To najzdrowszy owoc na świecie. Polacy go omijają, a szkoda. W smaku przypomina krem budyniowy
Gdy myślimy o najzdrowszych owocach, to najczęściej nasuwają się lokalne jabłka, lub — tropem zawartości witaminy C — na przykład pomarańcze, czy cytryny. Okazuje się jednak, że wcale nie one znalazły się na podium pod względem wartości odżywczych. Króluje wyjątkowy owoc, który w smaku przypomina delikatny budyń.
Najzdrowszy owoc
Owoce i warzywa to niewątpliwie jeden z najważniejszych elementów diety. Zawarte w nich składniki, takie jak witaminy i błonnik, dodają nam energii, poprawiają samopoczucie i mogą pomóc zachować zdrowy wygląd. Najczęściej sięgamy po te, które mają największą zawartość witaminy C. Są to owoce dzikiej róży, rokitnik, kiwi czy czarna porzeczka oraz cytrusy.
Wiele owoców stanowi także doskonałe źródło witaminy E — są to melony, mango, wiśnie i czereśnie. Jednak według rankingu BBC, żaden z wymienionych nie zasłużył na miano najzdrowszego na świecie. Zaszczytne miejsce przypadło smakołykowi, który w Polsce jest niesłusznie ignorowany przez klientów. Czym jest „budyniowe jabłko”?
Wkrótce ruszą na żer. Posadź w ogrodzie, zapachowa zapora przepędzi ślimaki co do jednego Od 15 marca będą pukać do drzwi rolników. Konsekwencje opłakane, niektórzy stracą pieniądzeTo niekwestionowany numer jeden wśród najzdrowszych owoców
“Budyniowe jabłko” to potoczne określenie owocu, który jest niezwykle ceniony na całym świecie, ze względu na swoje wyjątkowe właściwości odżywcze. Chodzi o cherimoyę, która zdobyła tytuł jednego z najzdrowszych według rankingu BBC, uzyskując imponującą ilość punktów 96 na 100. Wywodzi się z regionów Ameryki Południowej i Środkowej.
Cherimoya zyskała o jeden punkt mniej, niż migdały, które otrzymały wynik 97/100. W Polsce coraz częściej pojawia się w supermarketach, jednak mimo wszystko nie jest to bardzo powszechny owoc. Obecnie jej głównym i największym producentem (3000 ha) jest Hiszpania, a konkretnie Andaluzja.
Jak wygląda cherimoya i jakie korzyści zdrowotne przynosi jej spożywanie?
Zobacz też: Renta chorobowa KRUS. Nie każdy rolnik wie, że mu przysługuje. Na liście nawet borelioza
Jak wygląda i smakuje cherimoya? Jakie ma właściwości?
Cherimoya to zielony owoc, przypominający kształtem serce. W środku kryje słodki, kremowy miąższ, który najwygodniej jeść łyżeczką, jak budyń. Jego smak określany jest bardzo różnie: najczęściej wymienione są nuty wanilii, cynamonu, ananasa i banana. W owocu znajdują się liczne, czarne pestki, które są niejadalne, tak samo jak skórka.
Cherimoya ma fenomenalne właściwości prozdrowotne. Stanowi doskonałe źródło przeciwutleniaczy, wykazuje działanie antybakteryjne i przeciwnowotworowe, zawiera błonnik, witaminy i minerały, wspiera pracę oczu, zwiększa odporność, przez co redukuje infekcje oraz stany zapalne. Wspiera również pracę układu sercowo-naczyniowego, reguluje ciśnienie tętnicze.
"Budyniowe jabłko” to również bogate źródło witaminy B6. Ma też dużo błonnika, który wspiera pracę jelit. Owoc ten zawiera także flawonoidy o właściwościach przeciwnowotworowych, „które, jak wykazano w badaniach, zatrzymują wzrost komórek rakowych - przekazuje BBC.
Jak widać, lista korzyści ze spożywania tego owocu jest niezwykle długa, nic dziwnego, że cherimoya została uznana za najzdrowszą na całym globie ziemskim. W Polsce jej cena może być dosyć wysoka, bo jest to jednak egzotyczny owoc, który przebywa długą drogę, zanim do nas trafi. Jednak warto pozwolić sobie od czasu do czasu na taką przyjemność.
