AGROunia nagłaśnia kolejny skandal. Tym razem kwestia ubezpieczeń rolniczych
- Rolnicy od początku wiosny chcą ubezpieczać swoje uprawy od licznych klęsk żywiołowych i nie mogą - przyznał w dzisiejszej transmisji w mediach społecznościowych lider AGROunii, Michał Kołodziejczak.
Jak wskazał Kołodziejczak, w budżecie państwa nie zostały przewidziane pieniądze na dopłaty do ubezpieczeń od klęsk żywiołowych (np. przymrozki, grad). W ubiegłym roku na ten cel przeznaczonych zostało 800 milionów złotych, tymczasem w tym roku suma ta została okrojona o połowę. Jednak problem jest w tym, że jak przekazał lider AGROunii ubezpieczalnie nie otrzymały jeszcze pieniędzy, a co za tym idzie, nie mogą ubezpieczać na normalnych zasadach rolników.
- Będzie to skutkowało kolejnymi dramatycznymi sytuacjami, bo rolnicy w tej chwili nie będą ubezpieczać swoich upraw komercyjne, bo są to bardzo drogie ubezpieczenia - dodał Kołodziejczak, zwracając uwagę na to, że w innych państwach na świecie, władza pilnuje, by dopłacać do ubezpieczeń rolniczych.
Zdaniem Kołodziejczaka zmniejszenie o połowę dopłat do ubezpieczeń rolniczych jest przykładem na to, ze rolnicy dziś nie mogą liczyć na żadną pomoc od państwa. Przeznaczenie 400 miliardów złotych na ubezpieczenia jest zdaniem lidera AGROunii niewystarczające, suma ta powinna zostać zwiększona do 1 miliarda złotych.
Czas na wizytę u premiera i ministra
Jak zapowiedział Michał Kołodziejczak, już jutro zamierza pojawić się zarówno u premiera, Mateusza Morawieckiego, jak i u ministra rolnictwa, Grzegorza Pudy z dokumentami, w których zostanie przekazane, jak wygląda sytuacja związana z budżetem na ubezpieczenia rolnicze.
Kwestia ubezpieczeń od wiosennych przymrozków i gradu z dopłatą z budżetu państwa została poruszona przez Posła Mirosława Maliszewskiego w zapytaniu skierowanym do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Jak wskazywał poseł, z roku na rok przybywa problemów z zawieraniem polis ubezpieczeniowych na wypadek wiosennych przymrozków i gradu z dopłatą z budżetu państwa. W odpowiedzi, która przyszła z MRiRW wskazano, że Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi nie jest żadną ze stron podczas zawierania uowy, więc nie ma wpływu na podejmowane przez ubezpieczycieli, czy zakłady ubezpieczeniowe decyzji.
W odpowiedzi powiadomiono, że zgodnie z ustawą budżetową na rok 2021 na dopłaty do składek ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich oraz na częściowe dofinansowanie odszkodowań z tytułu ryzyka suszy wyniosą 400 mln zł.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Dramat w gospodarstwie. Siostra odnalazła ciało swojego brata
"Rolnicy. Podlasie": Zima w Plutyczach i wielkie oczekiwania Emilii
Litwa: połączył traktor z autem. Wyjechał na ulicę i zatrzymała go policja
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: Facebook/AGROunia, Sejm.gov.pl