różnych stron pojawiają się wątpliwości. Wiele wskazuje na to, że może dojść do pewnego konfliktu.

Zobacz: Robili "naloty" na gospodarstwa, sprawdzali nawozy. Wyniki kontroli są zaskakujące

Konflikt w sprawie rzecznika praw rolników trwa

Na scenie politycznej pojawił się spór wokół przyszłości ochrony praw rolników. Wszystko za sprawą dwóch równoległych projektów ustaw, które — choć z pozoru mają podobny cel — prowadzą różnymi drogami. Z jednej strony Ministerstwo Rozwoju i Technologii wspólnie z Rzecznikiem Małych i Średnich Przedsiębiorców pracuje nad wspominaną powyżej nowelizacją.

Tymczasem Klub Parlamentarny PSL niespodziewanie zgłosił poselski projekt powołania całkiem nowej instytucji — Rzecznika Praw Rolników. To już druga taka inicjatywa, po wcześniejszym pomyśle Prawa i Sprawiedliwości. Oba projekty zdaniem części środowisk mogą prowadzić do niepotrzebnego dublowania kompetencji i rozbijania istniejących struktur.

Rzeczniczka MŚP Agnieszka Majewska nie kryje zdziwienia. Podkreśla, że prace nad rządową ustawą rozpoczęły się już we wrześniu ubiegłego roku, a cały proces odbywał się transparentnie i przy współpracy z przedstawicielami różnych sektorów gospodarki. 

To sytuacja, która budzi uzasadnione znaki zapytania. Z jednej strony mamy ministerstwo, które od miesięcy pracuje wspólnie z nami nad zmianą ustawy o Rzeczniku MŚP odpowiadając na rzeczywiste potrzeby środowisk gospodarczych, w tym rolników. Z drugiej – ci sami autorzy wspierają powstanie zupełnie nowej instytucji, która dubluje kompetencje. Zaskoczenie budzi też fakt, że projekt poselski nie został ze mną zupełnie skonsultowany. Trudno to logicznie wytłumaczyć – komentuje Majewska. 

Jej zdaniem projekt PSL niepotrzebnie tworzy nowy urząd, zamiast wzmocnić już istniejącą instytucję, która ma zaplecze, doświadczenie i sprawdzone mechanizmy działania.

Jak przypomina Rzeczniczka, rolnicy od lat zwracają się do jej biura z problemami dotyczącymi prowadzenia działalności. Ich głos był jednym z głównych argumentów za rozszerzeniem kompetencji urzędu. Rzecznik Praw Przedsiębiorców miałby reprezentować ich interesy jako pełnoprawnych uczestników życia gospodarczego — obok właścicieli firm czy przedstawicieli wolnych zawodów.

Zaniepokojenie wyrażają także organizacje przedsiębiorców. Ponad 450 z nich, współpracujących z Rzecznikiem MŚP, alarmuje, że tworzenie nowej instytucji może zachwiać spójnością systemu ochrony przedsiębiorców i rolników. Obawiają się także możliwego upolitycznienia nowego urzędu — czego, jak podkreślają, udało się dotąd uniknąć w przypadku istniejącego Rzecznika. Ich zaufanie do tej instytucji wynika m.in. z jej niezależności i konsekwentnego unikania politycznych sporów.

Pytania, jakie pojawiają się w debacie publicznej, dotyczą nie tylko zasadności powoływania nowego organu, ale i intencji jego autorów.

Na razie projekt rządowy znajduje się w fazie konsultacji i ma szansę wejść w życie z początkiem 2026 roku, tymczasem przyszłość projektu PSL pozostaje niepewna.