wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
Obserwuj nas na:
RolnikInfo.pl > Ceny > Ceny grzybów przyprawiają o zawrót głowy. Tyle trzeba zapłacić za kilogram leśnych przysmaków
Zuzanna Kabot
Zuzanna Kabot 28.09.2025 06:30

Ceny grzybów przyprawiają o zawrót głowy. Tyle trzeba zapłacić za kilogram leśnych przysmaków

grzyby
Fot. meineresterampe/Pixabay

Jesień już się rozpoczęła, a w raz z jej nadejściem ruszył także sezon na grzyby. Miłośnicy grzybobrania już chwalą się swoimi zbiorami w mediach społecznościowych. W internecie oraz na targowiskach pojawiło się też coraz więcej ofert sprzedaży grzybów, a ich ceny są naprawdę zróżnicowane. Ile trzeba wydać na kilogram tych leśnych przysmaków? Wiele osób może się zdziwić.

Jesienny szał w lasach i na straganach

Wrzesień to dla wielu Polaków niemal świętość. To właśnie teraz lasy odsłaniają swoje największe skarby, a narodowy sport, jakim jest grzybobranie, wchodzi w decydującą fazę. Wystarczyło kilka deszczowych dni i cieplejszych nocy, by media społecznościowe zalała fala zdjęć koszy pękających w szwach. Warto się jednak spieszyć, ponieważ prognozy pogody na najbliższe dni nie są dla grzybiarzy łaskawe. 

Nadciąga wyraźne ochłodzenie, a wraz z nim pierwsze przymrozki i dotkliwy brak deszczu. Jest to sygnał, że obecny wysyp może wkrótce gwałtownie się skończyć. Mimo to na razie prawdziwki, kurki i podgrzybki wylądowały już nie tylko w domowych spiżarniach, ale i na targowiskach. Sprzedawcy prześcigają się w ofertach, a kupujący zacierają ręce na myśl o aromatycznej zupie czy gęstym sosie. Ta sielanka ma jednak swoją cenę, która, jak co roku, budzi ogromne emocje i bywa nieprzewidywalna. 

mushrooms-2678385_1280.jpg
Fot. cocoparisienne/Pixabay

Na to uważaj podczas grzybobrania. Kary mogą być dotkliwe

Choć lasy państwowe stoją przed grzybiarzami otworem i co do zasady pozwalają na zbiory bez żadnych opłat, euforia nie powinna uśpić naszej czujności. Istnieje bowiem mapa miejsc, w których zbieranie runa leśnego jest surowo zakazane, a konsekwencje mogą być bolesne. Gdzie zatem nie wolno wchodzić z koszykiem? 

Przede wszystkim na tereny objęte ścisłą ochroną, czyli do parków narodowych i rezerwatów przyrody. Zakaz obejmuje również takie obszary jak uprawy leśne do 4 metrów wysokości, ostoje zwierzyny, powierzchnie doświadczalne czy tereny wojskowe. Złamanie tych przepisów to prosta droga do mandatu w wysokości do 500 złotych. Kara może jednak wzrosnąć nawet do 5000 złotych, jeśli sprawa trafi do sądu, na przykład w przypadku niszczenia grzybni lub zbierania gatunków chronionych.

ZOBACZ TAKŻE: Grzybiarze znaleźli sposób, by wykosić konkurencję. Na drzewach zawisły tajemnicze kartki

Tyle kosztuje teraz kilogram grzybów. Ceny przyprawiają o zawrót głowy

Jak wygląda sytuacja, gdy to my stajemy po drugiej stronie lady? Ceny grzybów we wrześniu 2025 roku to prawdziwa sinusoida, uzależniona od regionu, pogody i jakości towaru. Największe rozbieżności widać w przypadku kurek, za które trzeba zapłacić od 30 zł w małych, bliskich lasu miejscowościach do nawet 70–75 zł za kilogram na miejskich targowiskach. W supermarketach cena w przeliczeniu na kilogram potrafi przekroczyć nawet 100 zł. 

Niewiele mniejsze emocje budzą podgrzybki, których ceny wahają się od 30 do 65 zł za kilogram. Tutaj kluczowa jest lokalizacja – w górskich rejonach Małopolski, gdzie grzybów jest pod dostatkiem, kupimy je taniej, ale już na terenach dotkniętych suszą cena gwałtownie rośnie. 

Cenowym liderem, jeśli chodzi o dolną granicę, bywa borowik szlachetny. Na lokalnych bazarkach, zwłaszcza na południu Polski, można go znaleźć już za 20–30 zł za kilogram. Jednak w dużych miastach, w przypadku idealnych, młodych okazów, cena bez problemu dochodzi do 50 zł. Na tym tle wyróżniają się jeszcze kanie, sprzedawane zazwyczaj na sztuki, w cenie od 4 do 5 złotych za sztukę, w zależności od wielkości.

RolnikInfo.pl
Obserwuj nas na: