Nietypowy problem przed Wielkanocą: ludzie masowo wycinają borówkę
Uderzającym przykładem kradzieży runa leśnego jest opisana przez Nadleśnictwo Bolesławiec zorganizowana grupa, która wycinała borówki na dużą skalę po to, by sprzedać ją w Holandii.
Nielegalna wycinka borówki na Wielkanoc
Wielkanoc jest świętem symbolizującym życie - widoczne jest to szczególnie na tle budzącej się przyrody. Nic zatem dziwnego, że wiele osób poszukuje zielonych dekoracji, które umiliłyby świąteczne dni spędzone w domu.
Mimo to nie wszyscy kierują się w tym względzie szlachetnymi pobudkami. Jak podaje Nadleśnictwo Bolesławiec na swoim facebookowym profilu, lokalna Straż Leśna w zeszłym tygodniu zatrzymała na gorącym uczynku grupę osób, która wycinała borówkę czernicę.
Jak się okazało, wszystko to było motywowane celami zarobkowymi - zbieracze borówki mieli bowiem w zamiarze sprzedawać pęczki roślin w Holandii, dostając około 10 euro za sztukę.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
[EMBED-3]
Jak ustalili strażnicy, osobami zajmującymi się nielegalną wycinką runa leśnego byli głównie obywatele Ukrainy i Turcji.
Zbieracze borówki zostali ukarani mandatem w wysokości 1000 złotych. Co stało się ze ściętymi roślinami? Zgodnie z relacją Nadleśnictwa, zostały one przekazane osobom uczęszczającym na Warsztaty Terapii Zajęciowej w Bolesławcu (WTZ Bolesławiec).
Kradzież runa leśnego
Lasy Państwowe należą do Skarbu Państwa, a wynoszenie niektórych elementów pochodzących z lasu jest czynem nielegalnym. Nie wolno zatem zrywać i niszczyć roślin (np. borówki), zabronione jest także zbieranie mchu (m.in. ze względu na jego ochronę).
Jak może my przeczytać w zasadach udostępniania lasów według Ustawy z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz.U. 2005 r. Nr 45, poz. 435 ze zm.) zabronione jest m.in. rozkopywanie ściółki i gruntu, niszczenie grzybów i grzybni, a także roślin.
Choć samo zbieranie grzybów i jagód jest dozwolone, to istnieją oznakowane miejsca w lesie, gdzie nie wolno tego robić. Co grozi za zlekceważenie zasad, o których mówi wspomniana ustawa? Są to przede wszystkim sankcje finansowe - wysokość grzywny (zależnie od popełnionego wykroczenia) waha się od 250 do 1000 złotych.
Ponadto osoba przyłapana na niszczeniu mienia leśnego z wysokim prawdopodobieństwem może otrzymać naganę.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Kontrola pociągów z drewnianymi zrębkami. SG i KAS udaremniły przemyt
Rolnik z Lublina powrócił. Między blokami znowu można zobaczyć maszyny rolnicze
Restrukturyzacja małych gospodarstw. ARiMR przyjmuje wnioski od środy
Źródło: nj24.pl, Facebook / Nadleśnictwo Bolesławiec, Lasy Państwowe