Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Zwierzęta > Stan wyjątkowy w całym kraju. Niebezpieczna choroba sieje spustoszenie przy granicy z Polską
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 25.03.2025 19:18

Stan wyjątkowy w całym kraju. Niebezpieczna choroba sieje spustoszenie przy granicy z Polską

Krowy
Fot. Bremsation/pixabay

Niepokojące informacje napływają ze Słowacji. W tym kraju odnotowano obecność kolejnego ogniska groźnej choroby, która dotyka bydło. Inspekcja Weterynaryjna prowadzi wzmożone kontrole gospodarstw docelowych, do których wprowadzono zwierzęta z terytorium Słowacji w okresie poprzedzających 30 dni od wystąpienia choroby. 

Ogłoszono stan wyjątkowy w całym kraju

Na Słowacji ogłoszono stan wyjątkowy z powodu szerokiego występowania niezwykle groźnej choroby, która dotyka zwierzęta hodowlane. Wprowadzenie stanu nadzwyczajnego na terenie całej Słowacji zostało ogłoszone we wtorek przez ministra rolnictwa tego kraju — Richarda Takacza. 

krowy
Fot. Wojciech Olkusnik/East News

Wprowadzenie regulacji ma pomóc w koordynacji walki z zagrożeniem chorobą wśród zwierząt. Jak zaznacza agencja Reutera, infekcje były pierwszymi od pół wieku i pojawiły się po tym, kiedy sąsiednie Węgry zgłosiły przypadki tej choroby na początku marca. Premier Rober Fico przekazał, że sytuacja jest bardzo poważna i zagraża całej Słowacji. Jego zdaniem, straty mogą sięgać już nawet setek milionów euro. Czy choroba stanowi zagrożenie dla ludzi?

Dariusz Dziduch, Kamil Perz
Nie wierzyli, że im się uda. Kamil Perz dla Rolnik Info: „W tym roku padł rekord”
Unia wkrótce podejmie decyzję ws. liberalizacji handlu z Ukrainą. Prace są już na ukończeniu Tę roślinę omijaj z daleka. Do złudzenia przypomina pietruszkę, ale jest silnie trująca

Wykryto kolejne ogniska groźnej choroby zwierząt

W związku z wystąpieniem pryszczycy rząd Słowacji wprowadził stan nadzwyczajny na terytorium całego kraju — poinformował po posiedzeniu gabinetu minister rolnictwa Richard Takacz. Jak przekazał, na południu kraju wykryto kolejne, czyli czwarte ognisko choroby. Informacje potwierdziło tamtejsze ministerstwo rolnictwa. Problem odnotowano na południowej Słowacji, w miejscowości Lúč na Ostrove w powiecie Dunajská Streda, w stadzie liczącym 270 sztuk bydła. Jest to miejscowość położona w pobliżu trzech gospodarstw, w których w piątek 21 marca potwierdzono zakażenie. 

Wieczorem ma odbyć się spotkanie zespołu kryzysowego. Zabite zwierzęta są chowane w Levicach na terenie wojskowym. Dziennie zabijane jest ok. 300 sztuk bydła, co oznacza, że likwidacja zakażonych stad potrwa jeszcze kilka dni. W sumie jest to ponad 3000 zwierząt:

  • w miejscowości Medveďov - 670 jałówek,
     
  • w miejscowości Ňárad  - 790 sztuk bydła mlecznego,
     
  • w miejscowości Baka - 1 311 bydła mlecznego,
     
  • w miejscowości Lúč na Ostrove  - 270 sztuk bydła.

Pryszczyca to wysoce zaraźliwa i niebezpieczna dla zwierząt choroba wirusowa. Na infekcję szczególnie narażone są owce, kozy, trzoda chlewna i bydło. W przypadku wybuchu ogniska choroby, wszystkie zwierzęta w gospodarstwach muszą zostać wybite. Atakowane są też zwierzęta żyjące dziko.

Ostatni przypadek choroby odnotowano w Czechosłowacji w 1975 roku. W Polsce ostatni przypadek stwierdzono w 1971 roku. Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt (WOAH) uznaje Polskę za kraj wolny od pryszczycy.

Ludzie mogą ulec zakażeniu, ale zachorowania u ludzi występują sporadycznie, a ich przebieg jest łagodny. Ludzie zarażają się w wyniku bezpośredniego kontaktu z chorym zwierzęciem wydalającym wirusa, jak również spożywając surowe skażone patogenem mięso, zawierające wirusy niepasteryzowane mleko i niepasteryzowane przetwory mleczne. Jakie działania podjęto, aby chronić Polskę przed nadejściem choroby i z jakimi stratami mierzą się Słowacy?

Zobacz też: Zrób to z winoroślą w marcu. W sezonie zbierzesz kosze pełne winogron, sąsiadom opadną szczęki

Jakie działania przeciwko pryszczycy podjęto w Polsce?

Jak podaje serwis Aktuality.sk, premier Słowacji Robert Fico ocenił, że straty z powodu pryszczycy mogą „wzrosnąć astronomicznie”. Powodem są głównie braki mleka i mięsa. Polityk przestrzegał, że infekcja zagraża całej Słowacji: „To śmiertelnie poważna sprawa”. 

- W przypadku stada liczącego tysiąc sztuk mówimy o stracie rzędu 7–10 milionów euro. Przy większej liczbie zakażonego bydła istnieje ryzyko strat rzędu kilkuset milionów euro - powiedział Fico.

21 marca na Słowacji w trzech gospodarstwach hodujących bydło w powiecie Dunajská Streda (przy granicy z Węgrami) wykryto 3 ogniska pryszczycy. Ustanowiono go obszarem zagrożonym w promieniu 10 km wokół ogniska pryszczycy stwierdzonego na terytorium Węgier. 

Polskie ministerstwo rolnictwa również 21 marca wprowadziło zakaz importu do Polski zwierząt, mięsa, mleka, produktów i przedmiotów, które mogą potencjalnie przenosić pryszczycę. Jak poinformował Główny Lekarz Weterynarii, od 20 lutego do 20 marca br. ze Słowacji do Polski zrealizowano 412 przesyłek.

Inspekcja Weterynaryjna w Polsce prowadzi wzmożone kontrole gospodarstw docelowych, do których wprowadzono zwierzęta z terytorium Słowacji w okresie poprzedzających 30 dni od wystąpienia choroby. Pobierane są próbki do badań laboratoryjnych w kierunku pryszczycy. Gospodarstwa, do których trafiły zwierzęta, obejmuje się kwarantanną.

Zapobieganie pryszczycy polega na weterynaryjnym monitoringu biernym i czynnym zdrowia populacji bydła i świń, a także zwalczaniu ognisk choroby w przypadku jej wystąpienia poprzez eliminację zarażonych zwierząt. Dodatkowo prowadzi się również nadzór epidemiologiczny w środowisku osób narażonych na zakażenie wirusem pryszczycy. W przypadku wystąpienia objawów choroby należy zgłosić się do lekarza, jednak przebieg choroby u ludzi zazwyczaj jest bardzo łagodny.