Główny Lekarz Weterynarii przekazał informacje w sprawie występowania wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) w państwach członkowskich oraz Wielkiej Brytanii, Irlandii Północnej, Norwegii i Ukrainy. Dane dotyczą występowania ptasiej grypy wśród drobiu u dzikiego ptactwa od początku 2021 roku do 19 lutego.
Wskutek zatrucia, które dotknęło aż kilkaset osób, brytyjskie władze zdecydowały się wycofać ze sprzedaży trzy produkty drobiowe, w skład których wchodzi mięso drobiowe z Polski. Sprawa jest wyjaśniana, lecz wiele wskazuje na to, że bakterie salmonelli znajdowały się w mięsie sprowadzanym z kraju nad Wisłą. Drób z Polski i salmonella w Wielkiej BrytaniiWskutek zatrucia salmonellą ucierpiało kilkaset osób. Jak podaje Daily Mail, drób, który trafił do Wielkiej Brytanii, był już w postaci przetworzonej i sprzedawany jako kawałki kurczaka w panierce i gotowe kotlety z piersi kurczaka. Produkty trafiły do sklepów spożywczych na terenie całej Wielkiej Brytanii. Według Daily Mail zatrucie salmonellą odnotowano u 480 osób, a trzy z nich wymagały hospitalizacji. Panierowane kawałki kurczaka, czyli tzw. nuggetsy są produktem często wybieranym przez rodziców dla swoich dzieci. Spośród całej grupy chorych na salmonellę, aż 44% jest poniżej szesnastego roku życia - podaje brytyjska strona internetowa.
Obecnie Dexter Kruger mieszka w domu opieki na przedmieściach w stanie Queensland. Warto dodać, że chętnie pisze wiersze i wydaje książki. Australijski rolnik i jego sekret długowiecznościMateriał wideo zamieszczony przez publiczną telewizję ABC News Australia na portalu YouTube opowiada historię emerytowanego rolnika - Dextera Krugera, który jest najstarszą żyjącą osobą na kontynencie. Rodzina Dextera Krugera pochodzi z Niemiec, a w Australii zajęła się hodowlą bydła. Rolnik, będący jednocześnie chirurgiem zwierzęcym, zdecydował się na przejście na emeryturę dopiero w połowie lat 90. XX wieku. Jego gospodarstwo było ogromne - liczyło bowiem 5300 hektarów powierzchni w regionie Maranoa. Jak twierdzi Dexter Kruger - a także jego syn - długowieczność z pewnością związana jest ze spokojniejszym i prostszym trybem życia, w porównaniu do tego, który prowadzą ludzie obecnie. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-7]Dodatkowo zaznaczył, że jego szczególnym przysmakiem, z którym bezpośrednio łączy receptę na długie lata życia, są kurze móżdżki. Choć dla wielu osób może wydawać się to zaskakujące, senior twierdzi, że podroby te mają wspaniały smak.
Obecnie wiadomo, że 9,9 ton drobiu z Polski będzie musiało być zniszczonych. Jak podaje Agencja Bezpieczeństwa Żywności w Bułgarii, problem z polskim drobiem z salmonellą pojawia się regularnie od kilku lat.Polski drób z salmonellą w BułgariiKiedy jeszcze jakiś czas temu pisaliśmy o produktach drobiowych z Polski, które okazały się być zakażone salmonellą i sprzedawane na terenie Wielkiej Brytanii, wiele osób twierdziło, że jest to przypadek, do którego może niekiedy dojść w branży spożywczej. Szczegóły sprawy przedstawiamy w naszym tekście zatytułowanym Brytyjczycy nie chcą polskiego drobiu. Salmonellą zatruło się już kilkaset osób.Zarzuty, które kierują bułgarskie służby wobec polskiego drobiu są jednak dużo poważniejsze - tamtejsza Agencja Bezpieczeństwa Żywności utrzymuje, że mięso z salmonellą wykrywa się w mięsie z Polski od kilku lat, a sytuacja z ostatnich dni nie jest wcale wyjątkowa. Sprawa dotyczy 9,9 ton mrożonych ud z kurczaka - podaje strona bnr.bg. W tym roku jest to pierwszy przypadek żywności z Polski zainfekowanej salmonellą, która została wykryta w Bułgarii. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-5]Wedle informacji bułgarskiego Narodowego Radia Veselina Milanova w 2019 roku do krajowych sklepów trafiło ponad 100 ton polskiego mięsa z salmonellą. Niestety, sytuacja nie poprawiła się w 2020 roku, kiedy to w maju poinformowano o 20 tonach skażonego mięsa z Polski - inspektorzy Agencji Bezpieczeństwa Żywności w Bułgarii reagują jednak szybciej i zakażone mięso nie trafia teraz zazwyczaj na sklepowe półki. Jak podaje portal agropolska.pl, Bułgaria poinformowała zarówno władze w Polsce, jak i System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Paszach (RASFF) z ramienia Unii Europejskiej. Na razie nie wiadomo, czy za wielokrotne wysyłanie skażonego mięsa strona polska poniesie dalsze konsekwencje.
W sobotę rano nieopodal Bakum, w Dolnej Saksonii, w Niemczech doszło do wypadku drogowego. Jak przekazali funkcjonariusze policji, ciężarówka z kurami podczas skręcania wypadła z drogi i uderzyła w drzewo, po czym przewróciła się na bok i wpadła do rowu.Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo:
W dniu 12 kwietnia bieżącego roku Ewa Leniart Wojewoda Podkarpacki wydała rozporządzenie w sprawie zwalczania wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI) w województwie podkarpackim. Zakazy, jakie wskazano w rozporządzeniu, wynikają ze stwierdzenia ognisk ptasiej grypy i urzędowego potwierdzenia wirusa H5N8 u drobiu na terenie powiatów:ropczycko-sędziszowskiego,rzeszowskiego, łańcuckiego, krośnieńskiego.Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: [EMBED-5]§ 1. Zakazuje się czasowego organizowania targów, wystaw, pokazów lub konkursów z udziałem ptaków.Zgodnie z rozporządzeniem zakaz obowiązuje do odwołania wszystkich mieszkańców powiatu, a także osób, które czasowo przebywają na Podkarpaciu.
Warto podkreślić, że odejście od klatkowego chowu i hodowli drobiu to najprawdopodobniej kwestia czasu - wspomniane zebranie komitetu obywatelskiego było bowiem ostatnim etapem przed decyzją Komisji Europejskiej w tej sprawie. Komitet obywatelski "Koniec Epoki Klatkowej – End the Cage Age" w Parlamencie EuropejskimZmiany prawne dotyczące podwyższania dobrostanu zwierząt czy też zmian w sposobie ich chowu i hodowli rzadko kiedy spotykają się z aprobatą rolników. Nie inaczej stało się po jasnej i otwartej deklaracji poparcia unijnego komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego w sprawie odejścia od klatkowego chowu drobiu. Jak możemy przeczytać w informacji prasowej Fundacji Compassion in World Farming, inicjatywa mająca na celu zakazu trzymania ptaków hodowlanych w klatkach zaczęła się w 2018 roku. Jej inicjatorem jest nie tylko Fundacja Compassion in World Farming, ale też 170 innych organizacji europejskich. W tym celu zebrano 1 400 000 podpisów na rzecz poparcia Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej o nazwie Koniec Epoki Klatkowej, co umożliwiło złożenie jej przed Komisją Europejską. Wczorajsze spotkanie w Parlamencie Europejskim było ostatnim krokiem przed podjęciem ostatecznej decyzji Komisji Europejskiej w tej sprawie. Twitterowy wpis Fundacji Compassion in World Farming brzmi:- Komisarz @jwojc [Janusz Wojciechowski - przyp. red] podkreślił, że dotacje i rekompensaty unijne mogą być użyte do odchodzenia od chowu klatkowego na rzecz metod alternatywnych, jak te pana Zandersa. "Macie pełne wsparcie Komisji Europejskiej, by wprowadzić tę transformację". To wielkie słowa! Zmiana dotyczyłaby 340 milionów osobników hodowanych w gospodarstwach na terenie całej Unii Europejskiej i ponad 43 milionów zwierząt w Polsce. Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-4]
Podczas konferencji Piotr Zgorzelski zwrócił uwagę na przyczyny rozprzestrzeniania się ptasiej grypy w Polsce. Zaliczyć do nich należy przede wszystkim to, że służby, które powinny skupiać się na walce z ptasią grypą, dzisiaj działają gorzej i nieudolnie. Co za tym idzie, ptasia grypa się coraz bardziej rozprzestrzenia, powodując upadki przedsiębiorstw, upadki całych stad, wpływając bezpośrednio na ekonomikę całego regionu. Jak podkreślił wicemarszałek Sejmu, na ten moment w okolicach Żuromina potwierdzono ponad 53 ogniska ptasiej grypy, z czego 34 w samym powiecie Żuromińskim oraz 30 podejrzeń ptasiej grypy. - Sytuacja jest bardzo poważna i z tego miejsca apelujemy do władzy, do rządu, do Ministra Rolnictwa, który jest tak schowany w swoim ministerstwie, że chyba jest jedynym ministrem, o którym w ogóle nie wiadomo, co robi i gdzie jest - zaznaczył Piotr Zgorzelski. Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo:[EMBED-5]Jak zaapelowano, w końcu należy zająć się ogromnym problemem ptasiej grypy. Dziś trzeba pomóc rolnikom, który znaleźli się w dramatycznej sytuacji. Co więcej, podczas konferencji zaapelowano do Ministra Skarbu. Jak wskazano, PZU nie chce podpisywać z rolnikami umów ubezpieczeniowych na wypadek ptasiej grypy. Kolejną osobą, która zabrała głos, był Wiktor Szmulewicz. Prezes Krajowej rady Izb Rolniczych zwrócił uwagę na to, że ptasia grypa jest problemem dla całego kraju, a także zaapelował, by rolnictwo zostało objęte tarczą pomocy od państwa (mowa o tych rolnikach, którzy zostali najbardziej poszkodowani - czyli tych rolników, gdzie w gospodarstwach pojawił się afrykański pomór świń i ptasia grypa). Wiktor Szmulewicz zauważył, że dziś w związku z tym, co dzieje się w okolicach Żuromina, państwa nie będzie stać na to, by wypłacić ubezpieczenia dla wszystkich poszkodowanych w związku z ptasią grypą. Stefan Krajewski przypomniał, że już od dawna zwraca uwagę na to, że od dawna apelował o pomoc dla rolników w Polsce. Zdaniem posła dziś trzeba pomóc tym, którzy będą mieli wiele problemów, by otrzymać odszkodowania za straty poniesione przez ptasią grypę. Zdaniem Krajowskiego, Minister Puda i Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnictwa muszą zabrać głos w sprawie, jako osoby odpowiedzialne za wyznaczanie kierunku rozwoju rolnictwa zarówno w Polsce, jak i w Europie. Po konferencji w Żurominie Stefan Krajewski jeszcze raz zwrócił się do Grzegorza Pudy, tym razem za pośrednictwem Twittera. - Choroba niszczy całe fermy i dorobek rolników, trzeba wsparcia, a nie rujnowania polskiego rolnictwa przez @pisorgpl. Ministrze do roboty! - można przeczytać.
Nowe ogniska ptasiej grypy na podstawie wyników badań przeprowadzonych w dniach 13- 16 maja 2021 r. stwierdzono w województwach:warmińsko-mazurskim (4), mazowieckim (4), wielkopolskim (2). Fot. Na podstawie danych GIWZapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: Z powyższych danych wynika, że wśród ognisk ptasiej grypy nr 313-322 najwięcej sztuk drobiu utrzymywano w gospodarstwach w województwie mazowieckim (413 162). Natomiast w województwie warmińsko-mazurskim - 60 031, a w wielkopolskim - 10 861. Zgodnie z komunikatem Głównego Lekarza Weterynarii, w gospodarstwach, gdzie stwierdzono ogniska nr 313-322 wdrożone zostały już wszystkie procedury zarówno unijne, jak i krajowe, które zostały przewidziane w przypadku wystąpienia ptasiej grypy. Oznacza to, że wszystkie sztuki drobiu utrzymywane w gospodarstwach poddawane są zabiciu i utylizacji, a do tego dookoła ognisk ustanawiane są obszary zapowietrzone i zagrożone.
Zgodnie z komunikatem Głównego Lekarza Weterynarii na podstawie badań przeprowadzonych w dniach 7 i 11 maja 2021 r. ogniska ptasiej grypy nr 307 - 312 w 2021 stwierdzono w województwach:mazowieckim (4), wielkopolskim (2). Fot. Na podstawie danych GIWZapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: W gospodarstwach na terenie województwa mazowieckiego, gdzie stwierdzono ogniska od 307 do 310, utrzymywano łącznie 217 007 sztuk drobiu. Natomiast w województwie wielkopolskim na terenie gospodarstw, gdzie stwierdzono ogniska ptasiej grypy 311 i 312 utrzymywano łącznie 49 617 sztuk drobiu. Ognisko 312 potwierdzono w gospodarstwie niekomercyjnym w miejscowości Dębe Kolonia, gdzie utrzymywano 40 kur niosek. - W gospodarstwach, w których stwierdzono chorobę, zostały wdrożone wszelkie procedury zwalczania przewidziane w przypadku wystąpienia HPAI, zgodnie z prawodawstwem krajowym i UE. Drób poddawany jest zabiciu i utylizacji, a wokół ognisk ustanowiono obszary zapowietrzone i zagrożone - przekazano w komunikacie. Najwięcej ognisk ptasiej grypy od początku roku stwierdzono w województwie:mazowieckim (117), wielkopolskim (89),warmińsko-mazurskim (26), pomorskim (22).
Ogniska ptasiej grypy nr 301 - 306 w 2021 roku stwierdzono na podstawie badań przeprowadzonych w dniach 7 i 9 maja 2021 r. w następujących województwach:warmińsko-mazurskim (2), mazowieckim (4).Fot. Na podstawie danych GIWZapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: W obu gospodarstwach w województwie warmińsko-mazurskim, gdzie stwierdzono ogniska ptasiej grypy, utrzymywano łącznie 55 040 sztuk drobiu. Natomiast na terenie gospodarstw, gdzie w województwie mazowieckim stwierdzono ogniska ptasiej grypy nr 303 - 306 w 2021 roku, utrzymywano łącznie 730 932 sztuk drobiu. Tylko w gospodarstwie w miejscowości Mdzewo w gminie Strzegowo utrzymywano 679 251 sztuk drobiu. - W gospodarstwach, w których stwierdzono chorobę, zostały wdrożone wszelkie procedury zwalczania przewidziane w przypadku wystąpienia HPAI, zgodnie z prawodawstwem krajowym i UE. Drób poddawany jest zabiciu i utylizacji, a wokół ognisk ustanowiono obszary zapowietrzone i zagrożone - wskazano w komunikacie Głównego Lekarza Weterynarii.
Ogniska ptasiej grypy nr 273 - 300 w 2021 roku stwierdzono na podstawie badań przeprowadzonych w dniach 27 kwietnia - 6 maja 2021 r. w następujących województwach:lubelskie (1), kujawsko-pomorskie (1), mazowieckie (17), warmińsko-mazurskie (4), wielkopolskie (5). Fot. Na podstawie danych GIWZapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: We wszystkich wyżej wymienionych gospodarstwach, gdzie stwierdzono ogniska ptasiej grypy, utrzymywano 1 014 525 sztuk drobiu. - W gospodarstwach, w których stwierdzono chorobę, zostały wdrożone wszelkie procedury zwalczania przewidziane w przypadku wystąpienia HPAI, zgodnie z prawodawstwem krajowym i UE. Drób poddawany jest zabiciu i utylizacji, a wokół ognisk ustanowiono obszary zapowietrzone i zagrożone - wskazano w komunikacie Głównego Lekarza Weterynarii.
Wczoraj, 7 maja bieżącego roku, w Ciechanowie w Delegaturze Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego odbyło się spotkanie Mazowieckiego Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w związku z wystąpieniem ognisk ptasiej grypy w Polsce. W spotkaniu wzięli udział Wojewoda Mazowiecki Konstanty Radziwiłł, Główny Inspektor Weterynaryjny Bogdan Konopka i Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii lek. wet. Paweł Jakubczak, Zastępca Dyrektora Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Andrzej Wasielewski i Kierownik Delegatury MUW w Ciechanowie Anna Żebrowska.
Trzęsieniem ziemi, o którym mówił poseł, to nic innego, jak dramatyczna sytuacja związana z ptasią grypą w kraju. Ziejewski w swoim wystąpieniu przekazał, że od początku roku w Polsce wykryto 265 ognisk ptasiej grypy (zgodnie z najnowszymi informacjami Głównego Inspektoratu Weterynarii w 2021 roku potwierdzono 272 ognisk ptasiej grypy). Stwierdzanie kolejnych ognisk niesie za sobą utylizację drobiu. Od początku roku w Polsce zgodnie z danymi GIW zutylizowano 8 249 810 sztuk drobiu. Jak podkreślił poseł, taka sytuacja niesie za sobą ogromne straty dla rolników. Zbigniew Ziejewski dodał, że straty wyliczone tylko w powiatach żuromińskim, mławskim i sierpeckim, to kwota 500 mln zł. Tylko że zgodnie z budżetem na bieżący rok na zwalczanie chorób zakaźnych przewidziano 430 mln zł. Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo:
Jak wynika z danych zamieszczonych na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii, w województwie mazowieckim stwierdzono do 28 kwietnia bieżącego roku 91 ognisk ptasiej grypy. Łącznie we wszystkich gospodarstwach w województwie mazowieckim, gdzie stwierdzono ptasią grypę, utrzymywano 4 874 055 sztuk drobiu.
Ogniska ptasiej grypy nr 246 - 272 w 2021 roku stwierdzono na podstawie badań przeprowadzonych w dniach 21-28 kwietnia 2021 r. w następujących województwach:mazowieckie (11),lubelskie (1), pomorskie (3), warmińsko-mazurskie (5), wielkopolskie (7). Wśród ognisk ptasiej grypy nr 246 - 272 w 2021, pięć z nich stwierdzono w gospodarstwach niekomercyjnych. Należą do nich dwa ogniska ptasiej grypy potwierdzone w województwie pomorskim, gdzie łącznie utrzymywano 96 sztuk drobiu, jedno ognisko w województwie lubelskim, gdzie utrzymywano łącznie 35 kur, perlic i przepiórek oraz dwa ogniska ptasiej grypy w województwie mazowieckim, gdzie łącznie utrzymywano 237 sztuk drobiu. Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: Fot. Na podstawie danych GIW- W gospodarstwach, w których stwierdzono chorobę, zostały wdrożone wszelkie procedury zwalczania przewidziane w przypadku wystąpienia HPAI, zgodnie z prawodawstwem krajowym i UE. Drób poddawany jest zabiciu i utylizacji, a wokół ogniska ustanowiono obszary zapowietrzone i zagrożone - wskazano w komunikacie.
Jak powiadomił wczoraj Główny Lekarz Weterynarii, w Polsce wyznaczone zostały obszary wysokiego ryzyka wprowadzenia i rozprzestrzenienia się wirusów wysoce zjadliwej grypy ptaków. Obszary wysokiego ryzyka wyznaczono na terenach czterech województw w kraju. Fot. Na postawie GIWZapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: [EMBED-8]Zgodnie z komunikatem Głównego Lekarza Weterynarii, na podstawie decyzji wykonawczej Komisji Europejskiej, wskazano środki zmniejszające ryzyko, jakie mogą zostać wdrożone w zależności od sytuacji epidemiologicznej, są to między innymi zakazy:utrzymywania drobiu na wolnym powietrzu (wyjątek stanowi sytuacja, gdy drób jest chroniony przed kontaktem z dzikim ptactwem, lub gdy drób jest pojony i karmiony w zamkniętych pomieszczeniach)utrzymywania kaczek i gęsi razem z innymi gatunkami drobiu (za wyjątkiem sytuacji, gdy ryzyko wprowadzenia wirusa uznane zostanie za nieistotne ze względu na m.in. charakterystykę gospodarstwa),gromadzenia drobiu na targach, pokazach, wystawach i imprezach kulturalnychWszystkie zakazy zostały opisane w komunikacie >tutaj<. Jak zaznaczono w komunikacie, na obszarach wysokiego ryzyka wprowadzenia i rozprzestrzeniania się wirusów ptasiej grypy powiatowy lekarz weterynarii, bądź wojewoda na wniosek wojewódzkiego lekarza weterynarii w zależności od sytuacji epizootycznej na danym obszarze może wprowadzić powyższe zakazy.
Ogniska ptasiej grypy 226 - 245 w 2021 roku stwierdzono na podstawie badań przeprowadzonych od 21 do 23 kwietnia 2021 r. w następujących województwach:mazowieckim (11)warmińsko-mazurskim (2)pomorskim (6)wielkopolskim (1)Wśród ognisk 226 - 245 sześć stwierdzono w gospodarstwach niekomercyjnych na terenie województwa pomorskiego w powiatach sztumskim (4) i malborskim (2). Łącznie w tych gospodarstwach utrzymywano 470 kur. Fot. Na podstawie danych GIWZapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: Zgodnie z komunikatem wydanym przez Głównego Lekarza Weterynarii, w gospodarstwach, w których potwierdzono ogniska od 226 do 245 w 2021 w 2021 roku, wdrożone zostały wszelkie procedury zwalczania ptasiej grypy, zgodnie z prawodawstwem zarówno unijnym, jak i krajowym. - Drób poddawany jest zabiciu i utylizacji, a wokół ogniska ustanowiono obszary zapowietrzone i zagrożone - wskazano w komunikacie.
Jak powiadomiła asp.szt. Anna Pawłowska z Komendy Powiatowej Policji w Mławie w środę 21 marca na terenie gminy Radzanów (woj. mazowieckie) mężczyzna wywoził obornik z fermy, na której stwierdzono ognisko ptasiej grypy. Jeden z mieszkańców powiatu mławskiego składował obornik na łące, łamiąc przy tym obowiązujące zakazy. Za popełniony czyn grozi mu kara grzywna, kara ograniczenia wolności, bądź pozbawienia wolności do 3 lat. Obecnie w Komedzie Powiatowej Policji w Mławie prowadzone jest postępowanie w sprawie mieszkańca powiatu mławskiegoZapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-6]
Jak informuje Główny Inspektorat Weterynarii, władze Bośni i Hercegowiny zadecydowały, by objąć zakazem eksportu województwa: łódzkie, małopolskie, wielkopolskie. Ze względu na występowanie ptasiej grypy zakazem zostały objęte między innymi: żywy drób, jaja konsumpcyjne, czy świeże oraz mrożone mięso drobiowe. Zgodnie z komunikatem GIW, zakazem nie zostały objęte m.in.: produkty jajeczne, które zostały poddane obróbce cieplnej i pióra. Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału wideo: [EMBED-6]Zgodnie z ostatnią decyzją władz Bośni i Hercegowiny z dnia 9 kwietnia 2021 r. województwo łódzkie, małopolskie i wielkopolskie zostały objęte zakazem eksportu z powodu występowania w Polsce wirusa wysoce zjadliwej grypy ptaków (HPAI). Zakaz dotyczy następujących towarów:
Wpływ na obecną sytuację rynkową może mieć ptasia grypa, przez którą wybijane są kolejne stada ptaków w Polsce. Ceny drobiu na polskim rynkuO podwyżkach cen drobiu mówi się już od pewnego czasu. Pod koniec marca cena indyków wzrosła o 1% do średniej wartości 5,62 złotych za kilogram. Wedle danych Biura Analiz i Strategii Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, kwota za indyki była 2% wyższa w porównaniu do wcześniejszego miesiąca oraz analogicznego czasu w 2020 roku. Podwyżki cenowe zauważalne są również w przypadku kurcząt brojlerów. Jak podaje portal agropolska.pl, od 15 do 21 marca 2021 roku kosztowały one średnio 3,65 złote za kilogram. Dla ukazania szerszej perspektywy warto dodać, że jest to 1% więcej w porównaniu do tygodnia poprzedzającego, o 4,5% więcej wobec lutego oraz 4% więcej niż w roku wcześniejszym. Pozytywne wiadomości w kwestii finansów są również dla hodowców kaczek brojlerów - wartość mięsa wzrosła tutaj do 4,63 złotych za kilogram. Jest to cena wyższa o 2% wobec kwot z lutego oraz 5% wyższa w porównaniu do analogicznego okresu z 2020 roku.Zapraszamy do obejrzenia naszego najnowszego materiału wideo: [EMBED-4]