Nawet 1 mln zł kary. Natychmiast pozbądź się tej popularnej rośliny, doprowadzi cię do bankructwa

Już wkrótce w Polsce zacznie obowiązywać zakaz uprawy i posiadania rośliny ozdobnej, która - choć z pozoru może wydawać się niegroźna - stanowi realne zagrożenie dla środowiska. Za trzymanie jej na posesji grozi grzywna, która może sięgnąć nawet miliona złotych.
Ta roślina agresywnie oplata drzewa i krzewy. Niszczy ich dostęp do światła
To pochodzące z Azji Wschodniej pnącze, które już wkrótce będzie całkowicie zakazane na terenie Polski. Decyzja Unii Europejskiej w tej sprawie została już podjęta. Roślina rośnie agresywnie, oplatając drzewa i krzewy, ograniczając dostęp światła i prowadząc do ich obumarcia. Tworzy także gęste zarośla, które mogą zagłuszać rodzimą florę, zagrażając równowadze ekologicznej w miejscach, gdzie się rozprzestrzenia.

Roślina nie znajduje się jeszcze na liście zakazanych gatunków, ale to jedynie kwestia czasu.
Wystarczy ten błąd, a ogórki będą gorzkie. Ogrodnicy ostrzegają Chcą skupować toksyczną porzeczkę. Pojawiły się poważne ostrzeżeniaMilion złotych kary za roślinę? To nie żart
Dławisz okrągłolistny (Celastrus orbiculatus) powinien na stałe zniknąć z terenów Unii Europejskiej. Zgodnie z nowymi regulacjami, które wejdą w życie 2 sierpnia 2027 roku, uprawa, sprzedaż oraz posiadanie dławisza okrągłolistnego będą zakazane. Choć obecnie dławisz nie jest popularny w naszym kraju, jego ekspansja może szybko wymknąć się spod kontroli, zwłaszcza w cieplejszych regionach.
Posiadacze tej niepozornej, ale bardzo inwazyjnej rośliny muszą jak najszybciej ją usunąć. Jak ostrzegają instytucje odpowiedzialne za ochronę środowiska, brak reakcji będzie surowo karany - w grę wchodzą grzywny sięgające nawet 1 miliona złotych.
Wprowadzenie tak wysokich grzywien to część szerszej strategii ochrony bioróżnorodności i przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się gatunków inwazyjnych. Właściciele ogrodów i działek, zwłaszcza użytkownicy ROD, powinni jak najszybciej sprawdzić, czy nie uprawiają przypadkiem tego niebezpiecznego gatunku.
Szkodliwa moda w ogrodnictwie dziś stanowi zagrożenie dla bioróznorodności
Dławisz przez lata cieszył się sympatią ogrodników i miłośników roślin ozdobnych. Wiele osób nie zdawało sobie sprawy, że sprowadza do swojego ogrodu roślinę, która może zdominować i zniszczyć lokalną roślinność. Dławisz rośnie niezwykle agresywnie, oplatając drzewa i krzewy, ograniczając dostęp do światła innym roślinom, co prowadzi do ich uszkodzenia lub nawet obumarcia.
Podjęcie działań przeciwko dławiszowi to nie tylko kwestia przestrzegania prawa, ale również odpowiedzialności za środowisko. Władze krajowe i unijne coraz częściej reagują na zagrożenia związane z roślinami inwazyjnymi. Ich kontrola ma zapobiec dalszej degradacji ekosystemów i utracie naturalnej różnorodności biologicznej.



































