"Niszczycie nasze gospodarstwa, naszą przyszłość". Rolnicy przeciwko decyzji RDOŚ
Rolnicy podczas protestu sprzeciwiali się decyzji, która zakazuje udrażniania rowów melioracyjnych na terenie Bagna Wizna - obszarze Natura 2000. Tomasz Gołaszewski, rolnik i doradca Podlaskiej Izby Rolniczej podczas protestu przedstawił postulat rolników, którzy chcą móc czyścić rowy i je udrażniać, tak żeby "Wody Polskie mogły przeprowadzać meliorację tych rowów". Protestujący głośno podkreślali, że chcą mieć prawo do swobodnego gospodarowania na swojej ziemi.
Wojciech Łuba z Podlaskiej Izby Rolniczej w Zambrowie zaznaczył, że decyzja wydana przez RDOŚ 27 listopada 2020 roku, mówiąca o zakazie odwadniania Bagna Wizna do 2024, nie tylko godzi w sposób użytkowania terenu przez rolników, ale także jest sprzeczna z faktyczny użytkowaniem terenu. W konsekwencji wydanego zakazu pojawia się ryzyko zalania łąk, a w konsekwencji zniszczenia ziemi.
- Brak rowów odpowiedniej przepustowości, o odpowiednim przepływie wody, powoduje zalanie i niszczenie tych terenów - zaznaczył Gołaszewski.
Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo:
Na miejscu także i policja
Na miejscu pojawił się także Stefan Krajewski, który za pośrednictwem mediów społecznościowych pokazywał, jak funkcjonariusze policji spisywali protestujących rolników.
- Szanowni rolnicy, nie przyjmujcie, broń Boże, mandatów. Jesteście tutaj służbowo, przyjechaliście do urzędu. Kiedy prosiliście pana wojewodę podlaskiego pana Bohdana Paszkowskiego, żeby zorganizował spotkanie w trybie online - odmówił takiego spotkania, musieliście przyjechać tutaj dzisiaj. To jest państwo, które działa opresyjne i nie ma zgody. Weźcie wezwania do sądu, będziemy szukać prawników, którzy będą was bronić - zwracał się do rolników Stefan Krajowski.
>Polityk zwrócił się także do obecnych na miejscu funkcjonariuszy policji.
- Panowie, spójrzcie w oczy, dajcie spokój, hańbicie mundur tym sposobem - zaznaczył Krajewski.
Efektem protestu będą rozmowy, na które Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska zaprosiła rolników.
- Państwa doświadczenie i wiedza będzie nam potrzebna, żeby nie zmodyfikować, a ustanowić nowy plan zadań ochronnych, czyli taką w zasadzie instrukcje użytkowania obszarów - przekazała wczoraj Beata Bezubik, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku.
Sprawa, o której mowa, dotyczy obszarów Bagno Wizna Natura 2000 o powierzchni ponad 14 tys. ha, gdzie w zeszłym roku rolnicy czyścili rowy melioracyjne. Jednak, jak przekazała Beata Bezubik, Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Białymstoku, rolnicy działali bez pozwolenia.
Warto przypomnieć, że w grudniu ubiegłego roku RDOŚ w Białymstoku po interwencji ekologów zakazała do 2024 roku odwadniania Bagna Wizna. Zakaz wprowadzono, gdy aktywiści z między innymi Fundacji Dzika Polska i Towarzystwa Przyrodniczego Dubelt na podstawie analizy zdjęć satelitarnych zidentyfikowali ponad 50 rowów pogłębionych.
Zapraszamy na Twittera Rolnik Info twitter.com/rolnikinfo
Artykuły polecane przez redakcję RolnikInfo:
Dramat w gospodarstwie. Siostra odnalazła ciało swojego brata
"Rolnicy. Podlasie": Zima w Plutyczach i wielkie oczekiwania Emilii
Litwa: połączył traktor z autem. Wyjechał na ulicę i zatrzymała go policja
Jeżeli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zdarzenia, które związane są z rolnictwem lub Twoim gospodarstwem, koniecznie napisz do nas na adres [email protected]
Źródło: TVP Białystok, Poranny, Gazeta Wyborcza, Stefan Krajewski/Facebook