Groźny gatunek zaobserwowany w Polsce. Przypomina zwykłą wronę, nie daj się zmylić

Różnorodność ptaków w Polsce jest bardzo duża, stąd nie dziwi fakt, że te niezwykłe stworzenia wciąż kryją przed nami wiele niespodzianek. Nie wszystkie są jednak pozytywne. Ten gatunek przypomina klasyczną wronę widzianą na każdym rogu, jest jednak czymś zupełnie innym. To wyraźne zagrożenie.
Te ptaki możemy spotkać w Polsce
Polska to kraj, w którym różnorodność biologiczna jest na bardzo wysokim poziomie, również jeśli chodzi o ptactwo. Wyróżniamy nawet 450 ich gatunków, które występują na terenach od Bałtyku aż po Tatry. Warto zaznaczyć, że aż 200 z nich regularnie się lęgnie, co zapewnia w Polsce stałą obecność tych niezwykłych zwierząt.
Polskie ptaki można podzielić na kilka istotnych kategorii — przede wszystkim możemy spotkać te, które występują w lasach, to między innymi dzięcioły, sowy oraz sikory. Wśród wodnych i błotnych warto wyróżnić łabędzie, kaczki, a także czaple. Swoim majestatycznym wyglądem zachwycają nas ptaki drapieżne, czyli orły, jastrzębie i zyskujące coraz większą popularność sokoły wędrowne.

Kolejne na liście będą polne i łąkowe, wśród których znajdą się takie gatunki jak skowronek, czajka, a także kuropatwa, ale również ptaki miejskie — tu mowa o gołębiach, jerzykach oraz wróblach.
Warto pamiętać, że ptaki występujące w Polsce nie tylko zachwycają nas pięknym wyglądem czy śpiewem, ale również pełnią kilka ważnych ról w ekosystemie. Wystarczy zacząć od regulacji liczebności owadów czy rozsiewaniu nasion. Wiele gatunków jest objętych ochroną albo na poziomie krajowym, albo europejskim.
Teraz pojawiły się informacje o pojawieniu się w Polsce ptaków, które, choć przypominają rodzime gatunki, wcale nimi nie są. To poważne zagrożenie.
Leśnicy ostrzegają, już pojawiły się w lasach. "Są niebezpieczne dla człowieka" Gdy poczujesz ten zapach w lesie, bierz nogi za pas. Niebezpieczeństwo kryje się w pobliżuNiebezpieczne ptaki widywane w Polsce
Choć w Polsce nie ma zbyt wielu gatunków ptaków, które są w sposób bezpośredni niebezpieczne dla człowieka, to jednak można wyróżnić kilka konkretnych, które mogą stwarzać pewne zagrożenia. Mogą to być:
- fizyczne ataki,
- przenoszenie chorób,
- szkody gospodarcze,
- zagrożenia ekologiczne.
Wspomniane powyżej ptaki drapieżne mogą okazać się niebezpieczne dla małych zwierząt domowych lub gospodarskich, takich jak koty, króliki oraz kury. Choć można zakładać, że nie zaatakują człowieka, to jednak z pewnością będą bronić swojego gniazda, gdy za bardzo się zbliżymy. W sezonie lęgowym takich ataków dopuszczają się między innymi puchacze czy rybołowy.
Nie można również pominąć różnorodnych zagrożeń epidemiologicznych, które wynikają z obecności ptaków w naszym otoczeniu. Tutaj na prowadzenie wysuwają się gołębie miejskie, które niosą ryzyko chorób takich jak ornitoza, salmonelloza czy histoplazmowa. Odchody tych ptaków niszczą również elewacje budynków i mogą zatykać rynny. Z kolei ptaki wodne mogą zakażać drób ptasią grypą.

Różne gatunki mogą również spowodować liczne szkody gospodarcze i infrastrukturalne na terenach zamieszkiwanych i eksploatowanych przez ludzi. Takim przykładem będzie kormoran czarny, który z racji tego, że żywi się rybami, potrafi zniszczyć w stawach i jeziorach nawet ich całe populacje. Zagrożeniem w tym zakresie będą również szpaki, które żerują w sadach i plantacjach owoców, potrafiąc zniszczyć plony w ciągu kilku godzin.
Innym rodzajem zagrożenia są te ekologiczne. Powoduje je wiele ptaków, nawet takich, które przypominają znane nam od lat gatunki. To może poważnie wpłynąć na cały kraj.
Zobacz: Zacznie się już w maju. Kilka polskich miast będzie walczyć z inwazją komarów
Ten ptak przypomina zwykłą wronę, ale może być niebezpieczny
Zagrożenia ekologiczne powodowane przez ptaki w Polsce są rzadziej omawiane niż np. choroby czy szkody w rolnictwie, ale mają istotne znaczenie — szczególnie dla równowagi ekosystemów i ochrony bioróżnorodności. Takie zagrożenia wynikają przede wszystkim z zaburzenia relacji międzygatunkowych, ekspansji niektórych ptaków kosztem innych oraz obecności gatunków inwazyjnych.
Takim przykładem może być między innymi ptak z południowej Azji, który naturalnie występuje między innymi w Indiach, Pakistanie czy Bangladeszu. Wrona orientalna, tak bliska wyglądem znanej nam dobrze wronie siwej, preferuje tereny blisko ludzi — miasta, wsie, porty — ale pojawia się też w lasach i wysokich partiach gór (nawet powyżej 4000 m n.p.m.).

W ostatnich latach zaczęła pojawiać się w Europie, prawdopodobnie jako pasażer na statkach. W Polsce odnotowano pojedyncze osobniki, ale jak dotąd nie stwierdzono gniazdowania.
To ptak średniej wielkości (ok. 40 cm), smuklejszy od wrony siwej, z ciemnym, połyskującym upierzeniem i długim ogonem.
Może powodować liczne zagrożenia ekologiczne, przede wszystkim:
- konkuruje z rodzimymi ptakami o pokarm i miejsca lęgowe,
- jest agresywna i wypiera inne gatunki,
- żywi się także pożywieniem innych ptaków (kleptopasożytnictwo).
- może przenosić groźne choroby, m.in. ptasią grypę, salmonellozę i mykoplazmozę.
Choć obecnie nie stanowi trwałego zagrożenia w Polsce, jej osiedlenie się mogłoby mieć negatywny wpływ na lokalne ekosystemy.




































