Przebadali cynamon ze sklepów, wyniki są porażające. Straszne, co w nim znaleźli

Cynamon postrzegany jest jako cenna przyprawa o prozdrowotnych właściwościach. Najnowsze ustalenia unijnych badaczy rzucają jednak cień na tę reputację. Komisja Europejska przyjrzała się jakości cynamonu na sklepowych półkach, a wyniki są alarmujące. Czy przyprawa, po którą sięgamy z zaufaniem, jest naprawdę tym, za co ją uważamy?
Zaufanie konsumentów wystawione na próbę
Wydawałoby się, że przyprawy to jeden z najbezpieczniejszych segmentów rynku spożywczego. Wspólne Centrum Badawcze (JRC), działające na zlecenie Komisji Europejskiej, przeprowadziło szeroko zakrojone badanie. Analiza objęła 104 próbki z dziesięciu krajów UE oraz Wielkiej Brytanii, Serbii i Sri Lanki.

Cel był prosty: sprawdzenie, czy cynamon sprzedawany Europejczykom jest autentyczny, czysty i bezpieczny. Wnioski z raportu każą poważnie zastanowić się nad zawartością niepozornych, brązowych słoiczków w naszych kuchniach.
Co tak naprawdę zawiera fałszowany cynamon?
Skala nieprawidłowości ujawniona przez badanie jest porażająca. Okazało się, że ponad 66% zbadanych próbek cynamonu nie spełniało unijnych norm. Nie są to drobne uchybienia, lecz poważne oszustwa i zagrożenia dla zdrowia. Naukowcy, wykorzystując cztery innowacyjne techniki analityczne, zidentyfikowali kilka głównych problemów. W 9% próbek oznaczonych jako cynamon cejloński („Ceylon”) wykryto jego tańszy odpowiednik – cynamon cassia, który zawiera znacznie więcej toksycznej kumaryny.
Ponadto w 31 próbkach stężenie tej substancji było niebezpiecznie wysokie, a w blisko 10% przekroczono unijne limity zawartości ołowiu. Oszustwa sięgały jeszcze dalej – w niektórych produktach zamiast sproszkowanej kory drzewa cynamonowego znajdowały się zmielone liście, korzenie czy kwiaty. Potwierdził to fakt, że aż 21% próbek zostało zdyskwalifikowanych z powodu zbyt wysokiej zawartości popiołu całkowitego.
Potrzeba pilnych zmian i skuteczniejszej kontroli
Wyniki raportu to czerwona flaga nie tylko dla konsumentów, ale przede wszystkim dla unijnych organów nadzoru. Autorzy badania apelują o pilne wdrożenie nowoczesnych metod analitycznych do standardowych procedur w laboratoriach kontrolnych na terenie całej Unii.
Zobacz także: Rośnie przy drogach i w lasach. Polacy nie wiedzą, że ta roślina to skarbnica zdrowia
Tylko szybkie i precyzyjne narzędzia pozwolą skutecznie wyłapywać fałszowany cynamon i inne podrabiane produkty, zanim trafią one na stół „zwykłego Kowalskiego”. Bez zdecydowanych działań ochrona zdrowia konsumentów i uczciwość rynkowa pozostaną fikcją.



































