Wyszukaj w serwisie
wiadomości ceny zwierzęta uprawy maszyny finanse i prawo biznes Wieś
RolnikInfo.pl > Wieś > To najbogatsza gmina w Polsce. Dochód na mieszkańca zwala z nóg
Julia Bogucka
Julia Bogucka 22.08.2025 18:00

To najbogatsza gmina w Polsce. Dochód na mieszkańca zwala z nóg

Gmina
Fot. Pawel Wodzynski/East News

Badanie cech konkretnych polskich gmin może być fascynującym zajęciem. Zajmują się tym zarówno badacze, jak i amatorzy zainteresowani różnicami pomiędzy pozornie bliskimi sobie jednostkami samorządu terytorialnego. Dochody poszczególnych gmin mogą się rażąco różnić, a wpływa na to wiele czynników. To najbogatsza z nich, liczby szokują.

Polskie gminy biją rozmaite rekordy

Polskie gminy różnią się od siebie nie tylko historią i położeniem geograficznym, lecz także szeregiem wskaźników, które pozwalają im zapisać się na mapie kraju jako wyjątkowe. Rekordy gmin mogą dotyczyć zarówno obszaru, liczby ludności, jak i aspektów gospodarczych, przyrodniczych czy turystycznych. To właśnie dzięki takim zestawieniom można dostrzec, jak zróżnicowany jest polski samorząd i jak różne oblicza ma lokalny rozwój.

Jednym z najbardziej oczywistych rekordów jest powierzchnia. Największą gminą wiejską w Polsce jest gmina Pisz w województwie warmińsko-mazurskim, która obejmuje ponad 630 km2 malowniczych lasów i jezior. Na drugim biegunie znajduje się gmina Krynica Morska, która zajmuje zaledwie około 1000 hektarów. To najmniejsza gmina pod względem powierzchni w całym kraju.

warszawa.jpg
Fot. MikeMareen/Getty Images/CanvaPro

Pod względem liczby mieszkańców prym wiedzie Warszawa, gdzie żyje blisko 2 miliony osób. Z kolei najmniejszą gminą pod względem liczby ludności jest ponownie gmina Krynica Morska, w której na stałe mieszka mniej niż 1500 osób. Takie kontrasty pokazują, jak wielka przepaść demograficzna istnieje między dużymi miastami a najmniejszymi samorządami.

Polskie gminy mogą też szczycić się wyjątkową przyrodą. Gmina Białowieża wyróżnia się jako brama do najstarszego lasu w Europie, Puszczy Białowieskiej, wpisanej na listę UNESCO. Inne gminy stawiają na turystykę wodną, jak Mikołajki czy Giżycko, i dzięki temu biją rekordy liczby turystów przypadających na mieszkańca w sezonie wakacyjnym.

Jednak ta konkretna gmina wyróżnia się w sposób wyjątkowy na tle innych. To ona jest uznawana za najbogatszą, a dochód na jednego mieszkańca zaskoczy wiele osób.

Najciekawsze dane o polskich gminach

Polskie gminy to przede wszystkim podstawowe jednostki samorządu terytorialnego, ale również źródło niezwykle ciekawych informacji. Choć często postrzegamy je wyłącznie przez pryzmat administracji czy podatków, to właśnie gminy kryją w sobie statystyczne i historyczne rekordy, które potrafią zaskoczyć nawet osoby zawodowo zajmujące się geografią, socjologią czy urbanistyką. Analizowanie danych na temat gmin staje się pasją nie tylko badaczy, ale również pasjonatów historii lokalnej i turystów poszukujących nietypowych atrakcji.

Dane statystyczne o polskich gminach przyciągają uwagę różnych grup zawodowych i pasjonatów.

  • geografowie i urbaniści analizują rozmieszczenie ludności, infrastrukturę i rozwój przestrzenny;
  • socjolodzy badają, jak różnice w wielkości czy zamożności gmin wpływają na życie mieszkańców;
  • ekonomiści i politycy lokalni szukają w danych wskazówek, jak lepiej zarządzać budżetem i wspierać rozwój regionalny;
  • turyści i pasjonaci historii lokalnej traktują ciekawostki o gminach jako inspirację do odkrywania mniej znanych miejsc w Polsce.
wiatrak.jpg
Fot. ewg3D/Getty Images/CanvaPro

Niektóre gminy wyróżniają się już samą nazwą, która budzi uśmiech lub ciekawość. Gmina Ustrzyki Dolne i Ustrzyki Górne pokazują, jak ważne w nazewnictwie są elementy geograficzne. Z kolei miejscowości takie jak Pcim, Mordy czy Złe Mięso stały się obiektem licznych żartów, a jednocześnie przyciągają uwagę turystów, którzy chcą sfotografować się z tablicą drogową. Takie nazwy bywają tematem badań językoznawców i historyków, którzy próbują odtworzyć ich etymologię.

Niektóre gminy w Polsce są wyjątkowe ze względu na skupiska religijne i tradycje kulturowe. Gmina Supraśl znana jest z prawosławnego monasteru i bogatej historii ikon, a Krzemienica słynie z kultu maryjnego.

Jednak to kwestie związane z ekonomią i finansami silnie przyciągają uwagę osób poszukujących ciekawostek na temat polskich gmin. Te dane wielu zaskoczą.

Zobacz: "Palce diabła" pojawiły się w polskich lasach. Możesz się na nie natknąć, widok jak z horroru

To najbogatsza gmina w Polsce

W zestawieniach finansowych polskich samorządów od lat niepodzielnie króluje gmina Kleszczów w województwie łódzkim. Niewielka jednostka administracyjna, licząca zaledwie kilka tysięcy mieszkańców, regularnie zajmuje pierwsze miejsce w rankingach zamożności. W 2024 roku dochód na jednego mieszkańca Kleszczowa wyniósł 23 773,77 zł rocznie, czyli kilkukrotnie więcej niż średnia krajowa.

Kleszczów to gmina wiejska w powiecie bełchatowskim, w centralnej Polsce, w województwie łódzkim. Jej lokalizacja w pobliżu Bełchatowa nie jest przypadkowa. To właśnie na jej terenie znajdują się jedne z największych w Europie źródeł energii wytwarzanej z węgla brunatnego.

Fenomen Kleszczowa wynika z działalności Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów oraz Elektrowni Bełchatów, jednej z największych elektrowni konwencjonalnych w Europie. To właśnie podatki płacone przez te giganty energetyczne zasilają budżet gminy w niespotykanej w skali kraju wysokości.

Dochody własne Kleszczowa pozwalają na finansowanie szerokiej gamy inwestycji:

  • nowoczesnej infrastruktury drogowej i sportowej,
  • szkół i placówek edukacyjnych na bardzo wysokim poziomie,
  • programów społecznych wspierających mieszkańców.

Mieszkańcy Kleszczowa mogą korzystać z licznych ulg i dopłat, od taniej energii po wsparcie dla rodzin i seniorów. To sprawia, że gmina jest często określana mianem "polskiego Kuwejtu”.

Na przeciwnym biegunie znajdują się gminy w Polsce wschodniej, m.in. gmina Dydnia w województwie podkarpackim, która od lat znajduje się wśród najbiedniejszych w kraju. Dochód na jednego mieszkańca tam wynosi 580,51 zł, a więc wiele razy mniej niż w Kleszczowie.