Polska bije rekordy. Ten sezon był wyjątkowy, to wielki sukces rolników
Polskie rolnictwo notuje sukces, o którym mówi się z dumą. Sezon 2024/25 zapisze się w historii dzięki rekordowemu eksportowi kukurydzy poza Unię Europejską, który osiągnął aż 617,5 tys. ton. To nie tylko nowy rekord, ale i dowód na to, że polskie ziarno coraz mocniej liczy się na globalnych rynkach. Dla porównania, w poprzednim sezonie (2023/24) sprzedaż poza UE wyniosła 548,4 tys. ton, co oznacza wzrost o 13% w skali roku.
Skąd ten skok w eksporcie?
Powodów tego sukcesu jest kilka. Po pierwsze, wysokie zbiory i korzystne warunki pogodowe pozwoliły rolnikom na zebranie obfitych plonów. Po drugie, rośnie zainteresowanie polską kukurydzą na rynkach afrykańskich i azjatyckich, gdzie ziarno trafia jako pasza oraz surowiec dla przemysłu spożywczego.
Nie bez znaczenia są również zmiany w handlu międzynarodowym. Konkurencja ze strony Ukrainy, choć wciąż silna, została osłabiona przez problemy logistyczne i ryzyko wojenne, co otworzyło Polsce dodatkowe możliwości eksportowe.
Setki ton polskiej kukurydzy wysłane poza granice UE
617,5 tys. ton wysłanych poza Unię Europejską to sygnał, że Polska staje się poważnym graczem na rynku kukurydzy. Jeszcze kilka lat temu osiągnięcie takich wyników było trudne do wyobrażenia. Obecnie coraz częściej mówi się, że polskie ziarno konkuruje jakością z produktami z Francji, Węgier czy Rumunii.
Największymi odbiorcami pozostają kraje Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu, gdzie kukurydza stanowi podstawę pasz oraz żywienia. Na tych rynkach popyt stale rośnie, a polskie ziarno, dzięki dobrej logistyce i wysokim parametrom jakościowym, zdobywa coraz więcej klientów.
Co dalej z polskim eksportem?
Dla gospodarstw specjalizujących się w uprawie kukurydzy rekordowy eksport to przede wszystkim szansa na stabilniejsze ceny skupu, ponieważ duży popyt zagraniczny ogranicza ryzyko krajowych nadwyżek. Nie zmienia to jednak faktu, że rolnicy wciąż borykają się z wahaniami cen, a wewnątrz Wspólnoty trwa zacięta konkurencja, zwłaszcza z Ukrainą. Eksperci podkreślają, że kolejne sezony będą testem dla polskiego eksportu.
Utrzymanie wysokiego poziomu sprzedaży poza UE będzie wymagało dalszych inwestycji w porty, infrastrukturę kolejową i magazynową. Sezon 2024/25 udowodnił, że polska kukurydza ma ogromny potencjał. Pytanie brzmi: czy uda się go w pełni wykorzystać w nadchodzących latach?
