Zakazano zbioru jabłek z sadu w stolicy. Karą ma być interwencja policji lub prokuratury
Owocowe Sady Żoliborskie powstały na miejscu dawnego sadu i wiele wskazywało na to, że park, w którym znajdują się jabłonie, stanie się urozmaiceniem lokalnego miejskiego krajobrazu. Jak się jednak okazuje, osoby, które będą teraz zrywały owoce z drzew, będą w konsekwencji musiały liczyć się z interwencją policji, a nawet prokuratury.
Wcześniej zrywanie dojrzałych owoców z publicznego parku było dostępne dla wszystkich chętnych. Z czasem starsi mieszkańcy okolicy zaczęli zgłaszać na policję, że dojrzałe owoce sprawiają, że chodnik staje się śliski.
Koniec zrywania owoców
Sady Żoliborskie, obecnie mające formę publicznego parku, powstały na terenie dawnego sadu. Pamiątką po nim są charakterystyczne jabłonie, z których owoców mogła korzystać lokalna społeczność.
Niestety, zbieranie spadów i zrywanie owoców jest już niemożliwe. Druzgocącą informacją o zakazie owocobrania podzielił się ruch Owocowe Sady Żoliborskie na swoim facebookowym profilu.
W czwartek 22 lipca 2021 roku na Facebooku pojawiła się informacja, że zakazano zbierania owoców przez sąsiadów zabrania Urząd Dzielnicy. Nie chodzi tutaj bynajmniej o to, że lokalni urzędnicy obawiali się tego, że mieszkańcy zaczną zarabiać na owocach.
Kością niezgody stało się rzekome zagrożenie, jakie - według seniorów mieszkających w okolicy - jest wywołane przez obecność drzew owocowych i rosnących na nich owoców.
Niepewna przyszłość sadu
Nie trzeba nikogo przekonywać, że starsze drzewa mają zbawienny wpływ na środowisko naturalne i - zwłaszcza w miastach - powinno się dbać o to, by unikać ich niepotrzebnej wycinki.
Ze względu na trwający spór dotyczący sadu nie jest pewne, co tak naprawdę stanie się z drzewami owocowymi w kolejnych latach.
Jak przekazują działacze Owocowego Sadu Żoliborskiego, w wyniku konsultacji społecznych aż 96% mieszkańców chce, by drzewa sadownicze pozostały na swoim miejscu.
Na przykładzie Owocowych Sadów Żoliborskich widać, że implementowanie rolniczych rozwiązań na terenach miejskich jest nie lada wyzwaniem - nawet w sytuacji, gdy owoce można zbierać samodzielnie za darmo.
Mieszkańcy Żoliborza z pewnością chcieliby dysponować własną przestrzenią, na której mogliby posadzić własne drzewa i zbierać owoce bez odgórnych zakazów lokalnych służb.
Artykuły polecane przez redakcję Rolnik Info:
Koniec ze skargami za nocną pracę rolników? Zmiana prawa możliwa jeszcze w tym roku
Andrzej z "Rolnicy. Podlasie" otrzymał przesyłkę. Zawartość niemile go zaskoczyła
Zderzenie ciągnika z samochodem osobowym. Dwie osoby trafiły do szpitala
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]