Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wieś > Nie żyje 40-letni rolnik. Okoliczności jego śmierci są wstrząsające
Iwona Stachurska
Iwona Stachurska 22.02.2024 19:33

Nie żyje 40-letni rolnik. Okoliczności jego śmierci są wstrząsające

naczepa rolniczka/płomień świeczki
Pixabay/ WFranz, Artem_Apukhtin

Do tragicznego zdarzenia doszło we wtorek 20 lutego. Podczas, gdy ulice polskich miast blokowane były przez walczących o godne życie rolników, ich kolega po "fachu" pracował przy maszynie rolniczej, która odebrała mu życie. Okoliczności wypadku wyjaśnia prokuratura.
 

Wtorek pod znakiem protestów

We wtorek polskie drogi i przejścia graniczne zostały zablokowane przez demonstrujących rolników, którym nie podoba się założenie unijnego Zielonego Ładu ani brak jakiejkolwiek kontroli towarów rolnych, które trafiają z Ukrainy do kraju. 

Kiedy rolnicy wyszli na ulicę miast, ich kolega z branży mieszkający w miejscowości Dziwle (gmina Grabica) w powiecie piotrkowskim (woj. Łódzkie) postanowił przeprowadzić pracę przy maszynie rolniczej, jaką była naczepa.  

Niestety, była to ostatnia praca, jaką wykonał 40-latek. 

"Rolnik szuka żony". Kiedy nowy sezon? Padła kluczowa data

Mrożące krew sceny w Łódzkiem

20 lutego o godzinie 9:45 do wypadku w miejscowości Dziwle zostały wezwane służby ratunkowe. Pomoc wezwała rodzina pracującego przy maszynie rolnika.

Wstępnie ustalono, że czterdziestoletni mężczyzna podjął się pracy przy wale napędowym naczepy. W trakcie wykonywania obowiązku wał wciągnął rolnika, który potem uderzył z impetem o ziemię. 

Siła uderzenia młodego mężczyzny spowodowała zatrzymanie akcji serca. Mimo prób ratowania rolnikowi życia, ten poniósł śmierć na miejscu. 

Służby postawione w gotowość

Przerażona rodzina natychmiastowo wezwała pogotowie, straż pożarną oraz policję

Na miejsce pojechały 4 zastępy, dwa z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Piotrkowa oraz dwa z jednostek OSP.  Jeszcze przed naszym przybyciem załoga pogotowia ratunkowego stwierdziła zgon mężczyzny, dlatego działania strażaków ograniczyły się jedynie do zabezpieczenia miejsca zdarzenia – poinformował bryg. Tomasz Wojtakowski, Dowódca Jednostki Ratowniczo Gaśniczej KM PSP w Piotrkowie Trybunalskim.

Policja pod nadzorem prokuratorskim prowadzi czynności wyjaśniające okoliczności wypadku.