Posiadanie rowu melioracyjnego przy granicy działki to częsty widok na polskich wsiach i obrzeżach miast. Wielu właścicieli traktuje go jak naturalny element krajobrazu, zapominając o jego statusie prawnym. Samowolne zasypanie, zabudowanie czy nawet drobne modyfikacje mogą prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych i prawnych. Co zatem wolno zrobić z rowem, a czego należy unikać?
Jesień czuć już w powietrzu, a chłodne wieczory przypominają o zbliżającym się sezonie grzewczym. Gdy ceny opału szybują, wielu spogląda w stronę lasu, licząc na „darmowe” drewno. Czy jednak można po prostu pójść i nazbierać gałęzi? Taki spacer może zakończyć się wysokim mandatem.
Stara stodoła chyli się ku upadkowi, a rozpadająca się szopa szpeci podwórko. Pierwsza myśl to zrównać ją z ziemią i wreszcie zrobić porządek. Uwaga, taki pośpiech może jednak drogo kosztować. Rozbiórka starych budynków gospodarczych to nie tylko kwestia siły i sprzętu, ale przede wszystkim formalności. Kiedy wystarczy zwykłe zgłoszenie, a kiedy bez pozwolenia z urzędu ani rusz? Sprawdzamy, jak uniknąć statusu samowoli budowlanej i dotkliwych konsekwencji finansowych.
Scenariusz znany aż za dobrze. Sobotnie popołudnie, chwila wytchnienia po całym tygodniu, a zza ściany dobiega ryk piły tarczowej. I tak od kilku tygodni. Choć remont to święta rzecz i każdy musi go kiedyś zrobić, to czy czyjaś wolność do ulepszania mieszkania może bez końca odbierać spokój innym? Granica między sąsiedzką wyrozumiałością a walką o własne nerwy bywa cienka. Okazuje się, że prawo wcale nie jest w tej kwestii bezsilne, a uciążliwy hałas ma swoje granice.
Na konto gminy Jabłonna może wpłynąć nieoczekiwany i bardzo kosztowny rachunek. Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Legionowie nałożył na samorząd 70 tys. zł kary za użytkowanie miejsc postojowych przy centrum przesiadkowym w Chotomowie. Inwestycja, która miała ułatwić życie mieszkańcom, stała się źródłem poważnych kłopotów. Jak to możliwe, że flagowy projekt kończy się tak dotkliwą sankcją?
Ciężka praca na roli daje w kość, a kręgosłup odmawia posłuszeństwa? Wielu rolników nie wie, że ubezpieczenie w KRUS daje szansę na darmową regenerację sił w jednym z ośrodków rehabilitacyjnych. Kto tak naprawdę może skorzystać z tej formy wsparcia i jakie warunki trzeba spełnić, by dostać skierowanie? Wyjaśniamy krok po kroku, jak zadbać o swoje zdrowie na koszt Kasy i odzyskać siły do dalszej pracy.
Okres między zimą a wiosną to w lasach początek sezonu na zrzuty. Znalezienie okazałego wieńca jelenia to marzenie niejednego spacerowicza i prawdziwa gratka dla kolekcjonerów. Zanim jednak gorączka poszukiwań poniesie nas w głąb leśnych ostępów, warto zadać sobie kluczowe pytanie, czy na pewno wiemy, gdzie i jak możemy to robić legalnie. Granica między pasją a kłusownictwem bywa cienka, a jej przekroczenie może słono kosztować.
Góra brązowych liści za furtką irytuje bardziej niż poranne przymrozki. Kusi, by wrzucić je do ogniska i szybko pozbyć się problemu. Takie porządki mogą jednak skończyć się mandatem wyższym niż rachunek za wywóz odpadów. Co zatem zrobić z suchymi liśćmi, aby nie narazić się na konflikt z prawem i sąsiadami, a jednocześnie wykorzystać ich potencjał?
Podtrzymana przez Najwyższy Sąd Administracyjny decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi to bardzo ważna wiadomość dla wszystkich, którzy składują na swoich działkach ziemię. Nawet jeśli docelowo ma ona zostać wykorzystana w gospodarstwie, na właściciela działki może zostać nałożona kara sięgająca aż 1 mln zł. Wszystko przez zaniedbanie, z którego właściciel może w ogóle nie zdawać sobie sprawy.
W Polsce gospodarka odpadami nie jest „wolną amerykanką”. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach narzuca jasne reguły dotyczące przechowywania śmieci i miejsc ich magazynowania. Lekceważenie tych zasad grozi nie tylko wyższym rachunkiem za wywóz odpadów, ale również mandatami sięgającymi kilkuset, a w skrajnych przypadkach nawet miliona złotych.
Zastanawiasz się, czy postawienie wiaty garażowej na własnym podwórku to bułka z masłem? Uwaga, nie każda konstrukcja przejdzie między paragrafami jak ciepły nóż przez masło. Sprawdź, co wolno bez pozwolenia, kiedy wystarczy proste zgłoszenie, a w jakich sytuacjach brak jednego dokumentu może skończyć się nakazem rozbiórki i karą sięgającą nawet 50 tys. zł.
Słupy energetyczne na działce potrafią wstrzymać każdy plan budowlany, obniżyć cenę gruntu, a czasem wręcz postawić właściciela pod napięciem – dosłownie i w przenośni. Kto decyduje o ich lokalizacji i jakie formalności poprzedzają montaż stalowego masztu na prywatnym terenie? Podpowiadamy, czy w 2025 roku można skutecznie uzyskać odszkodowanie.
Obecność szerszeni na działce potrafi zepsuć weekendowy wypoczynek i wiąże się z ryzykiem bolesnego użądlenia. Czy ich pojawienie się zawsze oznacza alarm? Warto wiedzieć, gdzie najczęściej budują gniazda, jakie zagrożenie stwarzają oraz jak pozbyć się nieproszonych lokatorów, nie narażając przy tym zdrowia.
Jeden podpis, jedna decyzja, jeden urzędniczy błąd - tyle wystarczyło, by gospodarstwo rolne z Lubelszczyzny stanęło na skraju upadku. 516 tysięcy złotych do zwrotu, zakaz dalszego uczestnictwa w programie rolno-środowiskowym i brak jakiejkolwiek pomocy ze strony instytucji, która błąd popełniła.
Parlament zakończył długi maraton legislacyjny nad nowelizacją tzw. ustawy wiatrakowej, ale droga dokumentu jeszcze się nie skończyła. Tekst leży już na biurku nowego prezydenta, a rzecznik Rafał Leśkiewicz przyznaje, że potrzeba szczegółowej analizy ze względu na zgłaszane wątpliwości konstytucyjne i polityczne. Czy redukcja odległości turbin do 500 m i „wrzutka” zamrażająca ceny prądu skuszą głowę państwa do złożenia podpisu, czy wręcz przeciwnie?
Wielu Polaków nie wyobraża sobie codziennych obowiązków bez prawa jazdy. Dla niektórych możliwość prowadzenia auta to duże ułatwienie także w kwestii zawodowej. Wszyscy, którzy dopuszczą się złamania przepisów podczas prowadzenia samochodu, muszą liczyć się nie tylko z mandatem, ale i punktami karnymi. Nie wszyscy zdają sobie sprawę, kiedy te znikają.
W ciągu pierwszych trzech dni po zaprzysiężeniu prezydent Karol Nawrocki przedstawił trzy projekty ustaw. Obok aktów dotyczących budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego oraz prawa podatkowego pojawiła się także propozycja dla polskiej wsi. Dysponujemy już pełną treścią projektu, który – choć niewielki – w ocenie prezydenta będzie miał znaczący wpływ na sytuację polskich rolników.
Wielu właścicieli gospodarstw i prywatnych posesji zdecydowało się na rozwiązanie, które tylko pozornie miało być bardziej ekonomiczne. Wiąże się ono z nieprawidłową konstrukcją przydomowego szamba, która zgodnie z obowiązującymi przepisami jest niedopuszczalna. W przypadku wykrycia nieprawidłowości, kary finansowe mogą sięgać nawet kilku tysięcy złotych.
Już za kilkanaście miesięcy wejdą w życie przepisy, które zmienią sposób budowy i modernizacji ogrodzeń. Od września 2026 roku zabezpieczenia z drutu kolczastego będzie można montować wyżej niż dotychczas. Projektanci i deweloperzy będą musieli uwzględnić szereg nowych wymogów związanych z bezpieczeństwem ludzi i zwierząt.
Gdy działka leży z dala od sieci gazowej, wielu właścicieli decyduje się na własny zbiornik z propan-butanem. Rozwiązanie daje niezależność cieplną i wygodę, ale wiąże się ze sztywnymi wymogami techniczno-prawnymi oraz dotkliwymi karami za ich zignorowanie. Co sprawia, że Polacy wciąż wybierają zbiorniki gazu, gdzie widuje się je najczęściej i jakie reguły trzeba spełnić, by instalacja była w pełni legalna?
Własny kawałek ziemi to nie tylko błogie grillowanie, lecz także zestaw obowiązków, o których zapominać nie wypada. Zwłaszcza gdy na działce pojawia się niewielka szopa, altana czy inny budynek gospodarczy. Te konstrukcje, choć pomocne, wcale nie są prawnie „niewidzialne”.
W drugim kwartale 2025 r. kierowcy i świeżo upieczeni właściciele gospodarstw rolnych mają zyskać możliwość samodzielnego wskazania dnia wygaśnięcia przejętej polisy OC. Ministerstwo Finansów kończy właśnie prace nad nowelizacją ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, co ma zakończyć nerwowe liczenie godzin między wypowiedzeniem a podpisaniem nowej umowy.
Minister rolnictwa Stefan Krajewski 28 lipca wręczył powołanie Markowi Cieślińskiemu na stanowisko dyrektora generalnego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Nowy dyrektor obejmie obowiązki już od 29 lipca, zastępując na tym stanowisku Bogusława Wijatykę. To ważny krok dla resortu, który stawia na doświadczonego specjalistę z wieloletnim stażem.
Żywopłot to naturalna zasłona przed hałasem i wścibskim wzrokiem, ale gdy jego korony wyrastają ponad dachy, rodzi się sąsiedzki konflikt. Jaka jest dopuszczalna wysokość takiej zielonej bariery, kiedy warto chwycić za sekator, a kiedy za kodeks?
Relacje między sąsiadami bywają trudne — jedną z najbardziej spornych kwestii okazują się drzewa, a konkretnie owoce, które się na nich znajdują. Zdarza się tak, że gałęzie z sąsiedniej działki zaczynają nachodzić na naszą nieruchomość. Pojawia się wówczas pytanie: czy można zebrać owoce, które znajdują się po naszej stronie, na własny użytek?
Coraz więcej rolników traci dostęp do ziemi, którą ich rodziny uprawiały od pokoleń. Oddolny Ogólnopolski Protest Rolników domaga się interwencji i skierował list otwarty do ministra rolnictwa Stefana Krajewskiego. Padają mocne słowa i konkretne postulaty.
Gałęzie sąsiada nachodzące na działkę to powtarzający się problem, który niejednokrotnie generuje napięcia. Zdarza się tak, że nie jesteśmy w stanie porozumieć się z drugą stroną nawet w tak prozaicznej kwestii jak drzewa czy krzewy, które przysłaniają nieruchomość. W pierwszej kolejności powinniśmy próbować dialogu. Jeśli nie przynosi on rezultatu, zastosowanie znajdą uregulowania zawarte w kodeksie cywilnym.
Jagodowy sezon w Polsce to niemal święto. W ferworze letniego zbierania łatwo jednak zapomnieć, że las rządzi się własnymi prawami. Jak zatem cieszyć się jagodami, nie ryzykując mandatu?