Mleko – wydzielina gruczołu mlekowego samic ssaków, pojawiająca się w okresie laktacji.
O tym jak sekundy mogą zdecydować o czyimś życiu lub nieszczęśliwemu zdarzeniu, przekonał się dzisiejszego poranka kierowca ciężarówki przewożącej mleko. W miejscowości Dębołęka na Kujawach doszło do groźnego wypadku, a wszystkiemu winna jest zwierzyna leśna.
Elle Purrier St. Pierre, urodzona i wychowana na farmie mlecznej w stanie Vermont, zakwalifikowała się do biegu na 5000 metrów na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Ta niezwykła sportowczyni łączy pasję do biegania z ciężką pracą na rodzinnej farmie mlecznej.
Wydaje się, że codzienna czynność, jaką jest dojenie krów nie powinno stanowić niebezpieczeństwa. Okazuje się jednak, że to nie prawda. Według serwisu "Gazeta Pomorska" jeden z pracowników w woj. kujawsko-pomorskim został poważnie poturbowany przez spłoszoną krowę, która dosłownie wbiła go w barierki. Niestety, takich zdarzeń jest coraz więcej, większość kończy się tragedią.
Grupa Mlekovita poinformowała o włączeniu w swojej struktury kolejnego zakładu mleczarskiego. Spółdzielnia Mleczarska KaMos w Kamiennej Górze stała się 26. zakładem produkcyjnym skupionym pod szyldem Mlekovita.
W odpowiedzi na spadające ceny rząd podjął interwencję w sektorze mleczarskim: skup mleka oraz masła w proszku. To nie pierwszy raz w 2023 roku, kiedy rząd podejmuje kroki w celu wsparcia sektora rolnego. W lipcu tego roku państwowe spółki rozpoczęły skup malin, czego celem było ustabilizowanie cen owoców.
Wrzesień rozpocznie się strajkiem Agrounii na Opolszczyźnie. Jego celem ma być zjednoczenie rolników ponad politycznymi podziałami.
Sektor mleczarski w Polsce staje w obliczu dynamicznych zmian, a rosnąca liczba przejęć w branży jest wyraźnie widoczna od początku bieżącego roku. Nowe połączenia i fuzje firm mleczarskich stają się coraz bardziej powszechne, co skutkuje zarówno wieloma wyzwaniami, jak i nowymi możliwościami.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Robert Telus poinformował na ostatniej konferencji prasowej o rozpoczęciu skupu masła i mleka odtłuszczonego w proszku. Czy w obliczu wielkiego kryzysu branży mleczarskiej, działania rządu przyniosą jakiekolwiek skutki?
2 sierpnia to dzień miłośników mleka roślinnego, które zdobywa coraz większą popularność jako alternatywa dla mleka zwierzęcego. Dane pokazują, że sprzedaż roślinnych produktów w Polsce osiągnęła rekordowe wyniki w 2022 roku, wzrastając do imponującej kwoty 782,4 milionów złotych. W minionym roku wartość sprzedaży mleka roślinnego wyniosła 387,1 miliona złotych, a tendencja wzrostowa jest stała, jak wynika z raportu NielsenIQ.
Poważne ruchy w mleczarskim uniwersum. Mlekovita, znana firma branży mleczarskiej, wystąpiła z planem połączenia sił z Okręgową Spółdzielnią Mleczarską w Miechowie. Wniosek ten dotarł do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Wielkie osiągnięcie badaczy z Polski oraz Chin może mieć ogromne znaczenie w walce z chorobami cywilizacyjnymi. Wszystko za sprawą opracowania nowego sposobu pozyskiwania białka z produktów mlecznych.
Polska Federacja Hodowców Bydła i Producentów Mleka zachęca właścicieli bydła mających swoje sztuki pod oceną wartości użytkowej do zarządzania stadem za pośrednictwem autorskiego programu internetowego. Stado OnLine to aplikacja, której możliwości są stale poszerzane i udoskonalane. Co więcej, wielu polskich gospodarzy może korzystać z niej bezpłatnie.
Najwyższa Izba Kontroli (NIK) przeprowadziła dokładną kontrolę nad procesem sprzedaży upadłej spółdzielni mleczarskiej Bielmlek. Wyniki tego postępowania kontrolnego wykazały istnienie nieprawidłowości.
W związku z unijną dyrektywą w sprawie zmniejszenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko, konieczne jest dostosowanie polskiego prawa do rozwiązań akceptowanych przez Unię Europejską. Projekt przyjęty przez Radę Ministrów nie spotkał się z aprobatą organizacji z sektora rolno-spożywczego. Związkowcy z Krajowego Sekretariatu Przemysłu Spożywczego NSZZ “Solidarność” ubiegają się o wprowadzenie nowelizacji ustawy. Podkreślają, że chodzi o dobro obu stron: producentów oraz konsumentów żywności.
Znana na rynku spółdzielnia mleczarska w Prudniku zmaga się z kryzysem, który doprowadził do ogłoszenia jej upadłości. Sytuacja ta budzi duże obawy wśród wierzycieli oraz ma poważne implikacje dla lokalnego sektora rolniczego i finansowego.
Coraz więcej obywateli Chin odkrywa jako atrakcyjny element swojej diety ser, a wraz z rosnącą popularnością zachodnich dań, wzrasta również popyt na ser żółty. Polscy producenci serów, takie jak Serenada i Skarby Serowara ze Spółdzielczej Mleczarni Spomlek, zdobywają serca chińskich smakoszy.
Hodowcy bydła mlecznego alarmują od dłuższego czasu o coraz mniej opłacalnej produkcji mleka. Problemy rosną z dnia na dzień, a rozwiązań przynoszących ulgę rolnikom jak nie było, tak nie ma.
Posłowie do Parlamentu Europejskiego przyjęli swoje stanowisko w sprawie planu Komisji Europejskiej dotyczącego ograniczenia zanieczyszczeń w sektorze przemysłowym. Głosowanie przyniosło decyzję o wyłączeniu hodowli bydła z tego planu. To, czy bydło będzie wyłączone z planu ogarniaczania emisji, jest nadal kwestią otwartą.
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zobowiązał Spółdzielnię Mleczarską Mlekpol do zaprzestania nieuczciwych praktyk wobec dostawców mleka. Czy sytuacja na rynku przemysłu mleczarskiego ulegnie poprawie?
Według analiz przeprowadzonych w najnowszych Agro Nawigatorze, dalsze spadki cen mleka są bardzo prawdopodobne. Według szacunków przeciętna cena skupu mleka w Polsce w 2023 roku zmniejszy się o 10-15 proc. rok do roku.
W Polsce coraz większa liczba rolników decyduje się na inwestycję w kozy. Nic dziwnego – wysokiej jakości kozie mięso i mleko cieszą się coraz większym zainteresowaniem konsumentów. W naszym artykule przedstawiamy kilka podstawowych powodów, dla których inwestycja w hodowlę kóz może być opłacalna.
Brytyjskie media poinformowały o niepokojącej sytuacji, która ma miejsce w części gospodarstw rolnych na Wyspach: gospodarze są zmuszeni wylewać dziesiątki tysięcy litrów mleka ze względu na braki zatrudnienia w sektorze transportu, a także rosnące koszty produkcji i niedobór pracowników na farmach. Mleko, które produkowane jest przez brytyjskich rolników, jest skazane na zmarnowanie, ponieważ - mówiąc prosto - nie ma pracowników, którzy mogliby odebrać je samochodami ciężarowymi.Farmy mleczne w Wielkiej Brytanii przechodzą trudne chwileBrexit, który wywołał zmiany prawne w kwestii zatrudnienia, skutecznie zniechęcił wielu obcokrajowców do powrotu na Wyspy Brytyjskie w celach zarobkowych. Efekty opisanego mechanizmu nastały bardzo szybko: w Zjednoczonym Królestwie zaczęło brakować kierowców ciężarówek, co uderzyło m.in. w łańcuchy dostaw żywności. Choć wielu Brytyjczyków obawia się stanu zatowarowania sklepów przed nadchodzącymi świętami Bożego Narodzenia, to problemy z transportem chwieją gospodarką już teraz - właściciele farm mlecznych wylewają dziesiątki tysięcy litrów mleka tylko dlatego, że brakuje pracowników, którzy mogliby je odebrać do hurtowni. Brytyjscy rolnicy obawiają się, że aktualna sytuacja jest dopiero niewinnym początkiem prawdziwych problemów, które nadejdą w kolejnych tygodniach.
SM Mlekpol jest poważnym graczem na rynku mleka nie tylko w Polsce i Europie, ale i na całym świecie. Podczas konferencji prelegenci opowiedzieli zarówno o historii Spółdzielni, która obchodzi w tym roku swoje czterdziestolecie, jak i o wszelkich nowoczesnych rozwiązaniach, które obejmują zrównoważony rozwój i nowe potrzeby konsumentów. Konferencja SM MlekpolChoć konferencja SM Mlekpol odbyła się w przestrzeni wirtualnej, to poruszane podczas niej tematy dotykały jak najbardziej fizycznego aspektu rolnictwa, biznesu i branży mleczarskiej. Trójka prelegentów, wśród których był Edmund Borawski, Prezes Zarządu SM Mlekpol, Zbigniew Groszyk, Wiceprezes Zarządu ds. Produkcji SM Mlekpol, a także Małgorzata Cebelińska, Dyrektor Handlu SM Mlekpol opowiedziała o historii Spółdzielni, rozwoju technologicznym oraz o eksporcie produktów nabiałowych na rynki zagraniczne. Mlekpol jest spółdzielnią, która w szczególny sposób dba nie tylko o najwyższą jakość produktów mleczarskich, ale również o rolników, którzy są odpowiedzialni za dobrostan zwierząt i produkcję mleka. Jak podkreślał prezes Edmund Borawski, Mlekpol wspiera rolników na przeróżne sposoby, przede wszystkim poprzez zabezpieczanie opłacalności produkcji mleka. Dodał, iż Spółdzielnia zaopatruje rolników w różnego rodzaju produkty przydatne w hodowli - m.in. folie kiszonkarskie, nawozy i nasiona traw. Co więcej, Spółdzielnia posiada fundusz inwestycyjny, dzięki któremu każdy członek może wystąpić o kredyt w wysokości do dwóch milionów złotych. Dobrze zarządzana spółdzielnia, jaką jest Mlekpol może zatem pochwalić się nie tylko harmonijną współpracą z dostawcami surowca, ale też ugruntowaną pozycją na rynku europejskim i światowym. Jak podkreślił prezes SM Mlekpol, Polska jest poważnym graczem w zakresie produkcji mleka. W Europie zajmuje 5. miejsce, a na świecie 12. pozycję wśród największych producentów. Co ciekawe, SM Mlekpol ma w tym aż 14-15% swojego udziału.
Co ciekawe, biorąc pod uwagę Unię Europejską jako jeden obszar, zajmuje ona 2. miejsce na świecie w rankingu przygotowanym przez Economist Intelligence Unit.Bezpieczeństwo żywnościowe PolskiJakie kryteria są badane podczas określania indeksu bezpieczeństwa żywnościowego danego kraju? Na stronie foodsecurityindex.eiu.com możemy przeczytać, iż w badaniu analizowane są elementy systemu żywnościowego takie jak przystępność cenowa produktów spożywczych, ich dostępność w sklepach, jakość i bezpieczeństwo oraz zasoby naturalne i odporność. Które państwa dzierżą palmę pierwszeństwa w opisywanym rankingu? Są to: Finlandia, Irlandia i Holandia. Polska znalazła się na 25. miejscu - co ciekawe, wyprzedzają nas takie kraje jak Białoruś (23. miejsce) oraz Rosja (24. pozycja). Warto dodać, że Niemcy zajęły 13. wynik w tabeli wyników. Gorzej od Polski wypadają m.in. Węgry (36. miejsce), Chiny (39. pozycja), Słowacja (40. miejsce) i Bułgaria (44. wynik).
Jak pokazano w facebookowym wpisie OSP Rogoźno, cysterna przewróciła się, rozlewając na drodze litry mleka. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikomu nic się nie stało. Cysterna z mlekiem przewróciła się na drodzeDo zdarzenia doszło na drodze krajowej numer 11 na 241. kilometrze trasy w miejscowości Jaracz, położonej w województwie wielkopolskim. Kierowca pojazdu stracił w pewnym momencie nad nim panowanie, co doprowadziło do jego wywrócenia. Zgłoszenie o przewróconej cysternie z mlekiem wpłynęło do służb ratowniczych około godziny 18.00. Niestety, gabaryty przewróconego pojazdu sprawiły, że cała droga została zablokowana na obydwu pasach ruchu. Zamiast tego na kilka godzin wprowadzono objazd przez miejscowości Parkowo i Wełna. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-3]
Choć widok ten budził wśród mieszkańców okolicy niemałe rozbawienie, to należy podkreślić, że mleko - pomimo, iż jest produktem pochodzenia naturalnego - może mieć negatywny wpływ na stan wodnego ekosystemu rzeki. Mleczna rzeka w WaliiNiecodzienne zdarzenie zostało udokumentowane przez rolniczkę May pochodzącą z hrabstwa Carmarthenshire na terenie południowej Walii. Film pojawił się na Twitterze 14 kwietnia i w szybkim tempie obiegł brytyjskie i zagraniczne media. Co tak naprawdę się stało w okolicy rzeki Dulais? Wiemy, że na drodze A482 w miejscowości Llanwrda doszło do kolizji, w wyniku której zawartość cysterny - około 28 tysięcy litrów mleka - dostało się do rzeki. W efekcie woda nabrała białego, nietransparentnego koloru. Świadkowie, którzy spostrzegli, że rzeka przybrała biały kolor, żartowali, że teraz na miejscu powinny zjawić się wielkie ilości płatków kukurydzianych. Choć sprawa może wyglądać dość zabawnie, to jednak stanowi niemałe zagrożenie dla środowiska naturalnego. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-5]
Do pożaru doszło w miniony piątek 16 kwietnia bieżącego roku. Jak powiadomili strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Gostyniu, zgłoszenie o pożarze wpłynęło o godzinie 12:26. Ze zgłoszenia wynikało, że ogniem zajęła się jedna z wież znajdujących się na terenie Spółdzielni Mleczarskiej w Gostyniu. Jako pierwszy ogień zauważył jeden z pracowników SM. Jak przekazał portal gostynska.pl, pracownicy ewakuowali się z zagrożonego budynku jeszcze przed pojawieniem się na miejscu straży pożarnej. Strażacy na miejscu zdarzenia natychmiast stwierdzili pożar jednego z obiektów Spółdzielni Mleczarskiej - silosu, który stanowił część instalacji do produkcji mleka w proszku.- Strażacy podali cztery prądy gaśnicze poprzez otwory rewizyjne na różnych wysokościach wieży. Wykonano także otwory w dachu wieży, w celu lepszego oddymiania. Panujące temperatury kontrolowano za pomocą kamery termowizyjnej - poinformowali strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Gostyniu.Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo:[EMBED-5]Podczas pożaru istniało zagrożenie, że ogień przeniesie się na sąsiednie budynki. Na miejscu pojawili się: 4 zastępy JRG Gostyń, 2 zastępy OSP Piaski, zastęp OSP Gola. Akcja gaśnicza trwała około 2,5 godziny. Podczas zdarzenia nikt nie został ranny.
Na miejscu pojawili się również policjanci, którzy wskazywali na nielegalny charakter zgromadzeń w czasie pandemii. - Protest jest zasadny, chce pan, żeby samobójstwa były? - rzekł do policjanta jeden ze zgromadzonych. Protest pod SM Bielmlek29 marca br. pod Spółdzielnią Mleczarską Bielmlek spotkali się nie tylko poszkodowani dostawcy mleka, ale również polityk Lech Kołakowski i członkowie Agrounii ze swoim liderem Michałem Kołodziejczakiem. Bielmlek ogłosił upadłość i wiele wskazuje na to, że rolnicy nie tylko nie otrzymają zapłaty za oddane do spółdzielni mleko, ale będą też musieli dopłacać do długów przedsiębiorstwa. Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, rozmawiał z zebranymi na miejscu hodowcami bydła mlecznego, zaznaczając, że cały czas próbuje otrzymać wyjaśnienia na temat dramatycznej sytuacji, która obciąża rolników. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-3]- Rozmawiałem z różnymi politykami, oni mówią, że sprawa jest trudna, tutaj są powiązania - mówił lider Agrounii, wskazując, że nie ma możliwości, by rolnicy mieli być pozostawieni bez pomocy. Tłum otwarcie domagał się, by konsekwencje niewypłacenia producentom mleka należności poniósł były prezes Bielmleku Tadeusz Romańczuk. Zgromadzonych wsparł poseł Lech Kołakowski, który zwrócił się do rolników: - To państwo jest dłużne wam, za waszą polskość, za to, że gospodarujecie na tej ziemi. Nie chcę robić polityki, ja chcę pomóc. Lech Kołakowski poprosił protestujących o zdjęcia lub skany dokumentów poświadczających fakt, że oddali do Spółdzielni Mleczarskiej Bielmlek towar, lecz nie otrzymali za niego należnej zapłaty. W międzyczasie na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji, którzy zaapelowali o zakończenie zgromadzenia, które miało mieć nielegalny charakter ze względu na obostrzenia epidemiologiczne. Rolnicy ostro zareagowali, a jeden z nich zwrócił się do policjanta: - Protest jest zasadny, chce pan, żeby samobójstwa były?