Ogródek podlewaj tylko o tej porze. Inaczej zaszkodzisz roślinom
Chwilowo przez Polskę przetacza się fala ulewnych deszczy, a temperatura znacznie spadła. Prognozy długoterminowe przewidują jednak, że upały wrócą już od przyszłego tygodnia, a to oznacza, że trzeba będzie szczególnie zadbać o rośliny, aby nie zmarniały z powodu braku wystarczającej dawki wilgoci. Od właściwego podlewania wiele zależy, jeżeli robi się to nieumiejętnie, można zaszkodzić swoim uprawom. Jedną z podstawowych kwestii jest pora podlewania.
Jak podlewać ogród latem?
Latem, zwłaszcza kiedy temperatury są wysokie, a ilość opadów ograniczona, podlewanie staje się najważniejszą czynnością w pielęgnacji ogrodu. Z pozoru nie jest to skomplikowana czynność, jednak wiele osób nieświadomie popełnia błędy, które mogą doprowadzić do zwiędnięcia roślin, zahamowania wzrostu, a nawet chorób grzybowych. Odpowiednie nawadnianie to nie tylko kwestia ilości wody, ale też sposobu jej podania, doboru narzędzi i zrozumienia potrzeb konkretnych gatunków.
Gdy gleba pozostaje sucha przez dłuższy czas, rośliny spowalniają fotosyntezę, co prowadzi do zahamowania wzrostu. Liście więdną, tracą intensywny kolor, a kwiaty szybciej przekwitają lub w ogóle się nie rozwijają. W przypadku roślin użytkowych takich jak warzywa czy owoce, skutki suszy są szczególnie widoczne. Ogórki, pomidory, papryka czy sałata stają się mniejsze, często zdeformowane i bardziej podatne na choroby. Co więcej, zbyt mała ilość wody może wpływać na ich smak — owoce mogą być mniej soczyste, bardziej gorzkie, twarde lub łykowate. U marchwi i rzodkiewek niedobór wody skutkuje drewniejącym miąższem, a w przypadku sałaty pojawia się gorzki posmak.
Regularne i przemyślane podlewanie to konieczność, jeśli chcemy cieszyć się pięknym ogrodem i obfitymi plonami. Jak się za to zabrać, aby nie zaszkodzić roślinom?
Czym i jak podlewać ogród?
Najlepiej dobrać metodę podlewania do wielkości ogrodu oraz rodzaju upraw. W przypadku małych grządek i rabat wystarczające będą klasyczne konewki lub lekkie węże ogrodowe z końcówką rozpraszającą wodę. W większych ogrodach warto rozważyć zastosowanie systemów, które dostarczają wodę bezpośrednio do korzeni — to rozwiązanie oszczędne i efektywne. Wbrew pozorom zraszacze, pomijając podlewanie trawnika, nie są najlepszym rozwiązaniem w ogrodzie. Rośliny wrażliwe na wilgoć na liściach, takie jak róże czy dalie mogą przez to ucierpieć — nadmierne zraszanie może sprzyjać rozwojowi pleśni i mączniaka.
Przy podlewaniu ręcznym warto pamiętać o tym, żeby kierować strumień wody nisko, bezpośrednio do gleby, unikając moczenia liści. Podlewanie zbyt mocnym strumieniem może prowadzić do wypłukiwania ziemi i uszkodzenia korzeni.
Trzeba mieć również na uwadze to, że nie wszystkie rośliny mają takie same wymagania, jeśli chodzi o wilgotność gleby. Gatunki o dużych, mięsistych liściach takie jak funkie, begonie, hortensje czy dalie, mają większe zapotrzebowanie na wilgoć. Podobnie warzywa o szybkim tempie wzrostu, jak ogórki, cukinie, seler naciowy czy sałata, potrzebują regularnego i obfitego nawadniania. Z kolei rośliny skalne, zioła (lawenda, tymianek, rozmaryn) oraz sukulenty, jak rozchodnik czy rojniki, preferują stanowiska bardziej suche i są odporne na krótkotrwałe okresy suszy.
O niedoborze wody świadczy:
- więdnięcie roślin;
- matowienie liści;
- zwijanie się liści;
- utrata koloru.
Równie szkodliwe są objawy przelania:
- żółknięcie liści;
- pleśń na powierzchni gleby;
- zapach stęchlizny.
To najlepsza pora na podlewanie ogrodu
Jak sprawdzić, czy roślina wymaga podlania? Jeśli ziemia jest sucha i sypka, czas, aby sięgnąć po konewkę lub wąż ogrodowy. W przypadku gleby wilgotnej warto odczekać dzień lub dwa. Pomocne mogą być także niedrogie czujniki wilgotności gleby, które można wbić obok rośliny. Na podstawie wskazań łatwo ocenić, czy konieczne jest podlewanie.
A kiedy podlewać rośliny, by im nie zaszkodzić? To pytanie kluczowe — większość błędów popełnianych w ogrodach dotyczy właśnie niewłaściwej pory podlewania. Najgorszym momentem jest środek dnia, wtedy słońce w zenicie sprawia, że woda paruje, zanim dotrze do korzeni. Co więcej, krople na liściach mogą działać jak soczewki i prowadzić do poparzeń słonecznych. Wieczorne podlewanie również nie jest idealne, choć często stosowane, jednakże woda pozostająca na liściach i w zagłębieniach gleby przez noc sprzyja rozwojowi chorób grzybowych i gniciu.
Najlepszą porą do podlewania ogrodu jest wczesny poranek — między 5:00 a 8:00. Wtedy gleba jeszcze nie jest nagrzana, a rośliny mogą w pełni skorzystać z dostarczonej wody w ciągu dnia. Poranne podlewanie pozwala roślinom przetrwać upały, minimalizuje parowanie i ogranicza ryzyko chorób.
Odpowiednie nawadnianie wymaga obserwacji i regularności. Przestrzegając prostych zasad, można znacząco poprawić kondycję ogrodu i cieszyć się zdrowymi, bujnie rosnącymi roślinami przez całe lato.
